ZUS masowo kontroluje zasiłki chorobowe. "Kwota wstrzymanych zasiłków wzrosła o 33 proc."
ZUS, fot. Longfin Media / ShutterstockJak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w ub.r. przeprowadzono o ponad 7% więcej kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy niż w 2022 roku. Z kolei o przeszło 21% wzrosła rdr. liczba wydanych zaświadczeń o skróceniu zasiłku chorobowego. W 2023 roku kwota wstrzymanych zasiłków chorobowych podskoczyła rok do roku o ponad 33%. Znawcy tematu zauważają, że ciągle istnieje przyzwolenie społeczne na oszukiwanie ZUS-u, a zachętą do tego bywa telemedycyna. Ostrzegają również, że należy spodziewać się wykorzystania sztucznej inteligencji do typowania kontroli i zwiększenia jej skuteczności.
Więcej kontroli zasiłków chorobowych
Według danych udostępnionych przez ZUS, w 2023 roku liczba przeprowadzonych kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy wyniosła 461,2 tys. To o 7,3% więcej niż w 2022 roku, kiedy takich przypadków odnotowano 429,9 tys. Katarzyna Siemienkiewicz, ekspertka ds. prawa pracy z Pracodawców RP, zaznacza, że liczba kontroli zwolnień lekarskich przeprowadzanych przez Zakład utrzymuje się na relatywnie stałym poziomie. I dodaje, że ZUS może kontrolować zaświadczenia o niezdolności do pracy pod kątem merytorycznym, a także czy ubezpieczony wykorzystuje zwolnienie zgodnie z jego celem. W szczególności sprawdzane są dłuższe zwolnienia.
– Należy zadać sobie pytanie o to, ile z tych kontroli faktycznie było terenowych, a ile dotyczyło decyzji podejmowanych przez lekarzy orzeczników, których zresztą w naszym kraju brakuje. Niestety, typowanie osób do kontroli przez ZUS jest często chaotyczne. Zdarza się, że kontrolowani są choćby przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą czy kobiety w ciąży. Jednocześnie proceder pobierania nieuczciwych zwolnień chorobowych wśród pracowników trwa w najlepsze – komentuje Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy z firmy doradczej Conperio.
Z kolei Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl podkreśla, że niektóre z ubezpieczonych osób mogą próbować oszukać system. One zgłaszają fałszywe lub przesadzone problemy zdrowotne w celu uzyskania świadczeń zdrowotnych lub pieniędzy od ubezpieczycieli. Ekspert zwraca też uwagę na to, że nieuczciwie postępuje część pracowników ochrony zdrowia. Przykładowo, wystawiają fałszywe recepty, fakturują nieistniejące usługi medyczne lub podają niewłaściwy kod choroby, aby uzyskać wyższą rekompensatę od ubezpieczyciela. Katarzyna Siemienkiewicz przekonuje, że nieprawidłowości wpływają również na sytuację pracodawcy. To właśnie on ponosi koszt niezdolności pracownika do pracy przez pierwsze 33 dni.
– Przy obecnej skali nadużyć, ZUS ma niejako nieskończony potencjał do tego, by zwiększyć liczbę przeprowadzanych kontroli. Na nieuczciwie pobieranych przez pracowników zwolnieniach najbardziej cierpią najmniejsi polscy przedsiębiorcy. Dla nich każda jedna nieobecność zatrudnionego oznacza duże straty na produkcji, a niekiedy może wiązać się nawet z jej wygaszeniem – dodaje Mikołaj Zając.
Skrócenie zasiłku chorobowego
W 2023 roku liczba wydanych zaświadczeń o skróceniu zasiłku chorobowego wyniosła 28,9 tys. To o 21,4% więcej niż w 2022 roku. Wówczas takich przypadków stwierdzono 23,8 tys. Michał Pajdak przekonuje, że ZUS dysponuje olbrzymim dostępem do danych, w szczególności historycznych, a także zaawansowanym modelem predykcji. Jak podkreśla ekspert, w zasadzie algorytmy mogą pracować na konkretnych jednostkach, porównywać je do populacji, analizować sytuację u pracodawcy, a także śledzić pracę lekarzy. Można zatem spodziewać się, że mechanizmy typowania do kontroli będą coraz bardziej skuteczne w przyszłości.
– Wyniki świadczą o tym, że kontrole są coraz bardziej efektywne. Większa liczba zakwestionowanych zwolnień lekarskich może wynikać z wielu przyczyn. Wpływ na to mają zachowania ubezpieczonych, a także liczba i sposób przeprowadzania kontroli. Utrata zasiłku chorobowego może polegać na zakwestionowaniu opinii lekarza o faktycznej niezdolności do pracy ubezpieczonego lub zachowania pracownika. Nie wiemy, w jakiej skali prezentują się te dwie dane, więc trudno stwierdzić, co jest rzeczywistą przyczyną tego stanu rzeczy – mówi Katarzyna Siemienkiewicz.
W opinii Mikołaja Zająca, duży wpływ na ww. wzrost miały właśnie kontrole terenowe przeprowadzane na zlecenie przedsiębiorstw przez wyspecjalizowane podmioty. W ubiegłym roku firma Conperio skontrolowała ponad 30 tys. zwolnień chorobowych. Jak przekonuje ekspert, pracownicy są precyzyjnie typowani do kontroli, na podstawie specjalnie opracowanej aplikacji. Około 1/3 przypadków kontroli stanowiła różnego typu nadużycia. Osoby przebywające na L4 m.in. wyjeżdżały na wakacje, pracowały dla innych podmiotów czy remontowały mieszkania.
– Głównym powodem oszukiwania ZUS na zwolnieniach lekarskich jest potrzeba odpoczynku, który może też oznaczać czas na hobby lub nawet remont mieszkania. Ponadto, duży wpływ mają nasze relacje z szefem. Jeżeli związek ten jest toksyczny, to może mieć wpływ na absencje pracownika. Powodami są m.in. również relacje z innymi pracownikami, obawy związane z obowiązkami zawodowymi, w tym np. ich zmianą, a także dodatkowe zadania – zaznacza ekspert z platformy ePsycholodzy.pl.
ZUS odzyskuje pieniądze od chorych
W 2023 roku kwota wstrzymanych zasiłków chorobowych osiągnęła 29,3 mln zł. To o 33,2% więcej niż rok wcześniej, kiedy wyniosła 22 mln zł. Zdaniem Michała Pajdaka, ten wzrost jest następstwem zwiększonej liczby kontroli, a także po części inflacji, która przekłada się na wysokość wypłacanego świadczenia. Według Katarzyny Siemienkiewicz, inflacja mogła wpłynąć na stan zdrowia Polaków, w szczególności zdrowia psychicznego. Jednak nie mamy danych, z których wynika, że pracownicy nadużywali zwolnień lekarskich z przyczyn psychiatrycznych wywołanych bardzo wysoką inflacją.
– Biorąc pod uwagę ogólną skalę pobieranych zwolnień chorobowych, ta kwota nie robi wrażenia. Inflacja mogła mieć wpływ na ogólne dane dotyczące liczby zwolnień w ciągu roku. Przedsiębiorcy, którzy mierzyli się m.in. z podwyżkami płacy minimalnej, często przeprowadzali w swoich firmach redukcję stanu zatrudnienia – stwierdza ekspert z Conperio.
Zdaniem Michała Pajdaka, jeśli w najbliższym czasie zostanie zwiększona liczba kontroli, wpłynie to na liczbę wykrytych nadużyć. Może się to wiązać także ze wzrostem kwoty wstrzymanych zasiłków chorobowych. W opinii eksperta, należy spodziewać się wykorzystania sztucznej inteligencji do typowania kontroli i zwiększenia jej skuteczności. Ciągle istnieje przyzwolenie na oszukiwanie ZUS w zakresie zasiłków chorobowych. Zachęca do tego telemedycyna i leczenie pacjenta na odległość, w zasadzie na bazie oświadczenia danej osoby.
– W ostatnich latach widać wzrost liczby wystawianych zwolnień lekarskich oraz długości ich trwania. Dlatego też można się spodziewać, że liczba kontroli prowadzonych przez ZUS wzrośnie. Będzie też to wynikało z polityki prowadzonej przez organ rentowy i stanu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – podsumowuje ekspertka ds. prawa pracy z Pracodawców RP.