W biznesie

Gorsze nastroje wśród polskich firm
Gorsze nastroje wśród polskich firm, fot. Shutterstock
Jak co miesiąc, prezentujemy najważniejsze informacje ze świata biznesu.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 7/2022 (82)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Gorsze nastroje wśród polskich firm

Spada płynność finansowa polskich firm – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury opublikowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny.

Czerwcowy wskaźnik płynności polskich przedsiębiorstw spadł w stosunku do majowego dosyć mocno, bo aż o 9 punktów procentowych. Pieniądze wystarczające do przetrwania przez co najmniej trzy miesiące deklaruje obecnie 53 proc. badanych. Miesiąc wcześniej było to 60 proc. Na szczęście nie wzrosła wyraźnie liczba firm, które twierdzą, że ich płynność finansowa jest zbyt niska, by przetrwać choćby miesiąc. To nadal zaledwie kilka procent.

Im większa firma, tym lepsza ocena własnej sytuacji. Dla porównania – dzięki posiadanym środkom jeden kwartał jest w stanie przetrwać aż 70 proc. dużych organizacji i zaledwie 43 proc. mikroprzedsiębiorców. Ale nawet u gigantów czuć większy pesymizm.

A jak sytuacja się przedstawia w poszczególnych branżach? Najlepiej sobie radzą firmy handlowe. Nie zmienia to faktu, że od kwietnia 2022 r. we wszystkich dziedzinach działalności coraz mniej ankietowanych podmiotów deklarowało posiadanie środków na działanie dłużej niż przez trzy miesiące – najbardziej było to widoczne w produkcji, a najmniej w budownictwie.

Od czego zależy sytuacja finansowa poszczególnych podmiotów gospodarczych? Przede wszystkim od dostępu do zewnętrznego finansowania. Biznes narzeka głównie na rosnące koszty kredytów. – Także monitoring NBP wśród przedsiębiorstw pokazuje ogólny spadek optymizmu – zauważa dr Agnieszka Wincewicz-Price, kierowniczka zespołu ekonomii behawioralnej w Polskim Instytucie Ekonomicznym. – Jest to zapewne efekt kumulacji szoków, takich jak pandemia, a teraz wojna. Towarzyszy temu narastająca niepewność co do przyszłości. Otoczenie dla biznesu staje się coraz bardziej nieprzyjazne, inflacja utrudnia kalkulowanie rentowności. Dlatego coraz trudniej trafnie wycenić oferty i realizować kontrakty bez strat – dodaje dr Wincewicz-Price. Negatywne nastroje przeważają także wśród najmniejszych przedsiębiorców. Z badań PIE wynika, że w maju aż w 35 proc. mikrofirm nastąpił spadek sprzedaży, a tylko w 16 proc. jej wzrost. Najgorzej sobie radziły niewielkie przedsiębiorstwa budowlane i usługowe, a więc takie, na które w dużym stopniu wpłynęła wojna w Ukrainie.

Czym skutkuje taka sytuacja? Po pierwsze, wyraźnie spada skłonność do inwestycji. Jak podkreślają eksperci PIE, to zjawisko niepokojące z punktu widzenia możliwości utrzymania się na rynku. Mikrofirmy i tak miewały kłopot z innowacyjnością i wykorzystywaniem nowych technologii cyfrowych wspomagających prowadzenie biznesu. Teraz może to być dla nich naprawdę poważne obciążenie, gdyż w pandemii procesy takie jak cyfryzacja bardzo przyspieszyły. W związku z tym opóźnienia w tej dziedzinie mogą nawet wyeliminować część podmiotów z rynku.

---

Polaków ciągnie na wieś

Spada liczba mieszkańców polskich miast – wynika z danych opublikowanych przez GUS na podstawie narodowego spisu powszechnego.

Uśredniony spadek liczby polskich „mieszczan” odnotowany w ciągu 10 lat nie jest wielki, bo wynosi 3 proc. Charakterystyczne jest jednak odwrócenie trendu, gdyż przez dziesięciolecia to polska wieś się wyludniała. Najwyższy odpływ ludności miejskiej odnotowało w ostatniej dekadzie województwo łódzkie (8 proc.). Jedynym regionem, w którym przybyło mieszkańców miast, jest Mazowieckie (5 proc.). Za efekt statystyczny zapewne odpowiedzialna jest w tym przypadku Warszawa, która jako stolica przyciąga nowych mieszkańców.

Dokąd się przeprowadzamy? Najwyższy wzrost liczby mieszkańców odnotowały wsie na Pomorzu. Spis potwierdza obserwowane od jakiegoś czasu zjawisko zwiększania się liczby mieszkańców wsi. – Nie wynika ono jednak z pozytywnych trendów dotyczących przyrostu naturalnego, ale z tendencji osadniczych ludności. Przede wszystkim ze zjawiska suburbanizacji, czyli osiedlania się Polaków na obszarach podmiejskich – podkreśla Paweł Śliwowski, kierownik Zespołu Strategii w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

Na czym to polega? Osoby pracujące w mieście przenoszą się na przedmieścia i do tzw. miejscowości-sypialni. Chcą bowiem mieszkać w domach o wyższym standardzie i być bliżej natury. Nie przyjmują one jednak wiejskiego stylu życia i często nie angażują się w życie swej nowej miejscowości.

Eksperci badający proces przenoszenia się Polek i Polaków na wieś zwracają też uwagę na to, że zjawisko przebiega u nas w sposób dość chaotyczny. Towarzyszy mu wzrost bezładu przestrzennego na wsi i jeszcze bardziej rozproszona zabudowa na tych obszarach. Wydaje się, że suburbanizację przyspieszyła dodatkowo pandemia i wiążące się z nią większe możliwości pracy zdalnej.

---

Kobiece gierki

Gwałtownie wzrasta liczba kobiet korzystających z gier mobilnych. To poważna zmiana na rynku, który jeszcze do niedawna uznawany był za typowo męski.

To niejedyna tendencja obserwowana w branży. Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, rynek gier mobilnych jest obecnie więcej wart niż sektor gier na PC i Maca, konsoli oraz konsoli przenośnych razem wziętych. Niezwykła jest zwłaszcza dynamika wzrostu sektora mobilnego – od 2014 r. wynosi on ponad 350 proc. Olbrzymia moda na gry telefoniczne pojawiła się ostatnio w państwach rejonu Azji i Pacyfiku. Niezwykły boom obserwowany jest m.in. w Indiach, gdzie – szczególnie na obszarach wiejskich – liczba użytkowników smartfonów wzrasta w zawrotnym tempie.

Prędko rośnie też liczba kobiet grających w gry mobilne. W USA to już prawie połowa wszystkich użytkowników. Niezwykle szybkie wzrosty widoczne są też w krajach Europy – przykładowo – we Francji w 2019 r. zaledwie 27 proc. użytkowników gier mobilnych stanowiły kobiety, ale od tego czasu liczba ta wzrosła do 44 proc.

Błyskawicznie zmienia się też wiek graczy. Po pierwsze, coraz więcej produktów kierowanych jest do użytkowników najmłodszych. Ale – z drugiej strony – najszybciej rosnącym segmentem konsumentów gier jest pokolenie baby boomers, czyli osób, które obecnie przechodzą na emeryturę.

W odróżnieniu od reszty sektora większość gier mobilnych oferowana jest bezpłatnie. Model finansowania producentów gier opiera się więc w znacznej mierze na wyświetlaniu graczom reklam. 

---

Polska ratuje spichlerz Europy

Ukrainie udało się ponad 5-krotnie zwiększyć eksport zbóż, nasion oleistych i olejów w stosunku do początku wojny – wynika z danych Ukraińskiego Związku Zbożowego.

To ogromny sukces tego kraju, bo paraliż wymiany handlowej Kijowa ze światem jest jedną z najpotężniejszych broni Moskwy. Podczas gdy w marcu Ukraina wyeksportowała zaledwie 300 tys. t produktów rolnych, w maju było to już 1,7 mln t. To jednak i tak mało w porównaniu z sytuacją sprzed wojny – miesięczny eksport wynosił wtedy nawet 7 mln t. Efekt? Szacuje się więc, że nasz wschodni sąsiad wyeksportuje w tym roku połowę tego co rok wcześniej.

Zwiększenie ukraińskiego eksportu w ostatnich trzech miesiącach było możliwe dzięki zmianie szlaków transportu tamtejszej żywności. Niemały w tym udział Polski. Przed wojną prawie wszystkie produkty rolne wędrowały z Ukrainy na świat drogą morską. Problem w tym, że w tej chwili tamtejsze porty są blokowane przez Rosjan. W tej sytuacji zboże wywożone jest z ogarniętego wojną kraju głównie koleją, przede wszystkim przez przejście graniczne z Polską w Hrubieszowie. Ziarna zaczęły też ostatnio płynąć Dunajem przez Rumunię, omijając w ten sposób część Morza Czarnego, na której prowadzone są działania zbrojne.

Według danych Ukraińskiego Związku Zbożowego Polska miała największe znaczenie wśród przewozów lądowych. Od marca do maja br. przez przejścia graniczne z naszym krajem przewieziono 30 proc. zbóż, nasion oleistych i olejów sprzedanych przez Ukrainę za granicę. Znaczenie Polski w ukraińskim eksporcie może jeszcze wzrosnąć. W połowie czerwca prezydent USA Joe Biden zapowiedział bowiem, że przy granicach Ukrainy, w tym w Polsce, powstaną tymczasowe silosy, które pozwolą na eksport ukraińskiego zboża drogą lądową. Według polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi tymczasowe kontenery mogłyby powstać w pobliżu polskich stacji kolejowych, na których łączą się ukraińskie szerokie tory z polskimi, węższymi, takimi, jakie obowiązują w Europie. W tej chwili nie jesteśmy bowiem w stanie nadążyć z przeładunkiem takich ilości towarów z Ukrainy. Resort szacuje, że zorganizowanie nowego systemu silosów może zająć od trzech do czterech miesięcy.

---

Dziaders Elon Musk

Najbogatszy człowiek świata, twórca Tesli Elon Musk, w coraz większym stopniu udowadnia, że jest osobą o mentalności dziadersa niezdolnego do przyjęcia krytyki pod swoim adresem.

Jak ujawnili dziennikarze, założona przez niego firma przemysłu kosmicznego SpaceX zwalnia pracowników, którzy w liście otwartym skrytykowali Muska za kontrowersyjne wypowiedzi publiczne. Pracowników podległych geniuszowi biznesu niepokoją też pojawiające się pod jego adresem zarzuty o molestowanie seksualne. Gdy w firmie pojawił się list otwarty odcinający się od tego typu zachowań właściciela, na adres jego sygnatariuszy posypały się szykany.

---

Rosyjska jazda bez trzymanki

Rosja zaprojektowała właśnie nowy model Łady. Charakteryzuje się on tym, że do jego produkcji nie są potrzebne zachodnie komponenty. Pojazd wyprodukowany „bez pomocy zgniłego Zachodu” nie ma kluczowych rozwiązań odpowiadających za bezpieczeństwo. Silnik spełnia normy ekologiczne, ale niestety – sprzed dwóch dekad.

Łada Granta Classic 2022 – to pełna nazwa nowego rosyjskiego samochodu. Po napaści na Ukrainę Kreml stara się udowodnić, że nałożone przez Zachód sankcje nie są dla Rosji groźne, gdyż kraj ten jest prawie samowystarczalny. Jednak „prawie” robi sporą różnicę. Nowe auto już na poziomie dizajnu wygląda dość archaicznie, nieco przypominając naszego poczciwego poloneza. Gdy zajrzeć pod maskę, jest jeszcze gorzej – brak w nim systemu ABS (kontrolującego hamulce), ESP (utrzymującego tor jazdy), a także GPS. Jak zapewnia producent, samochód będzie miał natomiast wspomaganie kierownicy, centralny zamek oraz – być może – elektrycznie opuszczane szyby.

Pierwsze reakcje rynku na nowy model są więcej niż powściągliwe. „Nowa Łada Granta prezentuje rosyjską myśl techniczną w czystej postaci. To auto nie ma… nic” – skomentował jeden z portali motoryzacyjnych.

---

Kamień w sercu

Pięciokilogramowy kamień i prawie dwukilogramowy worek z plażowym piaskiem chciał wywieźć z Włoch norweski turysta. Nie wiedział, że jest to w tym kraju surowo zakazane. Teraz zapłaci za to słoną karę, być może nawet kilka tysięcy euro.

Do zdarzenia doszło na lotnisku w Sardynii. Pamiątki zebrane zostały na plaży Rena Majore. Gość z Norwegii tłumaczył służbom, że nie miał pojęcia o restrykcyjnych przepisach. Mimo to grozi mu grzywna od 500 do 9 tys. euro. Mimo akcji informacyjnych na ten temat w podobne tarapaty corocznie wpada wielu turystów. Nie wiedzą oni bowiem, że we Włoszech karane jest nawet wywożenie muszelek czy piasku w pamiątkowych buteleczkach. Za zwalczanie procederu zabrała się zwłaszcza Sardynia. Na tamtejszych lotniskach umieszczono gabloty, w których prezentowane są skonfiskowane turystom „łupy”. Miejscowa agencja celna we współpracy z władzami regionu prowadzi też kampanię pod hasłem „Zabierz Sardynię w sercu”.

Według włoskich mediów tylko na dwóch sardyńskich lotniskach (w Olbii i Alghero) w ciągu roku celnicy konfiskują 80 kg ukrytych w bagażach piasku, kamyków i muszelek z plaż. Władze regionu dbają, by wracały one potem tam, skąd zostały zabrane.

---

Cytat miesiąca

To historyczna chwila i moment przełomu politycznego. Ukraińcy są gotowi umierać za europejską perspektywę i chcemy, by wraz z nami spełnili swoje europejskie marzenia także w sferze gospodarczej

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, ogłaszając przyznanie Ukrainie statusu kraju kandydującego do UE

---

Gafa miesiąca

Piotr Kraśko. Jak ustalił portal tvp.info, w latach 2012–2017 podobno nie składał zeznań podatkowych. Dlatego musiał spłacić skarbówce 850 tys. zł zaległości. Teraz, gdy wyszło to na jaw, płaci dodatkowo poważnym kryzysem wizerunkowym.

---

Liczby miesiąca

20 proc. - tyle, według członka RPP Ludwika Koteckiego, może wynieść inflacja na początku 2023 r.

11 mld zł - tyle wyniósł zysk wypracowany w 2021 r. przez Narodowy Bank Polski. To rekord w stosunku do poprzednich lat

---

Wygrany i przegrany

Wygrany
Recep Tayyip Erdoğan, prezydent Turcji Po latach starań udało mu się doprowadzić w ONZ do zmiany angielskiej nazwy kraju z „Turkey” na „Turkiye”. Przywódca uzasadniał rebranding niefortunną grą słów. Według niego jego kraj tracił marketingowo, bo nazwa pokrywała się z angielskim słowem oznaczającym indyka.

Przegrany
Cyryl, patriarcha Moskwy Z powodu poparcia dla wojny z Ukrainą przywódca Kościoła prawosławnego Rosji został objęty przez Wielką Brytanię sankcjami ekonomicznymi. Wcześniej analogiczne kary miały spotkać hierarchę ze strony UE, ale plan ten zablokowały prokremlowskie Węgry.

My Company Polska wydanie 7/2022 (82)

Więcej możesz przeczytać w 7/2022 (82) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ