Tłumaczenie Google języka w czasie rzeczywistym. Google przedstawia prototyp smart okularów

Sundar Pichai, dyrektor generalny Google'a, przedstawił prototyp okularów, nad którymi firma pracuje już od dłuższego czasu. Prezentacja miała miejsce na konferencji I/O, gdzie Pichai opowiadał o rozszerzonej rzeczywistości. Zdradził, że smart okulary w czasie rzeczywistym mogą tłumaczyć języki, a następnie wyświetlają efekty tłumaczeń w zasięgu wzroku użytkownika.
Sprawdź: Czy ceny mieszkań spadną?
Moglibyśmy więc - przynajmniej w założeniu - dogadywać się z ludźmi z innych krajów, bez wcześniejszej nauki języka. Wizja rodem z filmów sci-fi ma szansę się ziścić.
Póki co smart okulary Google'a są tylko prototypem, ale już teraz firma sugeruje, że zastosowanie urządzenia może być bardzo szerokie. I jest to z pewnością sprzęt, który wzbudza ekscytację - a takich ostatnio bardzo brakuje w świecie technologii. Co powiedział o tłumaczy Google szef firmy?
"Tak więc osoba z okularami rzeczywistości rozszerzonej może być w stanie zrozumieć, co mówi druga osoba, po prostu czytając podpisy wyświetlane przez soczewki, gdy druga osoba mówi" - mówił przedstawiciel Google'a.
Na razie firma nie zdradza informacji o tym, czy i kiedy okulary trafią na rynek. Widać jednak, że Google jest bardzo zaangażowane w ten projekt i łączy swoją przyszłość z rzeczywistością rozszerzoną. Tym bardziej, że umożliwi takie funkcje, jak szybkie tłumaczenie tekstu, tłumaczenie w czasie rzeczywistym czy pomoże w tłumaczeniu całych sytuacji w życiu.
Google Glass po raz któryś
Firma po raz pierwszy zainteresowała się smart okularami ok. 10 lat temu. To wtedy proponowała Google Glass - specjalne okulary AR, które jednak nie spotkały się z zainteresowaniem. Były oferowane w ograniczonej ilości, wysokiej cenie, wyglądały dość kiepsko, a dodatkowo użytkownicy obawiali się o swoją prywatność (przetwarzane dane).
Zobacz: Recesja
Google jednak nie porzuciło wizji stworzenia okularów AR. W 2020 r. przejęła m.in. North, firmę produkującą inteligentne okulary, by dalej kontynuować swój projekt. Firma stara się także "uczyć" użytkowników, jak korzystać z tłumacza Google - szczególnie w kontekście magicznych okularów.
Tłumaczenie Google to wielka szansa
Tłumaczenie Google to narzędzie, które zyskało popularność na całym świecie. Dzięki niemu możemy szybko i łatwo przetłumaczyć teksty z jednego języka na inny. Jest to szczególnie przydatne w przypadku komunikacji z osobami, których język ojczysty jest inny niż nasz.
Jednak trzeba pamiętać o tym, że tłumaczenie Google ma swoje ograniczenia. Często tłumaczenie maszynowe jest niedokładne i może prowadzić do nieporozumień. Dlatego warto zwrócić uwagę na to, że tłumaczenie Google jest jedynie narzędziem, a nie zastępuje profesjonalnego tłumacza. Co to oznacza?
Jeśli potrzebujemy dokładnego tłumaczenia, powinniśmy skorzystać z usług profesjonalnych tłumaczy. Tłumaczenie maszynowe może być dobrym narzędziem do przetłumaczenia prostych tekstów, ale gdy mamy do czynienia z bardziej skomplikowanymi dokumentami, warto zainwestować w usługi tłumaczy specjalizujących się w danej dziedzinie.
Warto pamiętać, że tłumaczenie to nie tylko przekład słów z jednego języka na inny. Ważne jest również, aby tłumaczenie zachowało sens i styl oryginału. Dlatego najlepiej powierzyć tłumaczenie profesjonalistom, którzy zadbają o to, aby tekst był przetłumaczony w sposób klarowny i zrozumiały dla odbiorcy.
Podsumowując, tłumaczenie Google może być przydatnym narzędziem do szybkiego przetłumaczenia prostych tekstów, ale gdy potrzebujemy dokładnego tłumaczenia, warto skorzystać z usług profesjonalnych tłumaczy. Dzięki temu unikniemy nieporozumień i będziemy mieć pewność, że tekst został przetłumaczony w sposób poprawny i zrozumiały dla czytelnika.
Nasza ocena rozwiązania
Tu przechodzimy do dość trudnej i nietypowej rzeczy, a mianowicie próba ocena tłumacza od Google. Chodzi przede wszystkim o ocenę tego, w jaki sposób nowe okulary rzeczywiście dopasują się do aktualnych potrzeb użytkowników.
Ogólna ocena: 7/10