ElevenLabs blisko wyceny 6 mld dolarów. Rekordowa sprzedaż udziałów

Poprzednia runda finansowania

W styczniu 2025 r. ElevenLabs pozyskał 180 milionów dolarów w ramach rundy finansowania serii C, co przełożyło się na wycenę 3,3 miliarda dolarów. Od tego czasu wartość firmy niemal się podwoiła, co świadczy o dużym zainteresowaniu inwestorów oraz rosnącym znaczeniu rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji w obszarze przetwarzania mowy.

Rosnące zainteresowanie udziałami w firmach AI

Zainteresowanie udziałami w prywatnych firmach technologicznych, a w szczególności w startupach zajmujących się sztuczną inteligencją, jest obecnie bardzo wysokie. Wzrost wycen takich firm jak ElevenLabs pokazuje, że inwestorzy chętnie angażują się finansowo w projekty, które rozwijają technologie głosowe, automatyzację i generowanie treści przy użyciu AI.

Europejski sektor technologiczny zyskuje na znaczeniu

Wzrost wyceny ElevenLabs wpisuje się w szerszy trend rosnącej dynamiki europejskiego rynku technologicznego. Startupy z Europy coraz częściej przyciągają globalnych inwestorów i odgrywają istotną rolę w rozwoju sztucznej inteligencji na świecie.

Co oferuje ElevenLabs?

ElevenLabs specjalizuje się w technologii syntezy mowy (text-to-speech) opartej na sztucznej inteligencji. Ich rozwiązania znajdują zastosowanie m.in. w:

• tworzeniu audiobooków,
• lokalizacji gier i filmów,
• tłumaczeniach głosowych w czasie rzeczywistym,
• zwiększaniu dostępności treści cyfrowych.

Technologia firmy pozwala na tworzenie realistycznych głosów, co znajduje zastosowanie zarówno w sektorze mediów, jak i edukacji czy biznesie.

Mati Staniszewski wyróżniony przez magazyn "Time"

Mati Staniszewski, współzałożyciel ElevenLabs, został niedawno umieszczony na prestiżowej liście „TIME100 AI” – zestawieniu 100 najbardziej wpływowych osób w dziedzinie sztucznej inteligencji na świecie. Lista została opublikowana 28 sierpnia 2025 roku.Wyróżnieni zostali podzieleni na cztery kategorie: liderzy, innowatorzy, kształtujący (ang. shapers) oraz artyści. Staniszewski znalazł się w grupie „innowatorów”, a redakcja Time zaznaczyła, że to ludzie, a nie maszyny, kształtują przyszłość sztucznej inteligencji.