Skrócony tydzień pracy. Ministerstwo podało pierwsze dane dotyczące złożonych wniosków

Firmy chętne na czterodniowy tydzień pracy
Resort przypomniał, że z programu mogą skorzystać zarówno małe, jak i duże przedsiębiorstwa. Do tej pory wpłynęło 150 kompletnych wniosków, a 694 są w przygotowaniu.
Te liczby pokazują, że w Polsce są pracodawcy, którzy chcą skorzystać z tej wyjątkowej szansy skrócenia czasu pracy z zachowaniem wynagrodzenia – wskazała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Wnioski można składać do 15 września, z kolei lista zakwalifikowanych projektów zostanie ogłoszona do 15 października.
Zasady uczestnictwa w programie
W pilotażu mogą wziąć udział pracodawcy, którzy: prowadzą działalność od co najmniej 12 miesięcy, zatrudniają przynajmniej 75 proc. pracowników na podstawie umów o pracę, obejmą projektem co najmniej połowę załogi, utrzymają zatrudnienie na poziomie nie niższym niż 90 proc. stanu początkowego, zagwarantują, że wynagrodzenia pracowników objętych pilotażem nie ulegną obniżeniu przez cały okres jego trwania. Środki na ten cel pochodzą z Funduszu Pracy.
Koszt projektu w przeliczeniu na jednego pracownika objętego pilotażem nie może przekroczyć 20 tysięcy złotych. Pieniądze otrzymane z ministerstwa firmy muszą przeznaczyć nie tylko na wynagrodzenia pracowników, ale również na opracowanie dokumentów niezbędnych do nowej organizacji pracy w danym zakładzie czy przeprowadzenie szkoleń. Całkowity budżet programu ustalono na 50 mln zł.
Co Polacy sądzą o krótszym tygodniu pracy?
Pracodawcy mogą sprawdzać różne modele skróconego czasu pracy. Którą opcję Polacy uważają za najlepszą? Z sondażu przeprowadzonego na początku sierpnia przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA wynika, że 57 proc. badanych wskazało na czterodniowy tydzień pracy. Z kolei 17 proc. ankietowanych zaznaczyło skrócenie czasu z pracy z ośmiu godzin do siedmiu i pół; 26 proc. wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".
Na pytanie: "Czy według ciebie pracodawcy mimo wszystko będą dążyli do zmniejszenia zarobków pracowników w przypadku wprowadzenia skróconego czasu pracy?", 28 proc. badanych odpowiedziało, że "zdecydowanie tak", a 42 proc., że "raczej tak", co daje w sumie 70 proc. odpowiedzi twierdzących.
Krótszy czas pracy wymaga analiz
Wiele firm obawia się tego rozwiązania, gdyż nie w każdej branży się on sprawdzi. Na skracanie tygodnia pracy mogą sobie pozwolić firmy konsultingowe, doradcze – tutaj pojawiają się pierwsze eksperymenty - twierdzi prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i przewodniczący Zespołu Problemowego RDS ds. prawa pracy, cytowany przez infor.pl. Jego zdaniem postulat wprowadzenia powszechnego skracania tygodnia pracy może się skończyć tragicznie dla gospodarki, firm i społeczeństwa. Jednocześnie zaznacza, że trzeba się przygotować na takie rozwiązania w przyszłości, a uruchomiony pilotaż daje szansę na rzetelną analizę i dyskusję publiczną.
Czterodniowy tydzień pracy. Jedna istotna wada, o której rząd nie uprzedził
Ruszyły zapisy do pilotażu skróconego tygodnia pracy. Nowe rozwiązanie ma jednak pewną istotną wadę, ponieważ pracodawca, który skorzysta z programu, zapłaci wyższy podatek i składkę zdrowotną - czytamy w “Dzienniku Gazecie Prawnej”.