Zimowy wypad, by rzucić nałóg

Ferie zimowe
Ferie zimowe, fot. Shutterstock
Chcesz zmienić zły nawyk, zmień swoje otoczenie – radzą psycholodzy.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 3/2022 (78)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z noworocznymi postanowieniami jest tak, że w fazie założeń idą nam idealnie, gorzej na początku wdrożenia, a po kilku tygodniach jednak, jak zwykle, poddajemy się. Tak jest też z rzucaniem palenia. Wiele osób, niestety, nie daje rady i po krótkim okresie tytoniowej abstynencji przekłada złożone sobie i bliskim obietnice o kolejny rok. Warto poznać alternatywy i nieoczywiste z pozoru okoliczności, które mogą być pomocne.

Co najbardziej szkodzi w dymie tytoniowym? Raport Naczelnego Lekarza Stanów Zjednoczonych mówi o tym, że składniki dymu tytoniowego mogą potencjalnie generować kilkanaście miejsc nowotworowych w organizmie palacza. Prócz raka płuc, to również niekorzystny wpływ na układ krążeniowo-naczyniowy, układ oddechowy i wiele potencjalnych chorób metabolicznych.

Wielu badaczy, ale również organizacji, przygląda się nowym produktom mającym stanowić alternatywę dla tradycyjnych papierosów. Naukowcy opracowali nawet pojęcie tzw. skali obniżania ryzyka (risk continuum), która przedstawia poziom ekspozycji konkretnych produktów na toksyny. Według tej skali, potencjalnie najmniej szkodliwa jest tzw. nikotynowa terapia zastępcza (NRT), na drugim miejscu są tzw. modern oral products, potem e-papierosy, za nimi tzw. traditional oral products, wśród których są podgrzewacze tytoniu oraz sproszkowany tytoń, a na końcu tradycyjne papierosy i cygara.

Okazuje się, że dla palaczy, którzy za żadne skarby nie mogą skończyć z papierosami, istnieją inne rozwiązania – według licznych badań naukowych – redukujące i ograniczające ryzyko zdrowotne związane z nałogiem. Ważną z psychologicznego punktu widzenia okolicznością może być po prostu oderwanie się od codziennych rytuałów. Dr Katarzyna Korpolewska, psycholog społeczna, wykładowczyni akademicka i autorka dwóch programów profilaktyki uzależnień dla młodzieży oraz programu rzucania palenia, tłumaczy, dlaczego ta wiedza może być pomocna w rzucaniu palenia.

– Rzucanie palenia to walka z nałogiem na trzech poziomach. Pierwszy związany jest z uzależnieniem od nikotyny. Na drugim trzeba poradzić sobie z typowymi nawykami i zachowaniami, np. papieros po jedzeniu, do kawy, przy długiej rozmowie telefonicznej. A także z przyzwyczajeniem trzymania papierosa w dłoni i wkładania go do ust. Trzeci poziom to zachowania społeczne, czyli np. spotkania w palarni, wzajemne częstowanie się papierosami, poczucie wspólnoty z innymi palaczami. Zerwanie z nałogiem oznacza więc zmianę trybu życia – komentuje.

Nieoczekiwanym sprzymierzeńcem może się okazać np. rodzinny zimowy wyjazd lub po postu oderwanie się od codziennych czynności, zmiana otoczenia i rytmu dnia. Dr Korpolewska zaznacza, że ważne jest również, aby zrozumieć, jak silny jest mechanizm nawyku wypracowanego przez lata palenia. – Tu przydatne mogą być np. papierosy elektroniczne. Nadal po coś sięgam, trzymam między palcami, wkładam do ust, zaciągam się, ale zmniejszam dawkę nikotyny, nie wdycham substancji smolistych i nie truję otoczenia – mówi.

Trzeba podkreślić, że nie możemy mówić o całkowicie bezpiecznym substytucie tradycyjnych wyrobów tytoniowych (z uwagi na zawartość nikotyny, która jest substancją psychoaktywną). Coraz częściej jednak podkreśla się ich rolę w redukowaniu szkód zdrowotnych związanych z paleniem.

Jednak oferta nikotynowych alternatyw wciąż się poszerza. Wystarczy wspomnieć od niedawna dostępne w Polsce niezawierające tytoniu saszetki nikotynowe VELO. Można ich używać dyskretnie, w każdym miejscu, np. w podróży, bo nie generują dymu i zapachu. Każdy moment jest dobry, by raz na zawsze pozbyć się z naszego otoczenia papierosowego dymu.

My Company Polska wydanie 3/2022 (78)

Więcej możesz przeczytać w 3/2022 (78) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ