PPK to szansa, nie zmarnuj jej!

Program PPK
Program PPK, fot. Adobe Stock
Program, który ma zmienić sytuację polskich pracowników, wchodzi w decydującą fazę. Teraz przed egzaminem stoją przedsiębiorcy zatrudniający mniej niż 20 osób oraz jednostki sektora finansów publicznych (bez względu na stan zatrudnienia).
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 4/2021 (67)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Podstawowym celem Pracowniczych Planów Kapitałowych jest zapewnienie bezpieczeństwa finansowego uczestnikom programu dzięki gromadzonym przez nich – na bardzo korzystnych warunkach – oszczędnościom, które będą mogli wykorzystać po zakończeniu aktywności zawodowej albo – jeśli będzie taka potrzeba – także wcześniej. Pieniądze te pracują, co przez lata może pozwolić na zwiększenie odłożonej kwoty nawet o kilkadziesiąt procent! 

To, że program sprawdza się w praktyce, widać po jego wynikach. Przypomnijmy – PPK wystartowało w 2019 r., kiedy to przystąpiły do niego największe firmy. Osoby, które wówczas nie wypisały się z programu, w ciągu roku zarobiły średnio 9 proc. Ci, którzy się wypisali, nie otrzymali nic. 

PPK SPRAWDZA SIĘ W PRAKTYCE 

PPK dla pracowników od samego początku pozostaje dobrowolnym, prywatnym systemem długoterminowego oszczędzania. Nie muszą oni obawiać się tego, że ktoś im kiedyś „zabierze” pieniądze. Środki te są własnością uczestnika PPK – tak jak jego dom, samochód czy pieniądze w banku. Oszczędności w PPK podlegają też dziedziczeniu. Pracownik, który pozostaje w programie, co miesiąc przeznacza na wpłatę do niego zasadniczo 2 proc. swojego wynagrodzenia. Dodatkowo otrzymuje od pracodawcy kolejne 1,5 proc., a co roku od państwa – po spełnieniu określonych warunków – 240 zł jako dopłatę roczną (plus wpłatę powitalną za przystąpienie do programu – 250 zł). 

Program PPK bardziej przypomina IKE czy IKZE niż Otwarte Fundusze Emerytalne. Programy te różni przede wszystkim sposób gromadzonych oszczędności. W OFE mają one charakter publiczny, w PPK – prywatny. Uczestnik PPK sam decyduje nie tylko, czy oszczędza i ile, ale też jak wykorzysta oszczędności. Może m.in. wypłacić środki z PPK na preferencyjnych zasadach w razie poważnego zachorowania lub na pokrycie wkładu własnego przy kredycie np. na zakup mieszkania.  

Co więcej, nawet, gdy wycofa środki z PPK przed 60. rokiem życia w dowolnym momencie i bez podania powodu, i tak zyska więcej, niż sam odłożył! Jak to możliwe? Po odliczeniu wszystkich pomniejszeń (np. podatku dochodowego), otrzyma więcej pieniędzy niż sam sfinansował w formie swoich wpłat do PPK. Co się stanie, jeśli 

wypłaci pieniądze np. po roku? Zarobi dodatkowe środki, bo do jego oszczędności dołoży się pracodawca, a pieniądze cały czas pracują! Są inwestowane przez sprawdzone instytucje finansowe.

PPK DLA PRACODAWCY –  CZY JEST SIĘ CZEGO OBAWIAĆ? 

Nie. Bo choć wpłata do PPK (1,5 proc. wynagrodzenia pracownika) jest dla pracodawcy dodatkowym kosztem, to w praktyce jest on znacznie niższy niż te 1,5 proc. Po pierwsze, wpłata ta stanowi dla pracodawcy koszt uzyskania przychodu. Po drugie, nie jest „ozusowana” (co też wpływa na obciążenia pracodawcy). Po trzecie, gdy pracodawca o to zadba, finansowane przez niego wpłaty do PPK mogą stać się sposobem na poprawienie motywacji pracowników. 

Dlaczego? Każdy przedsiębiorca może zwiększyć finansowane przez siebie wpłaty do PPK aż do 4 proc. wynagrodzenia pracownika, czyli oprócz wpłaty podstawowej (1,5 proc. wynagrodzenia) może finansować też wpłatę dodatkową – do 2,5 proc. wynagrodzenia pracownika. Taka możliwość to ciekawy sposób na wypromowanie się na rynku pracy, szczególnie przy pozyskiwaniu wykwalifikowanych pracowników. Te osoby umieją liczyć i widzą, że PPK po prostu się opłaca. I to każdemu, bez względu na to, ile lat aktywności zawodowej jeszcze przed nim, choć program wydaje się szczególnie korzystny dla osób w wieku 30–40 lat, które mogą oszczędzać w nim nawet przez kilkadziesiąt lat. Pokazują to liczby. Takie osoby, dzięki programowi, mogą zgromadzić na swoim rachunku 

PPK nawet kilkaset tysięcy złotych i w ten sposób zapewnić sobie dodatkowe środki po zakończeniu aktywności zawodowej, które znacząco zwiększą ich dochody w tym okresie. Co najważniejsze, w tym celu nie muszą robić dosłownie nic! Wystarczy nie dać się oszukać i pozostać w programie. 

My Company Polska wydanie 4/2021 (67)

Więcej możesz przeczytać w 4/2021 (67) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ