Duże biuro podróży ogłosiło upadłość. Turyści zostali bez wakacji i bez pieniędzy
Upadek biura podróży w Niemczech / Fot. Pexels/Victor FreitasDuże biuro podróży ogłosiło upadłość
We Flytour GmbH złożyło w poniedziałek wniosek o upadłość. To jedna z czołowych firm podróżnych w Niemczech, niedawno inny wielki niemiecki touroperator - Der Touristik również przyznał się do bankructwa. Jak informuje biuro, wszystkie nierozpoczęte do 26 listopada podróże zostają odwołane. Aktualnie w popularnych kurortach wakacyjnych (głównie w Turcji i Egipcie) przebywa około 1500 klientów biura.
Głównym powodem bankructwa miała być zmiana dostawcy kart kredytowych. Poprzedni dostawca, Get Net, usługodawca Santander Bank, wycofał się z rynku. Z nowym usługodawcą We-Flytour nie był w stanie skonfigurować procesu płatności na czas, co doprowadziło do znacznych problemów z płynnością finansową spółki. W rezultacie ważni partnerzy handlowi wycofali się ze współpracy z nią, co doprowadziło We-Flytour do bankructwa.
Turyści zostali bez wakacji i bez pieniędzy
W sprawie bezpiecznego powrotu turystów do kraju wkroczył Niemiecki Fundusz Zabezpieczeń Podróżnych (DRSF), który odpowiada za ochronę zorganizowanych wakacji. Urząd ma zapewnić urlopowiczom powrót lub, jeśli to możliwe, kontynuację zarezerwowanych wycieczek. Podróżni, których wakacje zostały odwołane, otrzymają zwrot kosztów za wykupione wakacje, ale dopiero po zakończeniu trwających procedur.
By pomóc turystom DRSF uruchomiło numery alarmowe. Dla podróżujących po Turcji dostępne są lokalne kontakty, a w Niemczech uruchomiono linię telefoniczną obsługującą inne kierunki. Ponadto fundusz uruchomił centralną infolinię, na której można uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące podróży i ewentualnych reklamacji.