Żywność z owadów ma zostać specjalnie oznaczona. Niektóre firmy już to robią i na tym zyskują
W ostatnim czasie coraz głośniej mówi się o wprowadzeniu specjalnych oznaczeń dla żywności zawierającej białko owadów jadalnych. Patryk Sienkiewicz, CEO firmy Foodbugs, w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl, odniósł się do tej kwestii, podkreślając, że pomysł ten może być odpowiedzią na dezinformację szerzoną w środowisku politycznym na początku 2023 roku.
Owady na talerzu: Czy specjalne oznaczenia są konieczne?
Według Sienkiewicza, w ubiegłym roku w środowisku politycznym pojawiały się opinie o rzekomej presji wywieranej na konsumentów, mającej na celu ograniczenie spożycia mięsa na rzecz owadów. Jego zdaniem, te spekulacje były dalekie od rzeczywistości, lecz mogły przyczynić się do powstania projektu dodatkowego oznakowania żywności zawierającej owady - mówi na łamach portalu z informacjami o handlu.
Żywność z owadów ma zostać specjalnie oznaczona. Niektóre firmy już to robią i na tym zyskują
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaproponowało, by produkty zawierające owady były wyraźnie oznakowane specjalną grafiką i napisem. Celem tych zmian jest umożliwienie konsumentom szybkiej identyfikacji takich produktów i zapobieganie wprowadzaniu klientów w błąd. Jednak nie wszyscy podzielają zdanie resortu - po pierwsze już teraz wiele produktów dostepnych na rynku zawiera m.in. barwniki pochodzenia owadziego. Pytanie czy takie oznaczania nie zniechęciłyby klientów.
CEO Foodbugs uspokaja te obawy mówiąc, że specjalne oznaczenia to nie tylko dobry pomysł, ale i konieczny. Podkreśla, że produkty jego firmy oraz standy produktowe w supermarketach, w tym w sieci Carrefour, zostały zaprojektowane w taki sposób, aby wyraźnie podkreślić zawartość białka pochodzenia owadziego. CEO Foodbugs dodaje, że ich celem jest budowanie świadomości konsumentów o tej nowej kategorii żywności i odpowiadanie na potrzeby klientów.
AI w akcji, czyli cztery przykłady wykorzystania technologii
Rosnące zainteresowanie owadami jadalnymi
W Polsce i Europie rynek owadów jadalnych jest jeszcze stosunkowo nowy, ale już przyciąga uwagę czołowych sieci handlowych. Carrefour Polska, po testach oferty owadów jadalnych, obserwuje pozytywne wyniki, a Żabka nawiązała współpracę z włoską firmą Small Giants, produkującą proteinowe przekąski z insektów.
Jednym z głównych powodów rosnącego zainteresowania owadami jadalnymi jest aspekt ekologiczny. Hodowla owadów jest uważana za mniej szkodliwą dla środowiska niż tradycyjna hodowla zwierząt i rozważana jako sposób na zapewnienie zrównoważonego wykorzystania zasobów do produkcji żywności.
Debata nad etykietowaniem żywności z białkiem owadów jadalnych
Debata na temat specjalnych oznaczeń dla żywności z białkiem owadów jadalnych wskazuje na rosnące zainteresowanie i świadomość konsumentów w zakresie alternatywnych źródeł białka. Pomimo kontrowersji, rynek ten ma potencjał do dalszego rozwoju, szczególnie w kontekście dążenia do zrównoważonej produkcji żywności. Póki co największy udział owadziego białka w jedzeniu notuje się w karmach i paszach dla zwierząt hodowlanych.
Kayah rozstaje się z managerem i wspólnikiem. Wiemy, co dalej z Kayaxem
