Stanęła produkcja w 14 fabrykach Toyoty. Co się wydarzyło?

Toyota
Produkcja Toyoty, fot. shutterstock.
Straty koncernu mogą sięgnąć nawet 356 mln dolarów. Zawiodła infrastruktura techniczna.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Awaria systemu informatycznego w jednej z największych światowych firm motoryzacyjnych, Toyocie, wywołała jednodniowy przestój w pracy wszystkich jej 14 fabryk w Japonii. Przyczyną problemu okazała się "niewystarczająca przestrzeń dyskowa" na serwerze.

Stanęła produkcja w 14 fabrykach Toyoty. Co się wydarzyło?

Przestój w japońskich fabrykach Toyoty był konsekwencją problemów z serwerami, które obsługują zamówienia na części samochodowe. Firma wyjaśniła, że przy okazji prac konserwacyjnych dyski straciły zwyczajową pojemność i nie były w stanie przyjąć kolejnych danych. Toyota dodała, że awarię mogły wywołać zarówno prace konserwacyjne jak i błąd w zarządzaniu przestrzenią dyskową.

Nawet kopie zapasowe bazy danych okazały się nieskuteczne z tego samego powodu. Incydent ten pokazał, jak istotne jest właściwe zarządzanie przestrzenią dyskową i konserwacją systemów informatycznych - podkreśla portal Bankier.pl.

Allegro wprowadza tańsze przesyłki z... Pocztą Polską. Półkilogramowa paczka za 4 zł

"To nie cyberatak!". Czy na pewno?

Korporacja szybko zaprzeczyła teoriom o cyberataku. W kulturze Japonii przyznanie się do takiej "porażki" na pewno nie należy do najłatwiejszych. Giganci technologiczni chcą uchodzić za najlepszych także w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.

Według przedstawicieli koncernu, prace konserwacyjne przeprowadzane na serwerach od 27 sierpnia doprowadziły do błędu związanego z brakiem miejsca na dysku.

Toyota podejmuje działania naprawcze

Firma Toyota podjęła natychmiastowe działania naprawcze, przenosząc dane na serwer o większej pojemności i wznowiła normalną produkcję 30 sierpnia. W oświadczeniu przekazanym przez koncern podkreślono, że zostaną podjęte dodatkowe kroki w celu uniknięcia powtórzenia się takiej sytuacji.

Fabryki Toyoty w Japonii stanowią znaczącą część światowej produkcji koncernu. Przerwa w pracy tych zakładów może wpłynąć na globalny rynek motoryzacyjny i odbić się na dostępności samochodów tej marki na całym świecie. Już wiadomo, że jeden przestój w 14 fabrykach Toyoty będzie kosztować markę nawet 356 milionów dolarów.

Duża obniżka stóp procentowych. RPP zaskoczyła wszystkich a złoty mocno słabnie