Wstrzymajcie się z zakupem węgla. Ceny będą spadać
Fot. shutterstock.Minister Klimatu i Środowiska proponuje Polakom poczekać z zakupem węgla. Zapowiedziała również, że mimo obecnych braków surowiec będzie się sukcesywnie pojawiać na rynku.
Za tydzień chłód
Prognoza pogody na najbliższy tydzień pokazuje, że temperatury będą spadać. O ile dziś w centralnej Polsce temperatura sięga 20 stopni w cieniu, to w ciągu tygodnia ma spać o 14 stopni. To oznacza, że sezon grzewczy zacznie się szybciej niż przewidywano.
Nic dziwnego, że Polacy chcą zabezpieczyć swoje gospodarstwa domowe przed zimnem. Masowy wykup węgla czy drewna opałowego sprawia, że ceny surowców znacznie odstają od realnych kwot.
Czytaj dalej: "Taniej palić meble" - kuriozalne ceny drewna opałowego
Drożyznę stymuluje też dodatek węglowy. Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów nagły dopływ tak dużych środków do osób prywatnych (świadczenie wynosie 3 tys. zł na gospodarstwo domowe) wywindowało ceny węgla.
Zimny koniec lata
Tegoroczny wrzesień, choć jest ostatnim miesiącem kalendarzowego lata, nie rozpieszcza nas upałami. Perspektywa zbliżającego się niżu tylko zwiększyła popyt na surowce opałowe.
Do sytuacji odniosła się Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska. W wywiadzie dla Radia Zet, zaleciła, żeby wstrzymać się z dużymi zakupami węgla. Podkreśliła, że gminy weryfikują wnioski o dodatek węglowy i nie ma niebezpieczeństwa, że będzie on mniejszy niż deklarowane 3 tys. zł.
Ceny węgla będą spadać
Minister klimatu przedstawiła też średnią cenę węgla. - Dziś w umowach to średnio 2,1 tys. zł netto, ale trzeba dodać podatek i racjonalną marżę – wyjaśniała. Mówimy o węglu z Polski. Importowany jest droższy, ale jak dodała Anna Moskwa – im będzie go więcej tym bardziej jego ceny będą spadać.
– Rozumiemy, że każdy chce się zaopatrzyć w polski, tańszy węgiel, ale nie ma takiej możliwości, żeby zaopatrzyć się w niego z zapasem. Kupić już we wrześniu na całą zimę albo na dwie – wskazała. – Za chwilę ten sezon grzewczy się zacznie, a tam, gdzie temperatury spadły, już się zaczął, ale zachęcamy, żeby się wstrzymać z dużymi zakupami węgla, bo węgiel z wydobycia konsekwentnie trafia na rynek – powiedziała Anna Moskwa.
Kiedy obniżki cen węgla?
Jak stwierdziła szefowa ministerstwa klimatu obniżek cen surowca można spodziewać się za kilka miesięcy w okolicach przełomu roku.
Anna Moskwa we wspomnianym wywiadzie poinformowała też o pracach nad regulacją, która miałaby zapewnić obniżki cen prądu dla tych gospodarstw domowych, które będą go oszczędzać.
– Myślimy nad rozwiązaniem, które zachęca do oszczędności energii. Te oszczędności energii i gazu już w gospodarstwach widać – wspomniała. Zapewniła, że rząd zamierza bronić przed brakiem prądu szpitale i szkoły oraz że przygotowano rozwiązania dla ciepłownictwa i nie zabraknie prądu w tych placówkach.
Szefowa MKiŚ odniosła się też do propozycji utrzymania niezmienionej ceny za prąd przy zużyciu do 2 tys. KWh. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem skorzysta na tym ok. 6,5 mln odbiorców (na taryfie podstawowej).