Google planuje komercyjne wykorzystanie dronów

Lider usług związanych z wyszukiwaniem i przetwarzaniem informacji zapowiedział, że uruchomi komercyjnie usługę dostaw towarów do klientów z wykorzystaniem dronów.
Projekt o roboczej nazwie "Skrzydło" (Wing) ma wystartować komercyjnie w 2017 roku - poinformował podczas konferencji kontroli ruchu lotniczego w Waszyngtonie szef tego projektu w Google, David Vos. Nie zdradził od póki co żadnych szczegółów dotyczących projektu - rodzaju oferowanych usług, rozmiaru i wielkości paczek oraz zakresu dostaw.
Do tej pory prace nad projektem toczyły się w tajnych laboratoriach firmy nazywanych Google X. testowy loty prowadzone były w Australi.
Z przecieków wynika, że drony Googla mogłyby być wykorzystywane m.in. do pomocy ofiarom klęsk żywiołowych czy do dostarczania pomocy medycznej. Miałby być one wyposażone w wyciągarkę, która pozwalałaby podejmować i dostarczać towary z powietrza, bez konieczności lądowania drona na ziemi.
Drony wykorzystuje już komercyjnie Amazon, który wykorzystuje je do dostarczania paczek o masie nieprzekraczającej 2,3 kg na niewielkie odległości (do odbiorców, zlokalizowanych w promieniu do 30 minut od magazynu firmy).
Na pocztku roku wykorzystanie dronów w dostawach testował także największy chiński sprzedwca online - Alibaba. Trzydniowe testy prowadzono w sąsiedztwie biur firmy w Peknie, Shanghaju i Kantonu.
O pozwolenie na testy dostaw za pomocą dronów wystąpił także amerykański Walmart.