Fala spekulacji wokół stanu zdrowia Zygmunta Solorza po odwołaniu jego synów z rady nadzorczej ZE PAK
Grupa Polsat należy do imperium Zygmunta Solorza-Żaka - co dalej z dziećmi miliardera w spółkach i fundacjach zarządzających ogromnymi przedsiębiorstwami? Fot. shutterstock. / Fot. shutterstock.O sytuacji w Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) mówi obecnie cała Polska. Podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia doszło do odwołania synów Zygmunta Solorza, Tobiasa Solorza i Piotra Żaka, z rady nadzorczej tej energetycznej spółki. Ten ruch wywołał wiele spekulacji dotyczących przyszłości jednej z największych firm energetycznych w Polsce oraz samej sukcesji w rodzinie ósmego z najbogatszych Polaków.
Niepewny stan zdrowia Zygmunta Solorza. Czy nagranie potwierdza alarmujące wyjaśnienia dzieci miliardera?
Podczas zdalnego posiedzenia rady w miliarderze trudno rozpoznać pełnego werwy i pewnego siebie przedsiębiorcę, jakim dał się zapamiętać przez cały okres działalności. Jego wystąpienie odbiło się szerokim echem w mediach i jest analizowane nie tylko przez wielu zainteresowanych tematem Polaków, ale także przez medyków. Zygmunt Solorz sprawiał wrażenie co najmniej nieobecnego. Dwukrotnie próbował się napić z butelki, którą podnosił do ust, lecz rezygnował z tego, jakby zadanie go przerosło. Przedstawiając się potrzebował pomocy towarzyszącego mu na nagraniu mężczyzny. W opisach nagrania, które udostępniła Gazeta Wyborcza aż roi się od komentarzy podważających zdolności Zygmunta Solorza do oceny sytuacji, w której się znajduje i teorii spiskowych o prawdopodobnym sterowaniu nim z zewnątrz, co pokrywałoby się z wyjaśnieniami sytuacji przedstawianymi przez dzieci miliardera. Podczas zdalnego spotkania (a raczej jego fragmentu ujawnionego mediom) Zygmunt Solorz miał problemy z mówieniem – jeden z uczestników rozmowy zauważył, że szefa trudno zrozumieć.
Walne zgromadzenie pełne emocji
Zgromadzenie, w którym uczestniczył sam Zygmunt Solorz, mimo problemów technicznych, miało burzliwy przebieg. Jednym z kluczowych punktów obrad było odwołanie jego synów z rady nadzorczej. Próba zakwestionowania zdalnej formy obrad przez Piotra Żaka spotkała się z odmową większości, a media nie miały dostępu do dyskusji. Jednak najwięcej emocji budziła sprawa konfliktu rodzinnego i rzekomych działań mających na celu przejęcie kontroli nad rodzinnym imperium - informuje Business Insider.
Spór o sukcesję i kontrolę nad fundacjami: Kim jest Justyna Kulka?
Zygmunt Solorz już wcześniej zapowiedział działania zmierzające do odsunięcia swoich dzieci od zarządzania firmami. W liście do pracowników Grupy Polsat Plus wyjaśnił, że angażowanie dzieci na obecnym etapie nie przyczynia się do stabilności w firmach. Jego działania wpisują się w długofalową strategię zarządzania grupą, choć zdają się być związane z trwającym od miesięcy konfliktem rodzinnym.
Jak wynika z informacji przedstawionych przez Telewizję Polską, dzieci Solorza oskarżają ojca o brak możliwości bezpośredniego kontaktu z powodu pogarszającego się stanu zdrowia oraz działanie w interesie osób trzecich, w tym nowej partnerki Justyny Kulki. Konflikt wokół TiVi Foundation, która posiada kontrolę nad kluczowymi aktywami Grupy Polsat Plus, stał się kluczowym punktem sporu.
Prawnik dzieci Solorza: sukcesja się dokonała
Mimo odwołania synów Solorza z rady nadzorczej ZE PAK, ich prawnik, Paweł Rymarz, podkreśla, że sukcesja miała miejsce już w sierpniu 2024 roku. Notarialne oświadczenie Zygmunta Solorza z tego okresu przekazało współkontrolę nad fundacjami TiVi i Solkomtel dzieciom, w tym Tobiasowi Solorzowi, Aleksandrze Żak i Piotrowi Żakowi. Próby zmiany tej decyzji uznaje się za bezskuteczne prawnie - ostrzega prawnik, cytowany przez Business Insider.
Nie stać nas na nierówności. Wywiad z dr. Pawłem Bukowskim
Sytuacja w Liechtensteinie kluczowa dla przyszłości
Paweł Rymarz wskazuje, że kluczowym momentem w rozstrzygnięciu tej rodzinno-biznesowej rozgrywki będzie rozprawa w sądzie w Liechtensteinie, która odbędzie się w październiku 2024 roku. Rozstrzygnięcie tej sprawy ma wpłynąć na dalsze losy własności oraz kontroli nad aktywami Grupy Polsat Plus. Wydaje się, że walka o wpływy w spółkach, w tym ZE PAK, ma charakter nie tylko biznesowy, ale również osobisty. Ograniczanie dostępu do miliardera dzieciom i mediom wywołuje nie tylko atmosferę skandalu, ale też skojarzenia z filmowymi wręcz scenariuszami dotyczącymi, niekiedy krwawych rozgrywek o schedę po niewyobrażalnym majątku. Dobrym przykładem może być tu historia sukcesji w firmie Gucci, uwieczniona w filmie "House of Gucci".
Co dalej ze zdrowiem Zygmunta Solorza?
Choć odwołanie synów Solorza z rady nadzorczej ZE PAK budzi wiele pytań o przyszłość zarządzania firmami, to najważniejszą kwestią pozostaje zdrowie i dalsza rola samego Zygmunta Solorza w rodzinnym biznesie. Pomimo trwającego sporu o sukcesję, firma nadal pozostaje jednym z najważniejszych graczy na polskim rynku energetycznym i medialnym, co sprawia, że jej przyszłość będzie bacznie obserwowana.
ZE PAK, spółka kontrolowana przez Solorza, odgrywa znaczącą rolę w polskim sektorze energetycznym, zajmując się m.in. wydobyciem węgla brunatnego i produkcją energii. Decyzje dotyczące zarządzania tą firmą będą miały wpływ na przyszłość całej Grupy Polsat Plus.
Zygmunt Solorz obecnie zajmuje 8. miejsce na liście najbogatszych Polaków według magazynu Forbes w 2024 roku. Jego majątek oszacowano na 7,72 miliarda złotych, co stanowi spadek o 26,5% w porównaniu do wcześniejszych lat. W poprzednich latach Solorz regularnie plasował się w pierwszej piątce, jednak ostatnie inwestycje, szczególnie te związane z sektorem energetyki zielonej i energetyką jądrową, wpłynęły na spadek jego majątku.
Ten spadek jest też związany głównie z obniżeniem wyceny akcji jego kluczowych firm, w tym Cyfrowego Polsatu i ZE PAK, których ceny akcji znacząco zmalały na giełdzie w ostatnich latach.
Dzieci Zygmunta Solorza-Żaka
Zygmunt Solorz-Żak ma trójkę dzieci, które pełnią istotne role w jego biznesowych imperiach.
- Tobias Solorz – Jest jednym z kluczowych współpracowników swojego ojca. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Grupy Polsat Plus. Odpowiada za zarządzanie Cyfrowym Polsatem oraz innymi spółkami grupy. Tobias odgrywa znaczącą rolę w sektorze energetycznym, zwłaszcza w działalności związanej z ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), które koncentruje się na transformacji w kierunku zielonej energii (został odwołany z funkcji).
- Piotr Żak – Również bardzo zaangażowany w rodzinne imperium. Jest prezesem Telewizji Polsat i bierze udział w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących stacji telewizyjnych należących do grupy. Piotr Żak aktywnie współpracuje także przy projektach związanych z cyfryzacją i rozwojem infrastruktury telekomunikacyjnej.
- Aleksandra Żak – Najmniej publicznie aktywna z rodzeństwa, ale również zaangażowana w rodzinne interesy. Prowadzi działalność biznesową związaną z fundacjami rodzinnymi, w tym fundacją TiVi, przez którą kontrolowane są udziały w Grupie Polsat Plus.
Rodzeństwo Solorz-Żak odgrywa znaczące role w nadzorowaniu i zarządzaniu głównymi aktywami ojca, takimi jak Cyfrowy Polsat, Polkomtel (Plus), ZE PAK oraz inne biznesy związane z telekomunikacją i energetyką.
-------------
Okiem eksperta:
Tymoteusz Turski, analityk XTB dla redakcji mycompanypolska.pl
Obecnie sytuacja w Cyfrowym Polsacie pogłębia niepewność odnośnie przyszłych kierunków zmian operacyjnych w spółce. Jednym z istotnych elementów oceny inwestycji w poszczególne spółki pozostaje kwestia przewidywalności ich działalności, a niepewność, jaką jest trwający konflikt akcjonariuszy, jest zawsze z dodatkowym ryzykiem. Biorąc pod uwagę ogólną awersję inwestorów do ryzyka, uważamy, że obecnie trwający konflikt w spółce z perspektywy wyceny giełdowej może stanowić podażową presję wynikającą z chęci części inwestorów do zminimalizowania ekspozycji na niepewną przyszłość spółki. Dzisiejsze odwołanie Tobiasa Solorza z rady nadzorczej spółki podtrzymuje dotychczasową narrację prezentowaną przez głównego akcjonariusza, jednak wiele wskazuje na to, że stanowi to nie koniec, a jedynie kolejny przystanek na drodze do rozwiązania trwającego konfliktu.
Choć z perspektywy samej działalności operacyjnej grupy nie powinna ona doprowadzić do paraliżu decyzyjnego, tak mimo wszystko dostrzegamy wzmożone ryzyko dotyczące niepewnej przyszłości spółki. Stąd notowania Cyfrowego Polsatu mogą dalej pozostawać w najbliższym czasie pod presją wzmożonej zmienności, która nie do końca wynika z samej działalności spółki. Taka sytuacja z perspektywy inwestorów jest szczególnie negatywna, gdyż jeszcze mocniej utrudnia przewidywanie przyszłych decyzji spółki.
Premia dla bezrobotnych w Niemczech: 1000 euro nagrody za powrót na rynek pracy