Handel i metoda
Fot. East NewsNowe prawo miało pomóc pracownikom handlu odzyskać niedziele na życie prywatne, a przy okazji – wesprzeć małe sklepy w rywalizacji z dużymi, najczęściej międzynarodowymi sieciami. Za jego złamanie przewidziano kary grzywny od 1 tys. do 100 tys. zł. Analitycy przewidywali jednak, że wielkie sieci będą masowo szukać sposobów na ominięcie zakazu.
Do takich przypuszczeń skłaniały zawarte w ustawie luki i niejednoznaczności. Niektórzy naliczyli aż kilkadziesiąt możliwych sposobów ich wykorzystania. Przepisy dopuszczają np. niedzielną sprzedaż za pośrednictwem automatów. Nie wskazano jednak, gdzie mogą one stać i co można w nich kupić. Teoretycznie sklepy mogłyby więc ustawić maszyny, w których klient wybierałby produkty na podstawie ich symboli, składał zamówienie i wnosił opłatę. A towar odbierałby w pobliskim lokalu, który akurat może być otwarty w niedziele.
Takich przypadków obchodzenia ustawy jednak nie było. Branża handlowa generalnie nie chciała ryzykować. Przyczyniło się do tego również wspólne stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Państwowej Inspekcji Pracy opublikowane 1 marca, tydzień przed wejściem w życie nowych przepisów. W wielu jego punktach m.in. uściślono nieczytelne definicje. Zezwolono również na pomoc rodziny właściciela w sklepie, który może działać w niehandlowe niedziele. To wszystko zadziałało, nawet jeśli eksperci stwierdzili, że wydane w ten sposób interpretacje nie są...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 7/2018 (34) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.