Szantaż bez bajkowej oprawy w Disney+

disney+
Fot. shutterstock.
Użytkownicy platformy Disney+ zostali postawieni przed wyborem: oglądacie seriale z reklamami lub płacicie więcej.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Podwyżki cen abonamentów dotyczą subskrybentów Disney+ w USA. Kwota standardowego pakietu wzrośnie z 8 dolarów (około 38 zł) do 11 dolarów (52 zł). Media nie mają litości dla bajkowego giganta nazywając jego ofertę „czystym szantażem”.

Reklamy dla oszczędnych

Użytkownicy platformy dowiedzieli się, że jeśli chcą cieszyć się serialami i filmami bez reklam muszą dopłacić do wykupionego przez nich pakietu. W innym wypadku posiadacze dotyczasowego konta standardowego zostaną zmuszeni do obejrzenia reklam.

Trwają ustalenia czy reklamy trzeba będzie oglądać w przerwach między ulubionymi produkcjami, czy serwis prowadzi specjalny blok reklamowy, który będzie trzeba obejrzeć w całości, by dalej swobodnie korzystać z treści platformy streamingowej.

Wyższe ceny Disney+ w Polsce?

Większość rozwiązań, które spotykają amerykańskich widzów, po jakimś czasie docierają do innych krajów. Także opcji pakietu Disney+ z reklamami możemy spodziewać się nawet w przyszłym roku.

Treści marketingowe wprowadził wcześniej Netflix. Król streamingu zaproponował rozwiązanie, w którym bardziej oszczędni widzowie muszą obejrzeć od 15 do 30 sekund reklam w trakcie oglądanej produkcji. Jednak w trakcie godziny czas reklam nie może przekroczyć 5 minut.

Czytaj dalej: Streaming doszedł do sufitu

ZOBACZ RÓWNIEŻ