Mniej produktów marek własnych w dyskontach? Premier Morawiecki zapowiada zaostrzenie przepisów
Polska od dobrych kilku lat mocno zaostrzyła kurs przeciwko nieuczciwej konkurencji. Liczne postępowania prowadzone przez UOKiK i setki milionów złotych odzyskiwane od zagranicznych gigantów dyskontowych nie są czymś wyjątkowym.
Mniej produktów marek własnych w dyskontach? Premier Morawiecki zapowiada zaostrzenie przepisów
W trakcie kampanii wyborczej premier Mateusz Morawiecki obiecuje przedsiębiorcom, że PiS nie odejdzie od karania nieuczciwych praktyk na rynku. W trakcie swojej wizyty w Kosowie Lackim na terenie Zakładów Mięsnych Zakrzewscy, premier Morawiecki porozmawiał z przedstawicielami producentów żywności. Podczas tej rozmowy przypomniał o istniejącym przepisie ograniczającym sprzedaż produktów marek własnych w dyskontach i zadeklarował zamiar egzekwowania oraz, być może, zaostrzenia go - informuje portal wiadomoscihandlowe.pl.
Według tych przepisów, sklepy mogą wprowadzać do obrotu jedynie 20 proc. marek stanowiących własność właściciela sieci lub podmiotów zależnych. Pozostałe produkty powinny nosić marki producenta. To istotne, ponieważ polscy producenci, aby skutecznie konkurować na rynku, muszą mieć dostęp do półek sklepów i możliwość prezentacji swoich produktów.
Premier Morawiecki podkreślił, że strategią rządu jest skrócenie drogi od pola do stołu i wsparcie polskich producentów. Konsumenci często kierują się markami przy zakupach, dlatego ważne jest, aby polscy przedsiębiorcy mieli równe szanse na konkurowanie z zagranicznymi korporacjami. Walka z nieuczciwą konkurencją to jeden z elementów tej strategii.
REDD pozyskuje nowych inwestorów. W sumie 6,5 mln zł od aniołów biznesu
Wzmocnienie przepisów na rzecz polskich producentów?
Morawiecki wspomniał również o planach skupu mleka i stabilizacji rynku zbóż. Jak wyjaśniał wartość tych działań polega na utrzymaniu konkurencyjności polskich rolników i producentów, co jest zgodne z polityką rządu. Nie padły jednak żadne konkretne informacje czy zobowiązania, jak miałoby wyglądać zaostrzenie przepisów.
Walka z nieuczciwymi praktykami handlowymi to krok w kierunku silniejszej pozycji polskiego biznesu na rynku krajowym i międzynarodowym. Jednak rząd ma w tym wypadku sporo do nadrobienia. Szczególnie jeśli chodzi o rolników, którzy przez ostatni rok przeżyli gehennę jeśli chodzi o konieczność konkurowania z tańszymi produktami rolnymi z Ukrainy.
Biznes i zarządzanie okiem praktyków. Jak powinna wyglądać nauka nowego przedmiotu
