E-commerce w Polsce nie zwalnia tempa. Wyniki badania Gemiusa
fot. Adobe Stock
Polski rynek e-commerce z roku na rok rośnie coraz szybciej. W 2019 roku aż 62 proc. internautów kupuje przez internet. To o 6 pkt. proc. więcej, niż rok temu - wynika z raportu Gemiusa i Izby Gospodarki Elektronicznej.
W 2018 roku zakupy przez internet robiło "zaledwie" 56 proc. internautów. W 2017 roku - 54 proc. Nieco wolniejszy wzrost zanotowały zakupy w sklepach zagranicznych – dziś kupuje tak 26 proc. internautów – o 3. pkt. proc. więcej niż rok temu (23 proc. w 2018 r. i 16 proc. w 2017 r.)
Trzy najczęściej wymieniane zalety e-zakupów, to według Polskich internautów możliwość kupowania w każdym momencie, 24/7 (75 proc.), brak konieczności jechania do sklepu (72 proc.), oraz nieograniczony czas wyboru (68 proc.).
W porównaniu z ubiegłoroczną edycją badania, Polacy wskazują, że e-sklepy dają coraz większe możliwości wyboru produktów niż sklepy tradycyjne (51 proc. vs. 46 proc.), są także wygodniejsze niż zakupy stacjonarne (58 proc. vs. 52 proc.). Robienie zakupów przez internet ocieniają także jako łatwiejsze (52 proc. vs. 49 proc.), a także tańsze (44 proc. do 42 proc.).
Najpopularniejszym urządzeniem, który Polacy wykorzystują kupując online, wciąż jest laptop (74 proc.), chociaż jest to tendencja spadkowa (w 2018 było to 82 proc.). Coraz lepsze wyniki notuje sprzedaż przez kanały mobilne – na smartfonach kupuje już 61 proc. osób (skok o 3 p.p. w porównaniu do 2018 r.), a na tabletach 27 proc. (skok o 6 pkt. proc. w porównaniu do 2018 r.).
Jeszcze w ubiegłym roku aż 64% Polaków kupujących online było osobami poniżej 34 roku życia. Dzisiaj grupę tę stanowi mniej niż połowa - tylko 42 proc. (spadek aż o 22 pkt. proc.). Znacząco wzrosło zainteresowanie internetowymi sklepami w grupach starszych. Osoby 50+ stanowią już ponad ¼ osób kupujących online (26 proc. - wzrost o 14 pkt. proc. w porównaniu do 2018 roku), a internauci 35-49 – ponad (32 proc.) (wzrost o 7 pkt. proc. w porównaniu do 2018 roku). E-zakupy niezmiennie pozostają domeną osób z przynajmniej średnim wykształceniem (72 proc.) mieszkających w miastach do 200 tys. mieszkańców (45 proc.).