W branży erotycznej trzeba słuchać kobiet
Arkana Miłości to hit StarHouse Love, fot. materiały prasowez miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 8/2023 (95)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Skąd pomysł na gry osnute wokół erotyki?
Zacząłem od ulepszenia karcianego flirtu towarzyskiego. Po tej grze już wiedziałem, że będę miał firmę o nazwie Let’s Play. W tamtym czasie gry dla par były brzydkie i raczej nie można ich było kupić w sklepie z grami czy księgarni. Wraz ze wspólnikiem Mateuszem Pronobisem przecieraliśmy w tych dziedzinach szlaki w Polsce, dzięki czemu takie produkty również zaczęły się pojawiać bardziej komercyjnie, a nie tylko na Allegro.
Wasze gry stawały się bestsellerami.
Jednym z powodów było to, że postawiliśmy na jakość i estetykę. Polska ma wspaniałą tradycję aktu artystycznego i postanowiliśmy z niej skorzystać.
Ze swojej wiedzy psychologicznej również?
Oczywiście. Zwłaszcza że mam też na koncie fakultet z seksuologii, co lepiej pozwoliło zrozumieć potrzeby par, jak i osób dopiero poznających się, chcących sprawdzić, czy będą mogły dobrze się zgrać.
Czy pandemia zmieniła naszą sferę erotyczną?
Jak najbardziej. Po pierwsze, uwięzieni w domach, zaczęliśmy się zastanawiać nad jakością naszych związków. Po drugie, utrata kontroli nad życiem sprawiła, że otworzyliśmy się na nowe doznania związane z dominacją i uległością. Okazało się, że wielu z nas chce poeksperymentować w tej dziedzinie w kontrolowanych warunkach gry erotycznej.
Jak testujecie wasze gry dla par?
Podobnie jak wszystkie inne. Dajemy je do oceny znajomym parom, czasami prosimy je później o wypełnienie ankiet. Przywiązujemy dużą wagę do tego, by słuchać kobiet. Branża erotyczna była przez lata zdominowana przez facetów, stąd często jest mocno wulgarna. Wrażliwość na głos kobiet pomaga to zmienić i tworzyć produkty nie tylko estetyczne, ale i skuteczne, dopasowane do różnych potrzeb par.
Więcej możesz przeczytać w 8/2023 (95) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.