Paleta barw, czyli wydaj z głową! Polecamy najlepsze cacka do kupienia

Muro – Peruwiański dekor i japońska sztuka mięsa

Na rzeszowskim rynku działa Muro, restauracja, która kusi wyrafinowanym menu i intryguje wysmakowanym wnętrzem. Liczne tekstylia, które je zdobią – wiszące lniane tkaniny, grube sznury oraz kolorowe nitki nawiązujące do tradycyjnych technik tkania dywanów – to inspiracje kulturą Peru. Do południowoamerykańskiej estetyki nawiązuje również ręcznie malowana ściana. Za oryginalną aranżację wnętrz Muro odpowiada pracownia bello studio. Większość mebli od krzeseł po lampy to projekty powstałe z myślą o tym miejscu wykonane przez rzemieślników z Rzeszowa.

Jeśli myślicie teraz o peruwiańskich specjałach to uwaga… szefowie kuchni obrali inny kierunek niż architekci. W menu dominują dania inspirowane japońską tradycją, mięso najwyższej jakości i owoce morza. Serwuje się tu luksusową wołowinę Wagyu (wyróżnia się marmurkowatością, dzięki czemu jest bardziej soczysta i idealna na steki). Można tu zjeść z niej tatar, grillowaną polędwicę, rostbef lub… smalec. Grilluje się tu także m.in. comber jagnięcy, okonia morskiego, przegrzebki i wiele innych mięs oraz ryb. Szefem kuchni jest Bartosz Biały, który swoje kulinarne korzenie zapuścił we Włoszech, kraju, który rozbudził jego miłość do prostoty i wyrafinowania na talerzu. Ravioli z kozim serem jako opcja wege są tu ponoć obłędne! Jak przystało na dobrą restaurację jest także dwójka sous chef – Kacper Pilichniewicz współtworzący w Szwajcarii zespół, który zdobył gwiazdkę Michelin oraz Marcin Gwizdała, dla którego „każdy talerz jest jak dzieło sztuki”.

Rynek 13, Rzeszów

restauracjamuro.pl

Wazony jak kulfony – dizajn, który czerpie z dzieciństwa

Na pewno pamiętacie wazony z kolorowego szkła, autorstwa mistrzów polskiego wzornictwa, które zdobiły segmenty u babć albo w rodzinnych domach. Dziś można je spotkać na aukcjach w szanowanych galeriach. Wazony OOG Objects kontynuują dziedzictwo polskiego wzornictwa i rzemiosła szklarskiego. Markę założyła Alicja Hajkowicz-Rudzka, która w swojej pracy łączy instalacje artystyczne, projektowanie wnętrz i tworzenie przedmiotów codziennego użytku. Alicja studiowała na Politecnico di Milano, The Oslo School of Architecture oraz na Politechnice Warszawskiej. Nazwa jej studia – OOG – dotyczy sposobu archiwizowania, gdzie G oznacza szkło.

Każdy szklany obiekt autorstwa Alicji jest sygnowany unikatowym numerem. Wazony są wykonywanie ręcznie ze szkła sodowego barwionego w masie przy wykorzystaniu tradycyjnych metod dmuchania szkła oraz autorskich technik formowania poszczególnych elementów. Proces tworzenia odbywa się w jednej z hut na południu Polski we współpracy z doświadczonymi hutnikami przy asyście projektantki. Projekty Alicji intrygują masywnymi formami, a ich znakiem rozpoznawczym są „kulfoniaste” uszy – przeskalowane uchwyty, które – jak zdradza artystka – są echem jej...