Polacy oszczędzają na art. do higieny jamy ustnej. W sklepach ubywa też promocji

Higiena jamy ustnej drożeje / Fot. Diana Polekhina
Higiena jamy ustnej drożeje / Fot. Diana Polekhina, Unsplash.com
Produkty przeznaczone do higieny jamy ustnej zdrożały w sklepach średnio o 6,5% r/r. Najbardziej poszły w górę ceny płynów do płukania, bo o ponad 11%. Na drugim miejscu znalazły się pasty do zębów – wzrost o przeszło 7%.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Szczoteczki podrożały o nieco ponad 1%. Do tego widać, że zmalała liczba promocji na ww. asortyment – tj. o przeszło 12% r/r. To z kolei może być wynikiem tego, że sieci handlowe nie traktują takich produktów jako priorytetowych. 

Wzrost cen nie pozostaje też bez wpływu na stan uzębienia Polaków. Według ekspertów komentujących wyniki, wyraźnie widać, że rośnie grupa osób, która przez drożyznę zaczęła ograniczać takie zakupy. To staje się niebezpiecznym trendem, szczególnie dla zdrowia.

Higiena jamy ustnej coraz droższa

Z analizy UCE RESEARCH i Hiper-Com Poland wynika, że w I kwartale 2023 r. w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 r. art. do higieny jamy ustnej (pasty, szczoteczki do zębów oraz płyny do płukania ust) r/r zdrożały średnio o 6,5%, czyli mniej niż np. produkty spożywcze. Tak wynika z obserwacji ponad 5 tys. cen detalicznych z ponad 34 tys. sklepów. 

W omawianym okresie wszystkie trzy kategorie produktów zdrożały, a najbardziej – płyny do płukania ust, których średnia cena rdr. wzrosła o 11,2%. Pasty do zębów podrożały o 7,1% rdr. Najmniejszy wzrost dotyczy szczoteczek – o 1,1% rdr. Może to wynikać z licznych promocji, którymi były one objęte w 2023 roku. 

– Wzrost cen na poziomie nieco ponad 6% r/r  nie wydaje się zbyt duży, patrząc choćby na to, o ile poszły w górę ceny żywności i napojów. Ta różnica jest blisko 4-krotna. Natomiast trzeba pamiętać o tym, że jest to dość wrażliwa konsumencko grupa towarów. Chociaż ze względów zdrowotnych powinna być traktowana jako kategoria pierwszej potrzeby, ale wcale tak nie jest. Obserwując rynek, mam wrażenie, że na tego typu artykułach, podobnie jak na wielu innych, Polacy zaczęli oszczędzać w czasach mocno inflacyjnych – komentuje Julita Pryzmont z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland.

W jej przekonaniu, retailerzy nie stawiają takiego nacisku na marże na ww. art. i to może tłumaczyć fakt, że ceny past, szczoteczek i płynów rosły znacznie wolniej niż wielu innych produktów na rynku. 

Ekspertka wyjaśnia też, dlaczego w badanym zestawie najbardziej zdrożały płyny do płukania jamy ustnej i pasty, a ceny szczoteczek praktycznie nie drgnęły.

- Płyny do płukania mogły iść najbardziej w górę, ponieważ w całym analizowanym zestawie to właśnie one są dużo rzadziej kupowane przez Polaków niż pasty do zębów. I dlatego z dużym prawdopodobieństwem retail tym ruchem chciał sobie trochę zrekompensować straty. Natomiast szczoteczki do zębów to produkty, które naprawdę rzadko schodzą. Dlatego sklepy nie podniosły tutaj tak mocno cen – stwierdza Julita Pryzmont.

Nie ma promocji na artykuły do higieny jamy ustnej. Albo jest ich mało

Analiza objęła też pierwsze kwartały 2023 r. i 2022 r. w zakresie ponad 3,8 tys. promocji pochodzących z 712 gazetek sieci handlowych. W obu omawianych okresach najwięcej akcji promocyjnych produktów do higieny jamy ustnej przeprowadziły drogerie i apteki, a najrzadziej obniżki cen zdarzały się w sklepach typu cash&carry.

– Dla zobrazowania sytuacji można wskazać, że w I kwartale zeszłego roku drogerie i apteki zorganizowały 568 promocji na pasty do zębów, a sklepy cash&carry – zaledwie 48. Na tym tle wyróżniającą się kategorią okazały się szczoteczki do zębów, które rok temu doczekały się tylko trzech promocji w sklepach cash&carry, a od stycznia do marca 2023 roku było ich 10. Oznacza to wzrost o 233 proc. Dyskonty również chętniej włączały szczoteczki do promocji – wzrost z 32 do 49. Podobną taktykę obrały drogerie i apteki – wzrost ze 104 promocji do 130, a także supermarkety – z 53 do 57. To jednak wyjątek, bo dwa pozostałe rodzaje produktów przeznaczonych do higieny jamy ustnej były obejmowane promocjami rzadziej niż rok wcześniej – relacjonują autorzy badania.