Afera wokół Cinkciarz.pl. Na nośnikach prezesa znaleziono 200 mln zł

Ten krok wywołał falę komentarzy zarówno ze strony klientów, jak i instytucji nadzorczych. Dodajmy, że niedawno do sądu trafił wniosek o upadłość Cinkciarz.pl, złożony przez jednego z klientów.
Nowy produkt w ofercie Cinkciarz.pl: Papier toaletowy "KNF"
W komunikacie opublikowanym 19 lutego 2025 roku na oficjalnej stronie Cinkciarz.pl, zarząd spółki poinformował o planach rozszerzenia działalności o produkcję papieru toaletowego. Produkt, nazwany "KNF" (rzekomo skrót od słów Kocham Finanse Najbardziej) ma być dostępny nie tylko w instytucjach publicznych, ale także na stacjach paliw i innych miejscach o dużym natężeniu ruchu. Firma planuje uczestniczyć w przetargach publicznych oraz nawiązać współpracę z urzędami w całej Polsce, aby dostarczać papier toaletowy w hurtowych ilościach. Według zarządu, nowa gałąź biznesu będzie interesującym rozszerzeniem oferty, niewymagającym dodatkowych zezwoleń - czytamy w oświadczeniu Cinkciarz.pl.
Reakcja Komisji Nadzoru Finansowego na nowy produkt Cinkciarza
Nazwa nowego produktu wywołała spekulacje na temat jej odniesienia do Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), z którą Cinkciarz.pl pozostaje w konflikcie. Rzecznik prasowy KNF, Jacek Barszczewski, skomentował działania spółki, podkreślając, że od wielu miesięcy klienci kantoru czekają na zwrot powierzonych środków. Barszczewski zaznaczył, że "najnowsze zachowanie władz spółki, przyjmujące formę happeningu wymierzonego w KNF, nie licuje z powagą sytuacji, w jakiej znaleźli się klienci kantoru, którzy oczekiwaliby natychmiastowego zwrotu środków" - cytuje Interia Biznes.
Jacek Barczewski przypomniał też, że prokuratura wciąż prowadzi postępowanie przeciwko Cinkciarz.pl. Więcej o tej sprawie pisaliśmy w tym artykule.
O tysiącach klientów, którzy obawiają się o swoje środki pisaliśmy w licznych publikacjach na temat afery wokół internetowego kantoru. Sama liczba członków grupy "Oszukani przez Cinkciarz.pl" (założona na portalu Facebook) liczy w tym momencie ponad 9 tys. członków. Pokrzywdzeni twierdzą, że nie otrzymali środków wpłaconych przez platformę w celu wymiany walut. Większość z nich od miesięcy nie może doczekać się zwrotu pieniędzy. Bywa, że kwoty przekraczają setki tysięcy złotych.
Ogłoszenie o wprowadzeniu nowego produktu wskazuje, że zarząd Cinkciarza najwyraźniej świetnie się bawi. Być może wynika to z faktu, że niektórzy jego członkowie nie muszą martwić się ewentualnymi problemami finansowymi. Jak donosi portal Biznes Info na nośnikach prezesa Marcina Pióro znaleziono kryptowaluty o wartości 200 mln zł.
Afera wokół problemów finansowych Cinkciarz.pl
Problemy Cinkciarz.pl rozpoczęły się w październiku 2024 roku, kiedy to banki zaczęły blokować konta spółki, tłumacząc to obawami dotyczącymi zgodności z regulacjami finansowymi. Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie do prokuratury, zarzucając firmie działania mogące naruszać interesy klientów. Prokuratura Regionalna w Poznaniu prowadzi czynności w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zarząd Cinkciarz.pl. Według śledczych, środki na zablokowanych kontach firmy mogą nie pokrywać wszystkich roszczeń klientów, co oznacza, że poszkodowani mogą mieć poważne trudności w odzyskaniu swoich środków.
Reakcje klientów: Firma utknęła w finansowym szambie
Wprowadzenie na rynek papieru toaletowego "KNF" spotkało się z mieszanymi reakcjami. Na platformach społecznościowych pojawiły się komentarze klientów, którzy wyrazili swoje oburzenie i zniesmaczenie działaniami spółki. Jeden z internautów napisał: "Firma, która utknęła w finansowym szambie, zamiast rozwiązać problemy ludzi czekających na swoje pieniądze, bawi się w marketingowe zagrywki. Czysta żenada." Inny dodał: "Na rolkach papieru toaletowego jest też logo Cinkciarz.pl. To właściwe miejsce."