Niebezpieczne skutki

Wbrew pozorom Amerykanie relatywnie często sięgali po cła jako mechanizm ochrony własnego rynku, a celowali w tym właśnie Republikanie. Z różnym skutkiem. W latach 80. minionego wieku administracja Ronalda Reagana starała się zapobiec ekspansji japońskiej motoryzacji i ostatecznie zmusiła Japonię do pewnych ustępstw. Zdążyliśmy nieco zapomnieć o amerykańskich skłonnościach, ponieważ od lat 90. do czasu pierwszej kadencji Donalda Trumpa w USA przeważały idee wolnego handlu (także, gdy krajem rządzili Bushowie z ramienia Partii Republikańskiej).
Jak na ironię to USA optowały za stworzeniem NAFTA, czyli porozumienia handlowego z Meksykiem i Kanadą (zmienionego pod koniec pierwszej kadencji Donalda Trumpa w USMCA) i to USA lobbowały za przyjęciem Chin do Światowej Organizacji Handlu. Dziś jednak wiatr wieje w przeciwnym kierunku. Co może mieć także naprawdę nieprzyjemne konsekwencje, o czym zaświadcza historia sprzed niemal 100 lat.
Najbardziej znanym przykładem fatalnych skutków wojny celnej jest ustawa Smoota-Hawleya (od nazwisk senatorów, którzy złożyli ją w Kongresie), którą Herbert Hoover podpisał w czerwcu 1930 r. (mimo że list protestacyjny w tej sprawie podpisało ponad tysiąc ekonomistów). Początkowo senatorom chodziło o ochronę amerykańskich farmerów, a trzeba dodać, że 40 proc. Amerykanów żyło wówczas poza miastami. Jednak w trakcie prac nad ustawą, lobbyści dopisywali do listy kolejne towary i ostatecznie taryfami objęto ponad 20 tys. artykułów, łącznie np. z zegarkami, które z ochroną rolników nie miały wiele wspólnego.
Efekty ustawy były katastrofalne i przeszły do historii pod nazwą Wielkiej Depresji. Cztery lata od wprowadzenia ustawy, eksport z USA – w następstwie działań odwetowych – spadł o 61 proc., a obroty światowego handlu spadły o dwie trzecie. W 1930 r. amerykański PKB spadł o 8,5 proc., w 1931 r. o 6,4 proc., a w kolejnym roku o 12,9 proc. Bezrobocie skoczyło do 30 proc., odnotowano 40 tys. przypadków samobójstw na tle finansowym, wzrosła liczba wypłacanych zasiłków i wydawanych darmowych posiłków, wzrosły wskaźniki przestępczości itd. Konsekwencje zapaści wykraczały daleko poza skutki gospodarcze. Efektem był wzrost także niechęci do Żydów obwinianych powszechnie o wywołanie kryzysu oraz silny wzrost poparcia dla partii prawicowych. Dzisiejsza sytuacja rymuje się z przeszłością doskonale.
Krach po ośmiu latach hossy
Ponieważ bessa na giełdzie nowojorskiej trwała w 1930 r. już od kilku miesięcy, często przyjmuje się, że ustawa celna „tylko” przedłużyła Wielką Depresję, wszak inwestorzy giełdowi pozbywali się akcji długo przed jej uchwaleniem i podpisaniem. W rzeczywistości jednak, ustawa przeszła w senackiej komisji już w październiku 1929 r. i wówczas doszło do załamania giełdy...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 4/2025 (115) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.