Sieci handlowe przesadziły. Ministerstwo Rolnictwa staje w obronie producentów
Marki własne sieci handlowych są coraz tańsze w wyniku wojen handlowych między dyskontami. Przykładowo wódka była sprzedawana poniżej kosztów wytworzenia. / fot. Adobe Stock.Ostatnie doniesienia z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazują na narastające napięcie między producentami żywności a potężnymi sieciami handlowymi. Stefan Krajewski, sekretarz stanu w ministerstwie w rozmowie dla portalu wiadomoscihandlowe.pl podkreśla problem jednostronnych warunków dyktowanych przez detalistów, które zagrażają stabilności producentów. Zjawisko to zyskało na znaczeniu w obliczu dynamicznych zmian na rynku żywnościowym, gdzie dominująca pozycja detalistów może wpływać na dostępność i cenę produktów na półkach sklepowych.
Rozwiązania na rzecz sprawiedliwego handlu
W obliczu wyzwań związanych z przewagami kontraktowymi sieci handlowych, ministerstwo planuje powołanie specjalnego zespołu roboczego. Ma on na celu wypracowanie optymalnych rozwiązań, które zapewnią równowagę w łańcuchu dostaw żywności. Przewiduje się, że zespół rozpocznie prace jeszcze w pierwszej połowie roku, co świadczy o priorytetowym traktowaniu tematu przez resort.
Adam Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu? "Wniosek to kwestia godzin"
Nadchodzące zmiany: Limit na marki własne?
Ministerstwo rozważa wprowadzenie limitów na udział marek własnych w ofercie sklepów, co miałoby na celu ochronę polskich producentów przed dominacją sieci handlowych. Chociaż konkretne progi nie zostały jeszcze ustalone, kierunek ten wyraźnie wskazuje na dążenie do sprawiedliwszych warunków współpracy między wszystkimi uczestnikami rynku żywnościowego.
- Wiadomo, że zachodzi tutaj pewien konflikt interesów. Każdy chce kupić jak najtaniej i sprzedać jak najdrożej, ten mechanizm działa tak od wieków. Natomiast uregulowanie relacji handlowych ma na celu zagwarantowanie także tego, aby produkty były po prostu szeroko dostępne dla konsumentów. Nie może być tak, że tylko i wyłącznie cena decyduje o dostępności danego produktu. Ministerstwo pracuje już nad konkretnymi rozwiązaniami w tym zakresie. Nie ma jednak jeszcze ostatecznych ustaleń. Kiedy się pojawią, będziemy mogli o nich szczegółowo porozmawiać - mówi Stefan Krajewski w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl.
"Produkt Polski" - Inicjatywa na Rzecz Jasnej Informacji
W kontekście rosnącej popularności diet roślinnych, ministerstwo zwraca uwagę na potencjalną synergię między branżą mięsną a producentami roślinnych zamienników. Zdaniem Krajewskiego, obie strony mogą się wzajemnie uzupełniać, a decyzja o wyborze diety powinna pozostać w rękach konsumentów. Ważna jest także wzajemna tolerancja i szacunek dla indywidualnych preferencji żywieniowych.
Ministerstwo aktywnie promuje oznaczenie "Produkt polski" jako narzędzie zapewniające transparentność pochodzenia produktów. Znak ten ma gwarantować, że zarówno produkcja, hodowla, jak i przetwórstwo odbyły się na terenie Polski. Inicjatywa ta spotyka się z pozytywnym odbiorem zarówno wśród konsumentów, jak i producentów, którzy coraz chętniej decydują się na jego stosowanie.
Inicjatywy przedstawione przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi mają szansę zrewolucjonizować polski rynek żywnościowy, wprowadzając większą przejrzystość i sprawiedliwość w relacjach między producentami a sieciami handlowymi. Dążenie do równowagi i poszanowanie wyboru konsumentów stanowią fundament tych zmian, które mogą przynieść korzyści wszystkim stronам zaangażowanym w łańcuch dostaw żywności.
Wzrost wynagrodzeń w polsce bije rekordy: Płace rosną najszybciej od 25 lat!