AIP Seed dorzucił się do inwestycji w edutech Stimy AI. Jakie inne branże ma obecnie na celowniku?

Stimy AI
Stimy AI pozyskało 337 000 dolarów (prawie półtora miliona złotych). / fot. mat. pras.
AIP Seed oraz Simpact Ventures zainwestowali w Stimy AI – platformę edukacyjną wykorzystującą sztuczną inteligencję, która ma zrewolucjonizować naukę matematyki. Łączna inwestycja w rundzie pre-seed o wartości niemal półtora mln zł. ma na celu wsparcie globalnej ekspansji Stimy AI oraz rozwój zaawansowanych funkcji edukacyjnych.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Stimy AI stawia sobie ambitny cel wsparcia ponad 400 milionów dzieci na całym świecie w wieku od 10 do 18 lat, które zmagają się z trudnościami w nauce matematyki. Aplikacja, dostępna w siedmiu językach, wykorzystuje zaawansowaną sztuczną inteligencję, aby zapewnić spersonalizowane wsparcie w nauce, pomagając uczniom w odrabianiu prac domowych i przygotowaniu do testów.

Stimy AI. Aplikacja, która dostosowuje poziom do ucznia

Stimy AI ma autorską technologię AI, stworzoną specjalnie z myślą o edukacji matematycznej. - Nasza aplikacja nie tylko rozwiązuje skomplikowane problemy matematyczne, ale także uczy poprzez angażujące i spersonalizowane podejście – mówi Mark Zollner, CEO Stimy AI. Jak przekonuje, dzięki unikalnym algorytmom AI, aplikacja dostosowuje materiały edukacyjne do potrzeb i umiejętności każdego ucznia, czyniąc naukę matematyki efektywną i przyjemną.

- Cieszymy się, że możemy współpracować nie tylko z jednym z najlepszych inwestorów pre-seed w Polsce, AIP Seed, ale także z wiodącym inwestorem impact w regionie CEE, Simpact. Jesteśmy dumni, że mamy odpowiednich partnerów, którzy pomogą nam osiągnąć sukces i realnie wpłynąć na przyszłość edukacji matematycznej na świecie – dodaje Zollner.

Dariusz Żuk, Partner Zarządzający w AIP Seed, przekonuje, że powodów do zainwestowanie w Stimy AI nie brakuje. - Po pierwsze, Mark Zollner to wyjątkowy przedsiębiorca z bogatym doświadczeniem, zarówno z udanych projektów startupowych, jak i tych, które nie odniosły sukcesu – co także jest cenną lekcją. Jego globalne doświadczenie w mentoringu startupów daje mu unikalne spojrzenie na biznes – ocenia Żuk, podkreślając też wiedzę i umiejętności w dziedzinie rozwiązań AI Wojciecha Drężka, co-foundera i CTO Stimy AI.

Stimy AI chce zainwestować 1,5 mln w rozwój: Nowe wersje językowe i funkcje

Żuk zapewnia, że potencjał rynkowy w segmencie edukacji matematycznej jest ogromny, globalny i dynamicznie rośnie. Jak jednak zauważa, dotychczasowe rozwiązania często są zbyt proste lub nieefektywne. - Stimy AI ma potencjał, by nie tylko rozwiązywać skomplikowane zadania matematyczne, ale także pokazywać uczniom poszczególne etapy rozumowania. To pierwszy krok do stworzenia kompleksowej aplikacji edukacyjnej, która w przyszłości może wykroczyć poza samą matematykę – przewiduje.

- Miliony dzieci mają trudności z nauką matematyki. Problem ten jest szczególnie widoczny w społecznościach o ograniczonym dostępie do edukacji, ale dotyka uczniów na całym globie – mówi Krzysztof Grochowski, partner w Simpact Ventures. Jak przekonuje, AI to to jedno z najbardziej skalowalnych rozwiązań, które może wspierać nie tylko rozwój biznesu, ale także tworzenie pozytywnych zmian społecznych. - Dzięki personalizacji nauki AI pomoże każdemu, niezależnie od miejsca zamieszkania i zasobów – dodaje.

Stimy AI planuje przeznaczyć pozyskane 337 000 dolarów (prawie półtora miliona złotych) na:

  • wejście na nowe rynki udostępniając aplikację kolejnym 100 milionom użytkowników dzięki kilkunastu nowym wersjom językowym,
  • przyspieszenie rozwoju swojego unikalnego systemu AI do nauki matematyki,
  • wprowadzenie dodatkowych funkcji, zwiększających zaangażowanie i efektywność nauki.

Stimy AI działa na szybko rozwijającym się rynku aplikacji edukacyjnych, którego wartość szacowana jest na 11,7 miliarda dolarów. Firma ma ambicje stać się jedną z wiodących platform edukacyjnych, oferując narzędzia do edukacji matematycznej, które nie tylko pomagają w bieżącej nauce, ale również przygotowują dzieci do przyszłości w zawodach STEM.

Więcej inwestycji edutechowych. Jakimi branżami interesuje się AIP Seed?

Przy okazji, redakcja mycompanypolska.pl poprosiła Dariusza Żuka o zdradzenie najbliższych planów funduszu AIP Seed

Czy dalej będziecie inwestować w projekty edukacyjne?

Zdecydowanie. Potencjał rynkowy w segmencie edukacji jest ogromny, a dzięki AI powstanie wiele narzędzi dających nowe możliwości ludziom, którzy chcą się uczyć. Szczególną uwagę będziemy zwracać na projekty będące odpowiedzią na globalne wyzwania.

Jakie branże uważacie obecnie za intratne pod względem inwestycji?

HealthTech, martech, wspomniany edtech, deep tech czy SaaS. Tak naprawdę większość branż stoi w obliczu epokowych zmian wynikających z rozwoju sztucznej inteligencji. Ci, którzy będą używać jej do rozwiązywania realnych problemów i efektywnie adaptować kolejne technologie, mają szansę osiągnąć sukces w bardzo szybkim tempie.

Co AIP Seed ma w planach?

Dalej będziemy wspierać polskie startupy i polską diasporę w najwcześniejszych fazach rozwoju ich innowacyjnych projektów. Wierzymy, że w inwestowaniu nie powinno chodzić tylko o zysk, ale też o dążenie do postępu. A Polacy, z odpowiednim wsparciem, mogą odegrać na tym polu niezwykle istotną rolę.


ZOBACZ RÓWNIEŻ