Zmiany w PPK. Wypłaty środków będą trudniejsze?

Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) to dobrowolny system długoterminowego oszczędzania na emeryturę, tworzony z myślą o pracownikach. Finansowany jest wspólnie przez pracownika, pracodawcę oraz państwo. Możliwość wypłat w dowolnym momencie dla wielu osób jest ogromnym atutem.
Rekord wypłat z PPK
W pierwszym kwartale 2025 roku odnotowano rekordowe wypłaty z Pracowniczych Planów Kapitałowych – Polki i Polacy wypłacili w tym czasie łącznie ponad 607 milionów złotych, a jeden z uczestników zgromadził i wypłacił już ponad 800 tysięcy złotych.
Eksperci zwracali uwagę, że takie podejście jest sprzeczne z ideą programu, który miał budować finansowe zabezpieczenie na starość. Co prawda można wypłacić wkład własny bez większych ograniczeń, ale część środków od pracodawcy podlega potrąceniu (uczestnik otrzymuje ok. 70% tej kwoty), a dodatkowo trzeba zapłacić podatek Belki. Mimo tych kosztów PPK nadal oferuje wyższe zyski niż standardowe lokaty, choć wypłacanie środków przed 60. rokiem życia zmniejsza kapitał, który uczestnik programu otrzyma po przejściu na emeryturę. Zdaniem niektórych to luka w mechanizmie programu.
Kwestia wzrastającej liczby zwrotów będzie mogła zostać poruszona w najbliższym przeglądzie ustawy o PPK, który musi zostać dokonany przez Radę Ministrów do 31 grudnia 2026 r. Na bazie tego przeglądu będą mogły zostać następnie sformułowane ewentualne propozycje legislacyjne w tym obszarze - Fakt cytuje komunikat resortu.
Możliwość wypłat to świadomie wprowadzony mechanizm
Jak jednak czytamy w komunikacie przesłanym przez biuro komunikacji Pracowniczych Planów Kapitałowych, nie ma mowy o żadnej "luce" w programie.
"Celem Pracowniczych Planów Kapitałowych jest długoterminowe oszczędzanie na przyszłość. W programie od samego jego początku założono, że decyzja Polaków o oszczędzaniu w ramach PPK jest dobrowolna i że uczestnik
może w dowolnym momencie podjąć decyzję o wypłacie środków. Jest to rozwiązanie świadome, uzgodnione z rynkiem kapitałowym i przedstawicielami pracowników oraz pracodawców już na etapie konsultacji społecznych przed przyjęciem ustawy i zgodne z jej założeniami. To mechanizm budujący zaufanie do programu i odróżniający go od dotychczas funkcjonujących na rynku produktów oszczędnościowych. Podkreśla jego elastyczność i jednoznacznie wskazuje, że zgromadzone środki stanowią prywatną własność uczestnika.
Obecnie w programie PPK uczestniczy prawie 4 mln osób, którzy na blisko 4,8 mln rachunków zgromadzili niemal 40 miliardów złotych oszczędności (39,61 mld złotych). Dynamicznie rośnie również liczba uczestników programu –średnio od 10 do 15 tysięcy nowych osób tygodniowo, co potwierdza rosnące zaufanie do programu, który dzięki dopłatom pracodawcy i państwa jest jedną z najkorzystniejszych form oszczędzania na okres po zakończeniu aktywności zawodowej" - podano.
Autozapis co 2 lata
Do programu zapisywani są automatycznie pracownicy, którzy ukończyli 18 lat i nie ukończyli 55 rok życia. Wśród proponowanych zmian jest zapis, który mógłby umożliwić autozapis do programu osób po 55. roku życia. Obecnie osoby w takim wieku mogą przystąpić do PPK, ale muszą w tym celu ponownie składać wniosek. Kolejny pomysł dotyczy zwiększenia częstotliwości autozapisu. Obecnie jest on dokonywany co 4 lata, a pracownik, który nie chce uczestniczyć w programie, musi złożyć pracodawcy stosowną deklarację o rezygnacji. Propozycja zakłada skrócenie tego okresu do 2 lat.
Pracownicze Plany Kapitałowe
Fundusze w PPK pochodzą od pracownika, pracodawcy oraz państwa. Wpłata pracownika wynosi od 2 do 4 proc. wynagrodzenia, pracodawca dopłaca składkę w wysokości 1,5 do 4 proc. pensji, natomiast państwo zasila konto wpłatą powitalną w wysokości 250 zł, a w kolejnych latach raz w roku dopłaca 240 zł.