E-sport i technologia

Fot. Materiały prasowe
Fot. Materiały prasowe 58
Wielu fanów e-sportu też lubi grać w ulubione gry. A że te z roku na rok mają coraz lepszą grafikę i bardziej zaawansowane algorytmy, potrzebne są do nich superszybkie komputery i wiele akcesoriów: zoptymalizowane odpowiednio pady, klawiatury, monitory, słuchawki, mikrofony, kamery, a nawet biurka i fotele.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Krótko mówiąc, wydatkom nie ma końca. O swą promocję w świecie gier komputerowych dba zatem każdy producent z branży technologicznej. Na szczególnie dobrej pozycji są producenci monitorów, bo to element dobrze wyeksponowany na blacie stołu. Na zawodach widzimy zatem duże logotypy takich firm jak Iiyama, Samsung, LG, AOC czy Acer, który entuzjastom gier proponuje serię monitorów Predator, albo Benq ze swoimi monitorami z rodziny Zowie. A ceny? Wszystko zależy od przekątnej ekranu, zastosowanych technologii i szybkości odświeżania – kluczowej w przypadku gier wymagających refleksu, jak popularny na turniejach Counter Strike. Tanie monitory do gier można mieć za około 600 zł, a te najlepsze i największe nawet za blisko 5 tys. zł. 

Są też bardzo rozbudowane linie produktów specjalnie stworzone z myślą o graczach. Takie, jak choćby seria Republic of Gamers Asusa, która obejmuje wszystkie podzespoły, od płyt głównych, poprzez karty graficzne, aż po monitory. Asus zachwala ją jako niezawodną, szybką, precyzyjną. Bo w grach liczą się czas reakcji i dokładność. Sprzęt musi nadążać za zmysłami człowieka i jego refleksem. 

Weźmy taką mysz, która powinna sprostać wielu wymaganiom. Musi być szybka (czas reakcji na ruch), precyzyjna (dobra rozdzielczość), niezawodna (wytrzymać tysiące kliknięć), uniwersalna (dużo ergonomicznie rozmieszczonych przycisków) i najlepiej podłączana do komputera kablem – aby opóźnień nie powodowały zakłócenia bezprzewodowej transmisji. W konsekwencji, choć mysz przeznaczoną dla graczy można kupić nawet za 50 zł, to te bardziej sensowne modele kosztują ok. 300 zł, a najdroższe – ponad 700 zł. Tyle zapłacimy za supermysz Logitechu – firmy dobrze znanej na rynku akcesoriów. 

Tak samo jest i z innymi podzespołami. Jeśli klawiatura – to mechaniczna, czyli trwała i szybka. Jeżeli karta graficzna, to gwarantująca generowanie obrazu bez opóźnień, nawet gdy grafika jest bardzo skomplikowana i szczegółowa. A z kolei karta dźwiękowa musi zapewnić szybkie i prawidłowe odtwarzanie dźwięku. Wszystko to może zaważyć na zwycięstwie lub przegranej. 

Ile kosztuje kompletny system dla gracza marzącego o profesjonalnej karierze? Początkującym wystarczy sprzęt za 3–4 tys. zł. Pod warunkiem, że będzie to desktop, bo laptopy są zdecydowanie droższe. Bardziej zaawansowani gracze muszą jednak przeznaczyć nawet ok. 10 tys. zł. 

I jeszcze jedno: niezbędne jest niezawodne i szybkie połączenie z internetem. Mniej liczy się jednak jego przepustowość, a bardziej tzw. ping, czyli – no jasne – czas reakcji. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ