SEC nakłada 100 mln dol. kary na EY. Oszustwa na egzaminach
EY zapłaci karę - pracownicy oszukiwali na egzaminach / Fot. Arnd Wiegmann, Reuters.comFirma EY, znana wcześniej jako Ernst & Young, zapłaci 100 mln dol. kary, którą nałożyła Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC - United States Securities and Exchange Commission). Pracownicy - a to nawet kilkadziesiąt osób! - oszukiwali w zakresie elementów etycznych egzaminu na biegłego rewidenta. Dodatkowo wiele osób ukrywało informacje o wykroczeniach przed organami regulacyjnymi.
Sprawdź: Beyond Meat
Dla wyjaśnienia, biegły rewident zajmuje się przeprowadzaniem czynności rewizji finansowej. To audyt w postaci badania sprawozdań finansowych, by ustalić czy dany podmiot przedstawia w sposób rzetelny i niewadliwy swoją sytuację finansową.
- To oburzające, ze ci sami profesjonaliści, którzy odpowiadają za wykrywanie oszustw finansowych, sami oszukiwali na egzaminach z etyki - skomentował Gurbir Grewal, szef organów ścigania SEC. - A dodatkowo szokujące jest to, że firma utrudniła nam dochodzenie w sprawie tego niewłaściwego postępowania - dodał.
Pracownicy EY oszukiwali na egzaminach
SEC informuje, że w latach 2017-2019 dokładnie 49 specjalistów audytorskich z EY wysyłało lub otrzymało klucze odpowiedzi na egzaminy z etyki CPA (Certified Public Accountant), a "setki innych oszukiwało na kursach ustawicznego kształcenia zawodowego, wymaganych przez państwowe rady księgowe w celu utrzymania licencji".
Jak twierdzą urzędnicy SEC, wysokość grzywny w wysokości 100 mln dol. jest dwukrotnie wyższa od nałożonej na konkurenta KPMG w 2019 r. za podobne naruszenia, a surowość kary dla EY wynika częściowo z utrudniania dochodzenia organom nadzoru.
Zobacz: Avatar 2
Ernst & Young przyznała, że podczas dochodzenia SEC wprowadzała regulatora w błąd, odmawiając udostępniania informacji o potencjalnym oszustwie na egzaminie CPA.
"EY przyznaje również, że nie poprawił swojego zgłoszenia nawet po wszczęciu wewnętrznego dochodzenia w sprawie oszustw w zakresie etyki CPA i innych egzaminach (...), a nawet po tym, jak starsi prawnicy omówili tę sprawę z członkami kierownictwa firmy" - czytamy w komunikacie prasowym SEC.
Oprócz kary pieniężnej nakaz SEC wymaga, aby firma zatrudniła dwóch niezależnych konsultantów w celu przeglądu jej polityki i procedur związanych z etyką i uczciwością.
Kary są nakładane w czasie, gdy główne globalne firmy doradcze ponownie analizują swoje modele biznesowe, przy czym zarówno EY, jak i Deloitte rozważają obecnie podział swoich firm na odrębne podmioty (chcą wydzielić oddziały audytorskie).