Po pożarze Marywilskiej 44: Mirbud postawi tymczasową halę handlową

Pojawiają się pierwsze rozwiązania dla przedsiębiorców, którzy stracili sklepy w pożarze.
Pojawiają się pierwsze rozwiązania dla przedsiębiorców, którzy stracili sklepy w pożarze. / Fot. Shutterstock.
Po tragicznym pożarze, który doszczętnie zniszczył centrum handlowe Marywilska 44 w Warszawie, właściciel obiektu, firma Mirbud, planuje szybką budowę tymczasowej hali handlowej. Ma to umożliwić sprzedawcom kontynuowanie działalności w ciągu najbliższego miesiąca.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Mirbud, firma będąca właścicielem spalonego centrum handlowego, nie zamierza zwlekać z działaniami naprawczymi. Jak poinformowała prezeska spółki, Małgorzata Konarska, firma planuje postawić tymczasową halę handlową na dzierżawionym terenie.

"Hala ma powstać na terenie, który dzierżawimy. Chcemy szybko zająć się ustaleniem konkretnej lokalizacji, dlatego na początku musieliśmy uzgodnić z miastem, czy w ogóle możemy to zrobić. Nasza dotychczasowa umowa nie pozwala na prowadzenie działalności w obiektach tymczasowych. Ale prezydent Trzaskowski dał zielone światło na rozpoczęcie tego projektu" – mówiła Konarska w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Przypomnijmy, że centrum handlowe Marywilska 44, a raczej to, co z niego zostało, stoi na gruntach należących do Miasta Stołecznego Warszawy. Szczegółowy opis pożaru oraz hipotezy dotyczące możliwych powodów pojawiania się ognia przedstawialiśmy w poniższym artykule:

Tragiczny pożar Marywilskiej 44: Co dalej z centrum handlowym?

Wsparcie sprzedawców ze strony stołecznego ratusza

Miasto Warszawa również zobowiązało się do pomocy sprzedawcom. Prezydent Rafał Trzaskowski poinformował na platformie X, że prowadzi rozmowy z przedstawicielami Mirbudu oraz planuje spotkanie z przedstawicielami kupców. Miasto rozważa możliwość udostępnienia stoisk na miejskich targowiskach oraz szuka alternatywnych rozwiązań dla poszkodowanych sprzedawców. 

"Na stole cały czas jest propozycja udostępnienia stoisk na targowiskach miejskich, szukamy też opcji alternatywnych" – poinformował prezydent Trzaskowski.

To mogłoby by pomóc niektórym przedsiębiorcom, którzy stracili swoje interesy w wyniku pożaru. Propozycja miasta oznaczałaby niekiedy przeniesienie biznesu do bardziej atrakcyjnej lokalizacji, niekiedy bliżej centrum wobec lokalizacji Marywilskiej, która znajdowała się w znacznej odległości od śródmieścia.

Po pożarze Marywilskiej 44 ogień trawi akcje Mirbudu, właściciela hal targowych

Pożar Marywilskiej 44

Pożar w centrum handlowym Marywilska 44 wybuchł przed godziną 4 nad ranem w ostatnią niedzielę. Straż pożarna została zawiadomiona przez elektroniczny system ostrzegania i dotarła na miejsce po 10 minutach. Niestety, większość budynku była już objęta ogniem.

W wyniku zdarzenia obiekt doszczętnie spłonął. Wcześniej znajdowało się tam około 1400 stoisk kupieckich, a kilka tysięcy osób zostało bez pracy. Przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ustalone, a służby rozważają wszystkie ewentualności -

Sprzedawcy mają otrzymać doraźną pomoc od właściciela hali

Mirbud poprosił sprzedawców o wyrażenie zainteresowania tą formą doraźnej pomocy poprzez wypełnienie specjalnej deklaracji. Docelowo firma planuje odbudowę centrum handlowego Marywilska 44, ale ten proces może potrwać nawet kilkanaście miesięcy - relacjonuje portal wiadomoscihandlowe.pl.

Tymczasowa hala ma zapewnić sprzedawcom możliwość kontynuowania działalności handlowej, zanim zostanie odbudowane stałe centrum handlowe. Mirbud, we współpracy z władzami miasta, dąży do jak najszybszej realizacji tego planu, aby zminimalizować skutki katastrofy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ