Zmiany w OpenAI. Wojciech Zaremba: "Zarząd OpenAI powinien zrezygnować"

Wojciech Zaremba
Wojciech Zaremba, fot. materiały prasowe
Kolejna odsłona trzęsienia ziemi w OpenAI. Wojciech Zaremba - współzałożyciel spółki - napisał na portalu X, że zarząd OpenAI powinien zrezygnować. To pokłosie ostatnich przetasowań w firmie odpowiedzialnej za ChatGPT.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jak informowaliśmy na łamach mycompanypolska.pl, w piątek 17 listopada rada dyrektorów OpenAI podjęła decyzję o zwolnieniu Sama Altmana, CEO spółki. W reakcji na to z firmy odszedł m.in. Greg Brockman oraz kilku Polaków: Jakub Pachocki, Szymon Sidor, a także Aleksander Mądry. Przeczytaj, co wydarzyło się w ostatnich dniach w OpenAI.

Wedle najnowszych doniesień medialnych, wszyscy znaleźli już zatrudnienie w Microsofcie. Teraz do sprawy odniósł się Wojciech Zaremba, współzałożyciel OpenAI, przekazując na platformie X, iż jego zdaniem cały zarząd spółki powinien zrezygnować z pełnionych funkcji.

Wcześniej sytuację skomentował również Ilya Sutskever - również współzałożyciel OpenAI - który przekazał, że żałuje ostatnich wydarzeń i zrobi wszystko, by ponownie zjednoczyć firmę:

Z informacji do jakich dotarł m.in. "New York Times" wynika, że powodem czystki w OpenAI miały być obawy o zbyt szybki rozwój sztucznej inteligencji. O dalszych wydarzeniach związanych ze zmianami w spółce będziemy informować na bieżąco. 

AKTUALIZACJA, 20.11, godz. 16

W mediach pojawił się list otwarty podpisany przez ponad 500 pracowników OpenAI. Przypomnijmy, firma zatrudnia obecnie około 700 osób. W liście pracownicy zagrozili, że jeśli dotychczasowa rada dyrektorów nie odejdzie z firmy a Sam Altman oraz Greg Brockman nie powrócą do OpenAI jako CEO i prezes, zamierzają zrezygnować z pracy. - Proces, który rozpoczęliście poprzez zwolnienie Sama Altmana i usunięcie Grega Brockmana z zarządu, jest podkopanie całej pracy, którą wykonaliście, naszej misji i całej firmy - napisano. 

Co ciekawe, wśród podpisów można znaleźć nazwisko Ilya Sutskevera, czyli głównego naukowca i członka rady dyrektorów, który wziął udział w zwolnieniu Altmana w piątek.

Oto pełna treść listu, przetłumaczona na język polski:

"Do Zarządu OpenAI,

OpenAI to wiodąca firma na świecie zajmująca się sztuczną inteligencją. My, pracownicy OpenAI, stworzyliśmy najlepsze modele i otworzyliśmy zupełnie nowe horyzonty. Nasza praca nad bezpieczeństwem i zarządzaniem sztuczną inteligencją kształtuje światowe normy. Produkty, które stworzyliśmy, są używane przez miliony ludzi na całym świecie. Do teraz firma, dla której pracujemy i którą cenimy, nie była w silniejszej pozycji.

Proces, w wyniku którego zwolniono Sama Altmana i usunięto Grega Brockmana z zarządu, zagraża całej tej pracy i podważa naszą misję i firmę. Wasze postępowanie jednoznacznie pokazało, że nie mieliście kompetencji do nadzorowania OpenAI.

Gdy wszyscy niespodziewanie dowiedzieliśmy się o Waszej decyzji, zespół kierowniczy OpenAI działał szybko, aby ustabilizować firmę. Ostrożnie wysłuchał Waszych obaw i starał się współpracować z Wami na wszystkich frontach. Pomimo wielu próśb o konkretne fakty dotyczące Waszych zarzutów, nigdy nie dostarczyliście żadnych pisemnych dowodów. Zaczęliśmy również zdawać sobie sprawę, że nie jesteście w stanie wypełnić swoich obowiązków i prowadzicie negocjacje w złej wierze.

Zespół kierowniczy sugerował, że najbardziej stabilnym kierunkiem do przodu - tym, który najlepiej służyłby naszej misji, firmie, interesariuszom, pracownikom i społeczeństwu - byłaby Wasza rezygnacja i powołanie wykwalifikowanego zarządu, który mógłby prowadzić firmę naprzód.

Kierownictwo pracowało z Wami przez całą dobę, aby znaleźć rozwiązanie, z którego obie strony byłyby zadowolone. Jednakże w ciągu dwóch dni od Waszej początkowej decyzji ponownie zastąpiliście tymczasowego dyrektora generalnego, Mirę Murati, wbrew najlepszym interesom firmy. Poinformowaliście również zespół kierowniczy, że dopuszczenie do zniszczenia firmy "byłoby zgodne z misją".

Wasze działania jednoznacznie pokazały, że nie jesteście w stanie nadzorować OpenAI. Nie możemy pracować dla lub z ludźmi, którzy nie posiadają kompetencji i nie troszczą się o naszą misję i pracowników. My, niżej podpisani, możemy zdecydować się na rezygnację z OpenAI i dołączenie do nowo ogłoszonej spółki-córki Microsoftu, prowadzonej przez Sama Altmana i Grega Brockmana. Microsoft zapewnił nas, że są dostępne stanowiska dla wszystkich pracowników OpenAI w tej nowej spółce-córce, jeśli zdecydujemy się dołączyć. Podejmiemy ten krok niezwłocznie, chyba że wszyscy obecni członkowie zarządu zrezygnują, a zarząd mianuje dwóch nowych niezależnych dyrektorów zarządzających, takich jak Bret Taylor i Will Hurd, oraz przywróci Sama Altmana i Grega Brockmana."

ZOBACZ RÓWNIEŻ