Tim Berners-Lee wystawi kod internetu na aukcji. Sprzeda go jako NFT

Tim Berners-Lee / Fot. Webfoundation.org
Tim Berners-Lee / Fot. Webfoundation.org
Tim Berners-Lee, twórca kodu sieci World Wide Web, wykorzystuje modę na NFT. Postanowił wystawić kod źródłowy na aukcji, a przy tym uwiarygodnić nową technologię do tworzenia i sprzedaży treści cyfrowych.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Sir Tim Berners-Lee jest uważany za ojca internetu, ponieważ to on stworzył kod źródłowy World Wide Web (WWW), który umożliwił działanie pierwszej przeglądarki internetowej. Kod ten, liczący 9000 linijek, zostanie teraz sprzedany jako NFT, czy też token niewymienny, na aukcji Sotheby pod koniec tego miesiąca. 

NFT to nowa forma treści cyfrowej. Jeśli ktoś kupi NFT, staje się oficjalnym właścicielem danego aktywa i zyskuje do niego prawa własności. Zwykle NFT są używane do sprzedaży różnych cyfrowych dzieł sztuki, jak również sportowych pamiątek, gadżetów, przedmiotów kolekcjonerskich, ale de facto mogą przedstawiać wszystko, co składa się z zer i jedynek. 

Ktokolwiek kupi to NFT, otrzyma "oryginalne pliki ze znacznikiem czasu, zawierające kod źródłowy dla sieci www, podpisane cyfrowo przez Sir Tima". NFT będzie zawierał również cyfrowy plakat, list ojca internetu z przemyśleniami o tworzeniu sieci www, jak i autograf. 

Tim Berners-Lee jako pierwszy zaproponował użycie hipertekstu, aby umożliwić naukowcom dzielenie się informacjami w sieci, w 1980 r. Było to podczas pracy w laboratorium fizyki jądrowej Conseil Européen pour la Recherche Nucléaire (CERN). Dziesięć lat później w CERN, on i Robert Cailliau pracowali razem, aby stworzyć pierwszą implementację klienta i serwera tej koncepcji, która przekształciła się w World Wide Web.

Tim Berners-Lee być może zarobi miliony dolarów ze sprzedaży NFT

Wielu z nas wciąż przyzwyczaja się do całej koncepcji NFT. Pomysł płacenia prawdziwymi pieniędzmi za cyfrowy zasób, który można łatwo skopiować jest czymś... mało zrozumiałym. Gdyby "oryginalne pliki ze znacznikiem czasu" były sprzedawane wraz z komputerem NeXT, którego Berners-Lee używał do ich tworzenia, być może wtedy całość wydawałaby się nieco mniej abstrakcyjna.

Mimo to fakt, że Berners-Lee wybrał NFT jako narzędzie dla swojego zasobu cyfrowego, dodaje pewnej wiarygodności tej technologii. Bardzo możliwe, że tak właśnie będzie wyglądać przyszłość - będziemy kupować równie często rzeczy cyfrowe, jak i fizyczne. 

Aukcja wystartuje 23 czerwca i potrwa do 30 czerwca. Cena zaczyna się od 1000 dol., ale wszyscy oczekują, że finalnie NFT zostanie sprzedane za co najmniej kilkadziesiąt milionów dolarów. 

Czytaj więcej o NFT:

ZOBACZ RÓWNIEŻ