Ponad 5 tysięcy "COVID-owych inwestycji". Nadzór budowlany zacznie kontrole

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock
Inspektorat budowlany zacznie kontrolować tzw. "COVID-owe inwestycje", czyli budynki, których budowa miała się wiązać z "przeciwdziałaniem skutkom COVID-19" i przez to ich realizacja wiązała się z mocnym uproszczeniem procedur. Łącznie takich inwestycji jest ponad 5 tys.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Dotychczas media informowały, że takich projektów może być kilkaset.

Przypomnijmy, w ostatnich tygodniach głośno o było przypadkach budowy mieszkań (np. 8-piętrowego bloku w Wieliszewie) czy domów, których realizacja oparta była na ustawie z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem epidemii COVID-19. Ustawa dopuszczała możliwość rozpoczęcia inwestycji służącej do walki z pandemią z pominięciem obowiązujących przepisów budowlanych. Wystarczyło jedynie zgłoszenie zamiaru budowy takiej inwestycji.

W mediach, oprócz wspominanego już bloku w Wieliszewie, głośno było m.in. o osiedli willi w środku Lasu Bemowskiego czy o kilkunastu budynkach w Mechelinkach pod Puckiem. Walkę z tymi inwestycjami podjęli lokalni samorządowcy.

Teraz za inwestorów, którzy wykorzystali prawo do swoich celów biorą się wojewódzkie inspektoraty nadzoru budowlanego. O szczegółach poinformowała Olga Semeniuk, podsekretarz stanu w Ministerstwoe Rozwoju, Pracy i Technologii.

Jak wynika z analizy przygotowanej przez ministerstwo, od wejścia w życie przepisów do 5 września (czyli do dnia, kiedy przestały obowiązywać) spośród 170 tys. zamierzeń inwestycyjnych na które wpłyneły wnioski o pozwolenie na budowę lub zgłoszenia 0,3 proc. opartych było na ustawie COVID-19. Oznacza to, że przygotowano lub rozpoczęto realizację około 5,1 tys. budynków.

Olga Semeniuk zapewnia, że większość tych zgłoszeń nie budzi wątpliwości pod kątem legalności. Jednocześnie wraz z pojawiającymi się informacjami o nadużyciach, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wystąpił do Wojewódzkich Inspektorów Nadzoru Budowlanego o weryfikację wszystkich inwestycji zgłoszonych do organów administracji architektoniczno-budowlanej na podstawie art. 12 ust. 2  ustawy. - W przypadku inwestycji budzących wątpliwości co do celu ich realizacji, wojewódzkie organy nadzoru budowlanego będą podejmować działania w ramach własnych kompetencji bądź przekażą dane do podległych powiatowych inspektorów - dodaje.

Jeśli nadzór budowlany stwierdzi nieprawidłowości, wówczas budowa zostanie uznana za samowolę budowlaną. - Powoływanie się na art. 12 [przepis umożliwiający powstanie obiektów budowlanych w ramach walki z pandemią] dopuszczalne jest w wyjątkowych przypadkach, wymagających szczegółowego uzasadnienia i wskazania właściwej podstawy realizowanej inwestycji - napisała Olga Semeniuk.

ZOBACZ RÓWNIEŻ