Druga waloryzacja emerytur zablokowana. Nie został spełniony kluczowy warunek
Podwójna waloryzacja emerytur
Waloryzacja emerytur w marcu i wrześniu miała poprawić sytuację materialną osób starszych. Ideą, która za nią stała było zmniejszenie skutków inflacji, pochłaniającej skromne środki materialne emerytur.
"Waloryzacja emerytur i rent odbywa się raz w roku, począwszy od 1 marca. Oznacza to, że w warunkach wysokiej inflacji, emeryci i renciści, szczególnie pobierający niskie świadczenia, odczuwają nadmiernie wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w ciągu roku, a ich świadczenia tracą na wartości realnej i często nie wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb" - podano w komunikacie.
10 września odbyło się czytanie projektu, ale nie został on skierowany do dalszych prac legislacyjnych.
Waloryzacja okresowa
"Dodatkowa waloryzacja (tzw. interwencyjna/okresowa) ma być działaniem mającym na celu ochronę świadczeniobiorców (przede wszystkim emerytów i rencistów pobierających najniższe świadczenia) przed skutkami wysokiego wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w trakcie roku" - napisano w projekcie.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiadało, że waloryzacja interwencyjna miałaby odbywać się pół roku po marcowej waloryzacji, tj. we wrześniu. Postawiono jednak warunek, że dojdzie do niej tylko wtedy, gdy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszym półroczu danego roku przekroczy 105 proc.
W pierwszym półroczu tego roku wskaźnik inflacji nie osiągnął tego poziomu.
Waloryzacja emerytur w 2025 roku
Rząd zastrzega, że jeśli sytuacja się zmieni, projekt wróci na ścieżkę legislacji i zostanie wprowadzony. Według szacunków NBP na przełomie 2024 i 2025 roku inflacja może wzrosnąć do 6 proc. Wtedy projekt może zostać odmrożony.
