Mazda 3, czyli prawdziwie alternatywny napęd

Mazda 3
Mazda 3, fot. materiały prasowe
Kompaktowe auta tracą popularność na rzecz crossoverów i SUV-ów. Ale i tak nadal są ważnymi modelami traktowanymi jako samochody uniwersalne – poręczne w mieście, ale i wystarczające dla rodziny. Mazda 3 to jeden z ciekawszych kompaktów dostępnych na rynku, także ze względu na zastosowany w niej napęd.

Już od wielu lat producenci samochodów robią wiele, by ciąć emisję dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji tak bardzo, jak to tylko możliwe. W wielu autach mamy więc małe silniki z turbo, w innych, zdecydowanie droższych – systemy hybrydowe z akumulatorami, które można ładować z gniazdka. Mazda od lat idzie jednak własną drogą i to z niezłym skutkiem. W testowanej Maździe 3 mamy jeden z interesujących silników stosowanych przez tę markę. To 2-litrowa jednostka, bez żadnego turbo, o mocy 150 KM. Dziś takiego napędu nie stosuje już nikt poza Mazdą. Co więcej, jest to silnik podstawowy w gamie Mazdy 3. Jak się sprawuje?

W skrócie: bardzo dobrze. Te 150 KM w zupełności wystarczy, by sprawnie poruszać się kompaktowym hatchbackiem, który waży niespełna 1300 kg. Auto chętnie się rozpędza, a 100 km/godz. osiąga w nieco ponad 9 sek. To bardzo dobry wynik. Tam, gdzie to możliwe, może jechać nawet 200 km/godz. W Polsce podróżujemy jednak ze zdecydowanie mniejszą prędkością. Na trasie Mazda 3 także zachowuje się bardzo dobrze. Choć pod maską pracuje silnik wolnossący, bez wspomagania turbodoładowaniem, to jednak można liczyć na sprawne zwiększanie prędkości już od ok. 2500 obr./min. Przy wyprzedzaniu trzeba więc wrzucić niższy bieg, ale auto nie musi mozolnie wychodzić z niskich obrotów silnika.

Styl jazdy też się liczy

Oczywiście jazda Mazdą 3 z tym napędem wymaga przyzwyczajenia, jeśli wcześniej przywykliśmy do auta z turbo. Trzeba się cofnąć ze stylem jazdy do modeli, które znamy sprzed kilku lat – ze zwykłymi silnikami na benzynę, które jednak potrzebują obrotów, by dać kierowcy do dyspozycji maksymalny moment obrotowy. Czyli po prostu, żeby zacząć zwiększać prędkość. Poza tym wciśnięcie gazu do oporu i redukcja biegu wiążą się z hałasem w kabinie. Taka jest jednak cena lepszych osiągów.

Co ciekawe silnik Mazdy zrobiony jest tak, że mimo braku turbo i dużej pojemności skokowej, nie zużywa jednak dużo paliwa. W części wytłumaczeniem tego faktu jest zastosowanie powiększonego alternatora, który sporadycznie może też działać jako mały silnik elektryczny – gdy trzeba, wspomaga jednostkę spalinową. Po drugie, to zasługa zastosowanych przez Mazdę technologii, dzięki którym paliwo jest zużywane bardzo efektywnie. W konsekwencji przy 100 km/godz., czyli na zwykłej drodze między miastami, zużyjemy mniej niż 5 l/100 km, a to doskonały wynik jak na 150-konne auto. Na autostradzie zresztą będzie równie dobrze – trzeba się mocno postarać, by przekroczyć 8 l/100 km, zwykle będzie to 7,5 l/100 km. W mieście – podobnie jak na autostradzie. Krótko mówiąc, rewelacja!

Wysokie aspiracje

Bardzo dobrze zrobione jest także wnętrze japońskiej „trójki”. Mazda aspiruje do klasy premium i choć nie jest uznawana za rywala dla BMW czy Mercedesa, to jednak widać, że marka chce, by jej auta postrzegane były jako nieco lepsze niż produkty innych popularnych producentów. W środku mamy zatem dobrej jakości tworzywa i to także w dolnych partiach kokpitu, co nie jest takie oczywiste w przypadku innych aut kompaktowych, także tych klasy premium. Spasowanie elementów kokpitu także jest bardzo dobre. 

Warto też zwrócić uwagę na łatwość obsługi wszystkich urządzeń. Ergonomia w Maździe 3 jest na najwyższym poziomie. Zresztą,...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 4/2021 (67)

Więcej możesz przeczytać w 4/2021 (67) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ