Bogaci Rosjanie kupują luksusowe przedmioty. Chcą powstrzymać erozję oszczędności

Rosjanie starają się zachować majątek. Wybierają l
Rosjanie starają się zachować majątek. Wybierają luksusowe przedmioty / Fot. Andie Gómez-Acebo, Unsplash.com
Marki z wyższej półki są ciągle obecne w Rosji, podczas gdy firmy takie jak Nike czy Apple zrezygnowały ze sprzedaży swoich produktów.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W czasie wojny kupuj Roleksy? Do takiego wniosku doszli niektórzy zamożni Rosjanie. 

Markowe zegarki, jeśli dobrze wybierzemy, mogą w przyszłości zyskać na wartości - i to nawet wtedy, gdy waluta i inne rynki odnotowują duże spadki. 

Wraz z sankcjami nałożonymi na Rosję, które spowodowały upadek rubla i zamknięcie rynków akcji, bogaci obywatele zwracają się w stronę luksusowej biżuterii i zegarków. Chcą w ten sposób zachować wartość swoich oszczędności. 

Zobacz: Pomysł na biznes

Sprzedaż włoskiej marki biżuterii Bulgari znacznie wzrosła w ostatnich dniach - przyznał w wywiadzie dla Bloomberg Jean-Christophe Babin, dyrektor generalny firmy. Inwazja Rosji na Ukrainę w krótkim czasie pobudziła jego biznes. Swoją biżuterię określa słowami "bezpieczna inwestycja". 

Jeśli blokady SWIFT zostaną w pełni wdrożone, w Rosji może nagle zabraknąć wspomnianych zegarków czy biżuterii, bo nie będzie możliwy ich eksport. A wtedy wspomniane przedmioty pewnie jeszcze bardziej zyskają na wartości. 

Co ciekawe, wiele marek konsumenckich już wycofało się ze sprzedaży w Rosji. Dla niektórych firm ważniejszy jest jednak wizerunek niż czysta sprzedaż. I tak, Apple  czy Nike nie sprzedają już swoich produktów na terenie Rosji. Również giganci energetyczni tacy jak BP, Shell czy Exxon Mobil wycofują się z tego kraju, podczas gdy największe europejski marki luksusowe jak dotąd starają się nadal oferować swoje produkty. Wygląda na to, że ten sektor po prostu uznał zarobek za ważniejszy niż cokolwiek innego.

Bulgari to oczywiście marka, która nie jest osamotniona. Bez problemu kupimy ciągle biżuterię i zegarki marki Cartier, czy też zegarki Omega lub Rolex. 

Inspiracje: Charlize Theron

Babin tłumaczy, że sklepy jego marki są tam dla narodu rosyjskiego, a nie dla świata politycznego. "Działamy w wielu różnych krajach, w których występują okresy niepewności i napięć" - dodał. 

Jeśli więc nie można inwestować na giełdzie, a waluta w szybkim tempie odnotowała gigantyczne spadki, zegarki okazują się zabezpieczeniem oszczędności.