Polskie meble poszły w świat

Eksport mebli stał się w ostatnich latach wizytówką polskiej gospodarki. W 2018 r. jego wartość wyniosła 12,5 mld euro, co zapewniło polskim producentom drugie miejsce w Europie. Aktualnie pod tym względem wyprzedzają nas tylko Niemcy. W skali świata plasujemy się na najniższym stopniu podium z udziałem w międzynarodowym eksporcie mebli sięgającym prawie 6 proc. Co warte podkreślenia, branża meblarska w Polsce może pochwalić się dodatnim bilansem w handlu zagranicznym – wskaźnik relacji eksportu do importu mebli utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i od 2012 r. systematycznie rośnie. Nic dziwnego, że wśród branż przetwórstwa przemysłowego w Polsce meblarstwo zajmuje drugie miejsce pod względem wartości eksportu netto (wyżej plasują się tylko producenci części i akcesoriów do pojazdów silnikowych). Kto zatem najchętniej kupuje polskie meble?

Europa kupuje polskie meble

Głównym rynkiem zbytu polskich mebli niezmiennie pozostają kraje europejskie. Od lat najwięcej trafia ich do Niemiec (ok. jednej trzeciej całego eksportu) będących największym konsumentem mebli w Unii Europejskiej. Jednak od początku 2019 r. zza naszej zachodniej granicy dochodzą niepokojące sygnały skłaniające do poszukiwania nowych odbiorców. Jak podał w listopadzie ub.r. Federalny Urząd Statystyczny, w III kwartale 2019 r. wartość PKB niemieckiej gospodarki wzrosła zaledwie o 0,1 proc. k/k po spadkach notowanych w dwóch poprzednich kwartałach. Odsunęło to...