Mundial w Katarze? Poproszę L4
Fot. shutterstock.Tej zimy grypa nie odpuszcza. Sezon zachorowań jest mocny, biura świecą pustkami, praktycznie każdy z nas ma w bliskim kręgu znajomych, którzy przebywają na zwolnieniach chorobowych. Najczęściej możemy być pewni prawdomówności pracowników, bo często sami nie raz w tym okresie musieliśmy nagle skorzystać ze zwolnienia z powodu złego stanu zdrowia.
Problem w tym, że w okresie trwania mundialu sezon grypowy jeszcze się nie rozpoczął. Jak się okazuje Polacy symulowali choroby, żeby w pełni nacieszyć się sportową rozrywką.
Sposób na mundial - L4
„Szacujemy, że to właśnie mundial w Katarze przyczynił się do wzrostów absencji chorobowej wśród pracowników. Tym bardziej że był to okres przed szczytem sezonowych zachorowań na grypę – zauważa Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio, cytowany przez Prawo.pl.
Conperio opiera swoje wnioski na badaniu, które przeprowadzono w zakładach produkcyjnych, gdzie zatrudnionych jest od 500 do 1500 pracowników. Conperio przeanalizowała dane za okres od 22 listopada 2022 r. (czyli od dnia meczu Polski z Meksykiem) do 18 grudnia 2022 r. (finał Mistrzostw Świata w Katarze, czyli mecz Argentyna – Francja).
Mężczyźni "chorowali" częściej
Wniosek? W firmach, gdzie absencja w ciągu roku kształtuje się średnio na poziomie poniżej 10 proc., w tym czasie często osiągała dwucyfrowe noty. Zwolnienia chorobowe w niektórych zakładach zwiększyły się do 12 proc. Co ciekawe częściej „chorowali” pracownicy tych zakładów, gdzie mężczyźni stanowią większość, bo ok. 68 proc. załogi.
Teleporady wprowadziły duże ułatwienia dla pracowników w zdobyciu zwolnienia lekarskiego. Powszechne stały się strony internetowe z tzw. L4 na żądanie, gdzie wpłaca się określoną sumę pieniędzy, a lekarz dzwoni do klienta w celu wypisania zwolnienia.
Czytaj dalej: Pirate Bay - czy to legalne?