Citigroup wprowadzi "piątki bez Zooma", aby ograniczyć rozmowy wideo

W ostatnim roku takie benefity jak happy hours, piątki w stroju casulowym, czy też darmowe pączki i soki zeszły na dalszy plan. Praca zdalna sprawiła, że wszystkie tego typu dodatki przestały istnieć. 

Inspiracje: Kylie Jenner

Ale Citigroup, jeden z największych banków na świecie, próbuje rozpocząć nową tradycję na koniec tygodnia: piątki bez Zooma. 

Jane Fraser, nowa prezes banku, ogłosiła plan "piątków bez Zooma" w notatce wysłanej do pracowników. Fraser zdala sobie sprawę, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy pracownicy przeznaczyli ogromną ilość czasu na rozmowy wideo. Z tego powodu Citi zachęca ich teraz do tego, aby przez jeden dzień w tygodniu nie włączali kamerki. 

Jest to działanie z zakresu well-being, mające poprawić samopoczucie personelu. Dla wielu osób rozmowy wideo są bowiem męczące i stresujące - część z nas po prostu nie przepada za taką formą komunikacji. "Po wysłuchaniu współpracowników z całego świata stało się jasne, że musimy walczyć ze "zmęczeniem Zoomem", które odczuwa wielu z nas" - czytamy w notatce. 

Inspiracje: Roger Federer

Jeśli do pracowników zadzwoni klient lub organy regulacyjne, trzeba będzie włączyć kamerkę. Ale jeśli będzie to pracownik z firmy i będzie to w piątek, kamerka będzie mogła pozostać wyłączona. 

Citi to trzeci co do wielkośći bank w Ameryce i 13. na świecie pod względem aktywów. Bank poprosił również 210 tys. pracowników na całym świecie o wykorzystywanie urlopów i wyznaczył piątek 28 maja br. jako "ogólnofirmowy urlop" dla wszystkich pracowników, by ci mogli się "zresetować".