A może jednak nie umarło

Tim Cook i Apple Vision Pro
Tim Cook i Apple Vision Pro, fot. materiały prasowe
Z jednej strony zwolnienia w działach zajmujących się metawersum, z drugiej – kolejne zapowiedzi związane z rozwojem wirtualnych światów. Chyba wobec żadnego trendu technologicznego nie było w ostatnich latach tylu pytań, co wobec koncepcji forsowanej m.in. przez Marka Zuckerberga.

Początku tego tekstu należy szukać na majowym poznańskim kongresie Impact’23. Choć imprezę - jak większość wydarzeń okołogospodarczych i technologicznych – zdominowała w tym roku sztuczna inteligencja, w kuluarach zaskakująco dużo mówiło się także o metawersum. W studiu „My Company Polska” przeprowadziliśmy wiele wywiadów o wpływie nowych technologii na biznes i temat „wirtualnych światów” przewijał się w zasadzie w każdym z nich.

Jeszcze do niedawna nawet najwięksi technoentuzjaści marudzili, że boom związany z metawersum opadł, a zapowiadana rewolucja nie nadchodzi. Mark Zuckerberg (który ambitnymi planami dotyczącymi swoich biznesów dołożył pokaźną cegiełkę do dyskusji nad możliwościami metawersum) zaczął zwalniać działy w firmie Meta odpowiedzialne za rozwój właśnie wirtualnych światów, by w ich miejsce zatrudnić nowych specjalistów, tym razem od sztucznej inteligencji.

Rewolucja pożarła swoje dzieci?

Nowy rodzaj życia

W tym miejscu musi pojawić się pewna firma z Cupertino. Gigantyczny wpływ na rozpętanie ponownej dyskusji o metawersum miało tym razem właśnie Apple, które podczas specjalnego eventu zaprezentowało na początku czerwca własne gogle rozszerzonej rzeczywistości. Vision Pro – bo tak nazywa się urządzenie technologicznego giganta – mają być przystosowane zarówno do pracy, jak i codziennych aktywności. – Przedstawiamy jedno z naszych największych ogłoszeń w historii – rozpoczynał konferencję Tim Cook.

Gdzie tu rewolucja? Eksperci od nowych technologii już teraz piszą o „zupełnie nowym doświadczeniu”. Apple Vision Pro będziemy sterować dzięki własnemu ciału – urządzenie ma odczytywać np. ruchy naszych oczu (dane o ich pozycji przekazują kamery IR) i palców, a także rozpoznawać nasz głos. Dźwięk będzie słyszalny z głośników umieszczonych na boku paska (obok uszu), a osoby z zewnątrz zobaczą oczy osób korzystających z gogli, dzięki czemu np. nasi współpracownicy nie będą mieć poczucia, że przemieszczamy się po niedostępnej, wirtualnej przestrzeni. Z pewną dozą prawdopodobieństwa można założyć, że będzie możliwe wyjście w takich goglach na ruchliwą ulicę bez robienia sobie krzywdy.

Jednocześnie Apple zaprezentowało platformę deweloperską, która ułatwi tworzenie nowych rozwiązań i aplikacji, a Vision Pro towarzyszy trójwymiarowy interfejs. „Black Mirror” w praktyce. „Apple pokazało przyszłość. Piękną, ale też przerażającą. Apple otworzyło dziś wrota do przyszłości nie tyle computingu czy świata rozrywki, lecz w ogóle nowego rodzaju życia. Życia łączącego online z offline” – pisał na łamach Spider’s Web Przemysław Pająk.

Choć na zdjęciach i filmikach promocyjnych Apple Vision Pro prezentuje się fantastycznie, trudno dziś jednoznacznie ocenić, w jakim stopniu technologia się przyjmie. Malkontentów i krytyków już teraz nie brakuje (XXI w. i gogle VR na kablu? Kto to widział!), zapewne prędko nie dojdziemy do momentu, w którym cały świat będzie chodził w goglach wirtualnej rzeczywistości. Ale to dopiero początek nowej technologicznej drogi, na którą Apple – znane przecież z wielu przełomowych urządzeń – właśnie wkracza. Potrafię sobie wyobrazić, że za kilka lat gogle VR zastąpią smartfony czy komputery w pewnych podstawowych czynnościach.

Apple Vision Pro będzie dostępne w 2024 r., na razie wyłącznie w USA. Na początku raczej nie stanie się sprzedażowym hitem – wciąż wczesny etap technologii oraz wysoka cena (3499 dol. za podstawową konfigurację) zapewne odstraszą potencjalnych klientów.

Pusty świat

Oczywiście ani Mark Zuckerberg, ani tym bardziej Tim Cook nie wymyślili metawersum – w branży to pojęcie znane od dawna. To jednak twórca Facebooka – przepraszamy, Mety – sprawił, że o wirtualnych światach usłyszał cały glob.

Zwrot Zuckerberga...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 7/2023 (94)

Więcej możesz przeczytać w 7/2023 (94) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ