Jak w 2024 roku zacząć przygodę z kryptowalutami
Binance, giełda kryptowalut, fot. ShutterstockOd uruchomienia Bitcoina minęło już 15 lat. Przez ten czas na świecie pojawiło się ponad 13 tys. innych kryptowalut. Łączna wartość wszystkich wirtualnych pieniędzy na świecie przekracza 1,3 bln dolarów – czyli mniej więcej tyle, co roczne PKB Hiszpanii. Kryptowaluty, z Bitcoinem na czele, stały się jednym z podstawowych aktywów inwestycyjnych na świecie. Na tyle interesującym, że zdaniem wielu ekspertów Jeff Bezos, twórca Amazona i jeden z najbogatszych ludzi na świecie, część swojego majątku zaczął inwestować właśnie w kryptowaluty.
Czy może więc nie warto zainteresować się wejściem w krypto już teraz? Zwłaszcza, że w tym miesiącu doszło do „halvingu” Bitcoina, czyli ograniczenia nagrody dla tych, którzy zajmują się „kopaniem” kryptowaluty. Halving historycznie oznacza jednak wzrost cen Bitcoina w ciągu kilku następujących miesięcy i jest niezwykle wyczekiwany przez inwestorów.
Dlaczego kryptowaluty
Przez lata kryptowaluty utożsamiano z Bitcoinem, czyli najstarszą i wciąż największą walutą cyfrową. Jak już wspomniałem, w obrocie jest kilkanaście tysięcy różnych wymienialnych kryptowalut. Czym tak naprawdę są kryptowaluty? To wirtualne lub cyfrowe waluty, które używają kryptografii do zabezpieczenia transakcji finansowych, kontroli tworzenia dodatkowych jednostek oraz weryfikacji procesu przekazywania tych jednostek między portfelami. W odróżnieniu od typowych pieniędzy, systemy są co do zasady zdecentralizowane, co oznacza, że nie są kontrolowane przez żadną centralną instytucję, taką jak bank centralny czy rząd. Zamiast tego działają na zasadzie technologii blockchain, która jest rozproszoną bazą danych przechowującą wszystkie transakcje. Dzięki temu posiadając kryptowaluty i znając klucz do swojego portfela (chociaż praktyczniej jest mieć go zapisany w bezpiecznym miejscu), możesz niezależnie od okoliczności (wojna, kataklizmy) skorzystać z majątku. Do tego dochodzi kwestia zaufania. Dzięki posiadaniu kryptowalut nie musisz martwić się o to, że jakaś instytucja centralna może je zamrozić, zablokować albo doprowadzić do utraty kontroli nad swoimi pieniędzmi.
Za krypto jest jeszcze więcej argumentów. Przykładowo, inflacja – a dokładniej jej brak. Fundamentem Bitcoina jest fakt, że nikt nigdy nie dodrukuje go więcej, niż 21 milionów. Po halvingu przyrost liczby Bitcoinów na rynku będzie mniejszy, niż 1 proc. Tempo za kilka kolejnych lat jeszcze bardziej zmaleje.To oznacza, że wzrost ceny Bitcoina wynika ze wzrostu popytu, a nie podaży. Dzięki kryptowalutom nie musisz martwić się o przesyłanie pieniędzy za granicę (giełdy kryptowalut działają praktycznie na całym świecie) – a sam proces przesyłania środków przy ich użyciu jest często tańszy, niż wymiana w kantorach (także internetowych). Konkretny przykład – zgodnie z bazą danych Banku Światowego, transfer pieniędzy między Wielką Brytanią a Polską kosztuje od 1 do nawet 16 proc. od przelewanej kwoty. Kryptowaluty są demokratyczne – nie musisz mieć milionów, by je posiadać (Bitcoin dzieli się na 100 mln satoshi i nie trzeba wcale kupić całego Bitcoina) i dodatkowo mają różne zastosowania, nie tylko związane z płatnościami.
Jeśli chodzi o obrót kryptowalutami, to wciąż najważniejszy pozostaje Bitcoin. Pozostałe nazywane są „altcoinami”. Co do zasady większość kryptowalut charakteryzują spore wahania cen. W ciągu jednego dnia ich wartość może spaść lub wzrosnąć o kilkadziesiąt (w skrajnych przypadkach o kilkaset) procent. Wynika to głównie z tego, że na rynku kryptowalut rządzą duże emocje, wywoływane także przez osobistości świata technologii. Na rynku działają także spekulanci, czyli inwestorzy próbujący na tych emocjach zarobić. Z kilkoma wyjątkami. Przykładowo, stablecoiny to rodzaj kryptowalut zaprojektowanych tak, aby ich wartość była stabilna w stosunku do określonej waluty fiducjarnej, takiej jak dolar amerykański, euro lub jen japoński. Ich celem jest zapewnienie stabilności wartości w porównaniu do tradycyjnych walut, co jest często postrzegane jako korzystne w kontekście płatności i przechowywania wartości.
Duże wahania są w tym momencie rozwoju rynku kryptowalut zjawiskiem wytłumaczalnym i w miarę dalszego jego rozrostu będziemy prawdopodobnie obserwować stabilizację cenową. Jeżeli inwestujemy w długim terminie, krótkotrwałe wahania cenowe nie mają dla nas aż takiego znaczenia, a jeśli tradujemy - uczymy się je wykorzystywać.
Jak inwestować w kryptowaluty
Kiedy chcemy zacząć przygodę z kryptowalutami, ważne jest, aby zrozumieć kilka elementów: jaką platformę i portfel wybierzemy, czego oczekujemy od naszych działań oraz w co chcemy inwestować. Chociaż brzmi to skomplikowanie, na rynku jest dostępnych wiele przystępnych materiałów edukacyjnych jasno tłumaczących, jak wejść w rynek kryptowalut. Przykładem jest darmowa platforma Binance Academy dostępna w języku polskim i zawierająca np. Ścieżkę dla początkujących składającą się z pięciu podstawowych kursów, które wyjaśniają podstawy kryptowalut, blockchaina i handlu. W obszarze edukacji ważne jest również, aby zrozumieć kwestie bezpieczeństwa - czyli dowiedzieć się jak nie paść ofiarą oszustwa. Temu tematowi we współpracy z Binance zadedykujemy osobny artykuł na portalu mycompanypolska.pl.
Jak wybrać platformę - o giełdach kryptowalutowych
Giełdy to specjalne platformy, na których inwestorzy mogą kupować, sprzedawać i wymieniać różne kryptowaluty w czasie rzeczywistym. Wybierając dużą, zaufaną platformę taką jak Binance zyskujemy pewność bezpieczeństwa swoich środków, które są zabezpieczone przynajmniej w stosunku 1:1. Giełd kryptowalut są dziesiątki. Różnią się np. pod względem interfejsu, dostępnych funkcji i opłat. Niektóre giełdy oferują zaawansowane narzędzia handlowe, takie jak zlecenia limitowe i stop-loss, podczas gdy inne są bardziej przeznaczone dla początkujących inwestorów.
Jakim kluczem należy się kierować przy wyborze giełdy? Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z krypto, postaw na stabilność i bezpieczeństwo, czyli skoncentruj się na największych, znanych i działających od lat giełdach. Obecnie największą giełdą na rynku jest Binance – działa od 2017 roku, zatrudnia na całym świecie tysiące osób, dysponuje bardzo mocnymi zabezpieczeniami przed atakami hakerów i wyłudzeniami oraz swój dedykowany fundusz zabezpieczający SAFU na wypadek złych wydarzeń. Obecnie konto na Binance ma ponad 180 mln klientów.
Od czego zacząć
Po założeniu konta użytkownicy weryfikują swoją tożsamość i wpłacają środki na swoje konto na giełdzie. Mogą to być waluty fiducjarne, takie jak polski złoty, dolar amerykański lub euro, lub bezpośrednio kryptowaluty, takie jak Bitcoin lub Ethereum. Poniżej opisaliśmy te kroki bardziej szczegółowo. Wiele osób obawia się, że inwestowanie w kryptowaluty jest trudne oraz wymaga sporych zasobów gotówki na start. To nieprawda, inwestować można mając dosłownie kilkadziesiąt złotych w portfelu. To, co musisz zrobić, to przede wszystkim założyć konto – weźmy pod uwagę giełdę Binance. Wystarczy posiadać adres mailowy i przejść przez szybki proces rejestracji. I już (chociaż dla bezpieczeństwa zalecane jest włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego). Trzeba jednak pamiętać o przejściu przez proces weryfikacji tożsamości – to niezbędne, by móc np. wpłacić lub wypłacić pieniądze z konta. Proces przypomina założenie konta bankowego i wynika z europejskich przepisów o zapobieganiu prania brudnych pieniędzy (Binance ma np. spółkę założoną w Polsce).
Drugi krok to wpłata pieniędzy albo posiadanych kryptowalut. Zakładam, że skoro zaczynasz przygodę, to pozostaje opcja numer jeden. Na Binance masz kilka możliwości. Możesz kupić kryptowaluty bezpośrednio kartą debetową lub kredytową, a także skorzystać z handlu peer-to-peer, który daje możliwość zakupu kryptowalut od sprzedawców za pomocą np. Blika. Inną możliwością jest wpłacenie złotówek na Binance, a następnie zakup kryptowalut za pomocą PLN znajdujących się w portfelu. Można to zrobić przez aplikację Zen. Proces rozpoczynasz w aplikacji Binance i trwa dosłownie chwilę.
O tym, jak skutecznie zarabiać na krypto napiszę w kolejnym odcinku, teraz skoncentrujmy się więc wyłącznie na technikaliach.
Co zrobić jak już mamy swoje pierwsze krypto na koncie?
Na giełdzie użytkownicy mogą wybierać spośród wielu dostępnych produktów - od produktów zarobkowych takich, jak Simple Earn, dzięki któremu możemy zarabiać procent od posiadanych na koncie kryptowalut, przez Auto-Inwestycje, które same planują zakupy dla naszego krypto i automatycznie je reinwestują, po klasyczny interfejs giełdy Spot.
W przypadku handlu Spot, proces działa zasadniczo tak, jak jak w zwykłych serwisach maklerskich – możesz albo złożyć zlecenie kupna albo sprzedaży, określić ceny oraz ilość jednostek. Giełda dopasowuje następnie zlecenia zgodnie z ustawionymi wskaźnikami, dzięki czemu transakcja zostaje zrealizowana, a kryptowaluty są przekazywane z jednego konta na drugie. Dla osób obawiających się skomplikowanego interfejsu Binance ma w ofercie Konwersję, czyli prosty interfejs do przeprowadzania transakcji po gwarantowanej cenie i bez opłat. Ważne jest to, że użytkownicy w każdej chwili mogą wycofać swoje środki z giełdy, przenosząc je z powrotem na swoje osobiste portfele kryptowalut lub konta bankowe.
W kolejnych artykułach przybliżymy kwestię bezpieczeństwa w świecie kryptowalut, a także dokładniej omówimy produkty dostępne na platformie. Celem jest wyposażenie Ciebie, czytelniku, w wiedzę potrzebną do świadomego wejścia w fascynujący świat kryptowalut.