Rossmann: nowy prezes i plan 2 tys. sklepów do 2025 r.

Wielka zmiana w zarządzie sieci drogerii Rossmann. Od środy Marcin Grabara obejmuje stanowisko prezesa, zastępując Marka Maruszaka, który po prawie 25 latach pracy dla firmy odchodzi na emeryturę. Nowy prezes związany jest z Rossmannem od 1997 roku, co oznacza, że u detalisty pracuje dłużej niż poprzedni prezes. Przeszedł wszystkie szczeble kariery w biurze słynnej drogerii. Jak informuje portal wiadomościhandlowe.pl zaczynał jako stażysta a już po 6 latach był dyrektorem działu, do którego został zatrudniony. Teraz czeka go zadanie kontynuacji sukcesu Rossmanna i przyśpieszenia ekspansji na polskim rynku.

Ambitne cele Rossmanna 400 sklepów w 3 lata

Marcin Grabara przyjmuje stanowisko prezesa Rossmann SDP w momencie, gdy sieć drogerii cieszy się ogromnym uznaniem w Polsce. "Bez wątpienia jesteśmy integralną częścią rynku drogeryjnego w Polsce, co pokazuje, jak imponujący sukces odnieśliśmy w ciągu ostatnich 30 lat" - mówi Grabara. Rossmann stał się niemal synonimem drogerii dla Polaków. Teraz firma planuje jeszcze większą ekspansję i zamierza do 2025 roku otworzyć 2000 sklepów. To oznacza, że w ciągu najbliższych trzech lat Rossmann może zyskać prawie 400 nowych placówek.

Jak nie popełniać błędów przy próbie nawiązania współpracy z korporacją

Praca i innowacje w Rossmanie

Jednym z priorytetów Marcina Grabary jest utrzymanie Rossmanna jako jednego z najbardziej pożądanych pracodawców na rynku. Firma zamierza wprowadzać dobre standardy w zakresie warunków pracy i szanować różnorodność w zespole. Nowy prezes widzi rozwój firmy w kontekście inwestycji i ekspansji. Planowane są inwestycje w wysokości 1,5 mld złotych w najbliższych latach, otwarcie kolejnych 800 sklepów stacjonarnych, rozbudowa istniejących placówek oraz utrzymanie pozycji lidera w e-commerce. Rossmann zamierza również zwiększyć inwestycje w infrastrukturę logistyczną i skupić się na wykorzystaniu nowoczesnych technologii.

Rossmann jako synonim drogerii

Marcin Grabara podkreśla, że Rossmann jest zdrową firmą, opartą na mocnych fundamentach. Jak przypomina przez ostatnie lata firma dowiodła swojej odporności na kryzysy zewnętrzne i pokazała, że jest gotowa na wyzwania rynkowe. Teraz celem jest dalszy rozwój i utrzymanie pozycji lidera na polskim rynku drogeryjnym.

Nowy prezes uważa, że aby osiągnąć ambitne cele, konieczne jest ciągłe dążenie do doskonalenia standardów i inwestowanie w innowacje.  W trakcie wystąpienia przypomniał, że Rossmann stał się w języku polskim synonimem drogerii i że Polacy często mówią już że "idą do Rosmana" mając na myśli wyjście do drogerii. A to dla marki jest bezcenna wartość.

Jak zmieniło się podejście startupów do robienia biznesu? Wywiad z Rafałem Pluteckim