Wejdź w rok 2022 na czysto – bez dłużników i nieopłaconych należności. Jak to zrobić?

Jak radzić sobie z dłużnikami? / barbhuiya, Unspla
Jak radzić sobie z dłużnikami? / barbhuiya, Unsplash.com
Zaległości firm w Polsce rosną i przekraczają już 38 mld zł. Co trzeci przedsiębiorca czeka na zapłatę ponad dwa miesiące – wynika z danych i analiz Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z cyklicznego badania wśród 500 mikro, małych i średnich firm, zrealizowanego przez Instytut Keralla Research dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, wynika że u progu zakończenia roku największe kłopoty ze ściąganiem należności ma handel. To już piąty kwartał z kolei, gdy tej branży najtrudniej idzie w rozliczeniach B2B. 

Niesolidnych płatników, opóźniających regulowanie zobowiązań przez ponad 60 dni, miało w minionych 6 miesiącach aż 43 proc. firm handlowych. W transporcie i usługach o tym zjawisku mówi jedna trzecia przedsiębiorstw. W budownictwie i przemyśle, gdzie jest stosunkowo najlepiej, problem nierzetelnych kontrahentów sygnalizuje odpowiednio 25 i 23 proc. podmiotów.

Poza tym wg danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK wzrosła dynamika zaległości przedsiębiorstw wobec banków, instytucji finansowych oraz kontrahentów. W ciągu roku zwiększyły się one o 4,1 mld zł (12 proc.) i wyniosły na koniec września 38,5 mld zł.  To dużo, biorąc pod uwagę, że przed pandemią roczne zmiany wynosiły ok. 9 proc. Choć samych niesolidnych płatników wśród przedsiębiorców przybywa znacznie mniej, to jednak pogłębiają się problemy w firmach, które już komuś nie zapłaciły. Dlatego ryzyko współpracy z przedsiębiorstwami, które mają jakiekolwiek kłopoty, jest dziś wyższe niż przed pojawieniem się COVID-19. 

Szansa na to, że napotkamy na nierzetelnego kontrahenta, który spóźnia się z płatnościami, rośnie proporcjonalnie do skali biznesu. Im większa jest nasza firma, i im więcej mamy klientów, tym takie ryzyko wzrasta. 

Źródło: badanie Keralla Research dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor

Sytuacji zdecydowanie nie ułatwia pandemia Covid-19. – Po pierwszym lockdownie w zeszłym roku, Covid-19 często leżał u podstaw empatii i wydłużonego oczekiwania na płatność, ale po ponad półtora roku przedsiębiorcy uznają już istnienie koronawirusa za nową normę, w której każdy chcący działać na rynku po prostu musi się odnaleźć – zaznacza Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. I dodaje: - Koniec ze specjalnym traktowaniem czy nawet postrzeganiem, że kłopoty mogą być wynikiem pandemii, choć przecież ta cały czas trwa.

Jak sobie radzić z dłużnikami?

Starania o spłatę długów często kojarzą się z długotrwałym i kosztownym przedsięwzięciem. Towarzyszy im stres i nerwy, ale też prowizje dla firm windykacyjnych, czy honoraria dla prawników. 

Wielu przedsiębiorców często odpuszcza – ogranicza się jedynie do próśb i ponagleń kontrahentów. A to może trwać czasami kilka miesięcy lub dłużej. Co jednak zrobić, gdy np. kontrahent zalega z płatnością na 5 czy 10 tys. zł? Czy już wtedy jest senssiegać po pomoc kosztownego prawnika? 

Warto wiedzieć jedno: dłużnik musi mieć motywację do uregulowania faktury. Bardzo dobry skutek przynosi groźba wpisania go do rejestru dłużników, zawarta w wezwaniu do zapłaty z Biura Informacji Gospodarczej. Zwróćmy się do BIG InfoMonitor, który na rzecz wierzyciela może wysłać wezwania do zapłaty z ostrzeżeniem o możliwości wpisania kontrahenta do rejestru dłużników. To często skutkuje natychmiastową wpłatą. Bo zwykle przedsiębiorcy nie chcą być wpisani na żadną „czarną listę”. 

Z doświadczeń klientów BIG InfoMonitor wynika, że skuteczność wezwań do zapłaty jest bardzo wysoka, zwłaszcza w przypadku "świeżych" długów. Z badania Skaner MŚP przeprowadzonego pod koniec 2020 roku wśród 500 przedsiębiorców wynika, że wezwania stosuje większość firm (66,1). Aż 95% potwierdzało, że wezwania skutkują odzyskaniem należności, tyle, że dzieje się to w różnym czasie.  

Otrzymując wezwanie do zapłaty z BIG, dłużnik czuje presję i ma większą motywację do zapłaty. Wie, że jeśli nie zapłaci, jego firma zostanie wpisana na listę dłużników w biurze informacji gospodarczej, a to pociągnie za sobą kolejne przykre konsekwencje

Dodajmy, że wysłanie wezwania do zapłaty z systemu BIG.pl kosztuje klientów abonamentowych BIG InfoMonitor zaledwie kilka złotych. Można je łatwo zakupić online w nowym systemie Biznes BIG.pl. W niektórych pakietach klienci otrzymają wysyłkę jednego wezwania w ramach comiesięcznego limitu.

Zdecydowanie warto najpierw wybrać taki wariant, niż od razu decydować się na kosztownych prawników, czy angażować w działania windykacyjne i sądowe.

Konsekwencje działają na wyobraźnię

Gdy nasz nierzetelny kontrahent znajdzie się na liście dłużników, bank może odmówić mu udzielenia kredytu, w tym karty kredytowej. Do tego firma telekomunikacyjna może nie podpisać umowy, co oznacza, że nie uzyska on telefonu czy internetu na cele służbowe. Leasingodawca może zaś nie udzielić leasingu na samochód czy sprzęt do pracy. 

Z biurami informacji gospodarczej współpracują instytucje finansowe i dostawcy usług, choćby telekomy. Z baz BIG-ów korzysta również wiele firm, które sprawdzają kontrahentów. Warto tutaj podkreślić, że w bazie BIG InfoMonitor  tylko w ciągu pierwszych trzech kwartałów br. zweryfikowanych zostało prawie 1 mln różnych/unikalnych NIP-ów,  o 7 proc. więcej niż przed rokiem oraz prawie 6 mln konsumentów (wzrost o 7% r/r).  

Pojawienie się przedsiębiorstwa na czarnej liście może powodować sporo komplikacji w prowadzeniu biznesu, dlatego firma woli w pierwszej kolejności uregulować te faktury, których nieopłacenie jest zagrożone sankcją wpisania do rejestru dłużników.

Dodatkowo współpraca z BIG InfoMonitor umożliwia korzystanie z prostych narzędzi prewencji, takich jak np. możliwość zamieszczenia na fakturach (zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej) specjalnej pieczęci. Ta informuje o współpracy danej firmy z BIG InfoMonitor i sygnalizuje, że w razie opóźnień kontrahent może się spodziewać wpisania go do rejestru dłużników. Obecność takiego stempla to prosty sygnał, że daną fakturę należy opłacić w terminie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ