Motonewsy. Sierpień 2020
fot. materiały prasowez miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 8/2020 (59)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Między SUV-em a kombi, czyli nowa Skoda Octavia Scout
Czwartej generacji Skoda Octavia to nadal nowość, a mamy już jej specjalną, uterenowioną wersję Scout – z napędem na cztery koła i elementami, dzięki którym auto lepiej sprawdzi się w trudnym terenie.
Jedno się nie zmienia: nabywcy nowych aut nadal najbardziej cenią SUV-y i crossovery, jest też spore grono fanów tradycyjnych kombi. Skoda Octavia Scout stara się łączyć wszystko co dobre z obu tych światów. W tym roku, zgodnie zresztą z opiniami klientów, będzie też dostępna uterenowiona Octavia z napędem na tylko jedną oś i benzynowym silnikiem 1.5 TSI o mocy 150 KM. To wariant dla tych, którym wystarczy „terenowy” wygląd.
Najważniejszą wersją Octavii Scout jest jednak ta z oznaczeniem 4x4. Ma ona prześwit zwiększony o 1,5 cm, zmienione, wzmocnione zderzaki oraz dodatkową, aluminiową osłonę podwozia. Te zabiegi pozwalają bez obaw jeździć polnymi drogami. Do tego szczególnego wariantu popularnej Skody przeznaczone są mocne silniki: 190-konny benzynowy 2.0 TSI oraz diesel 2.0 TDI o mocach 150 albo 200 KM. Standardem jest też świetny, 7-biegowy automat DSG.
Charakterystyczne cechy Octavii Scout to także detale w kabinie: aluminiowe pedały, chromowane ozdoby czy też logo Scout na fotelach. Standardem ma też być 10-calowy ekran dotykowy, który w części przejmuje funkcje zwykłych przycisków. Tych ostatnich na kokpicie Octavii jest mniej niż we wcześniejszych generacjach. Skoda Octavia Scout zostanie oficjalnie przedstawiona jeszcze w trakcie wakacji.
---
Opel Mokka – zupełnie nowy crossover
Nowy Opel Mokka bardzo różni się od swego poprzednika. Ma zdecydowanie nowocześniejszą sylwetkę i bardziej przestronne wnętrze. Co więcej, będzie dostępny nie tylko z tradycyjnym napędem, lecz także w wersji na prąd. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów na początku 2021 r.
Nowa Mokka to auto o ciekawej dynamicznej, sylwetce. Zbudowano je na podwoziu Grupy PSA, która jest teraz właścicielem marki Opel, rozwiązania techniczne znamy zatem również z citroenów i peugeotów.
To również silnik elektryczny o mocy 136 KM, znany m.in. z miejskiej Corsy-e. Bateria o pojemności 50 kWh ma umożliwić przejechanie przeszło 300 km po jej pełnym naładowaniu. Oczywiście więcej osób zdecyduje się na wariant z tradycyjnym napędem – pod maską znajdą się silniki znane z innych modeli Grupy PSA – na benzynę i na olej napędowy, o mocach od 100 KM. W kabinie jest dużo miejsca, co oczywiście stanowi o funkcjonalności tego modelu – z pogranicza segmentów minivanów i crossoverów. Sporo jest też miejsca na bagaż – to 350 l. Ciekawostką jest kokpit z dwoma ekranami o przekątnych 12 i 10 cali – jeden z nich to wirtualne wskaźniki, drugi – dotykowy wyświetlacz, który stanowi centrum sterowania niemal wszystkimi funkcjami pojazdu.
Więcej możesz przeczytać w 8/2020 (59) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.