Bambiboo, czyli ekopieluchy z bambusa

Bambiboo
Bambiboo, fot. materiały prasowe
Czasem życiowy problem staje się inspiracją do działania. Jeśli rozwiążesz go wzorowo, może to być twój pomysł na biznesowy sukces. Tak było w przypadku założycieli marki Bambiboo. Anna i Marcin Kubielscy pieluszkowy kryzys córki przekuli w hit, który ułatwia życie młodym rodzicom, a przede wszystkim ich dzieciom.

W historii Bambiboo nie ma dopracowanej legendy założycielskiej. Nie siedział nad nią sztab marketingowców, którzy głowili się, jak opakować niezbyt przyjemną część życia każdego rodzica w reklamę z lukrowaną estetyką domku dla lalek. Mamy za to twarde zderzenie z rzeczywistością, czyli narodziny w 2010 r. Martyny i spory szok rodziców – Anny i Marcina Kubielskich. - Zaskoczyły nas dwie rzeczy: góra śmieci w postaci pieluszek jednorazowych i wrażliwa, atopowa skóra córki. Pieluszka wielorazowa do prania u nas sobie nie poradziła ani z podrażnieniami, ani organizacyjnie – relacjonuje Anna Kubielska.

Nieustanna walka

Świeżo upieczeni rodzice zderzyli się z problemem sporej grupy dzieci cierpiących na alergie i nadwrażliwość skórną. W takich sytuacjach najmłodsi zmagają się z uporczywym swędzeniem i pieczeniem, co oznacza także gehennę dla rodziców. Płacz i wołanie o pomoc kończy się nieprzespanymi nocami, przemęczeniem i zwiększoną podatnością na depresję poporodową.

Jak wspomina Anna, to była nieustanna walka. W przypadku małych dzieci trudno określić, co jest alergenem. Kubielscy mierzyli się z pieluszkowym zapaleniem skóry i uporczywą wysypką alergiczną, która rozsiewała się na całe ciało córki. Zaangażowana mama zgłębiała temat, pochłaniając fachową literaturę i setki artykułów. Zaczęły się więc poszukiwania pieluszki idealnej. Trafili na zagraniczne marki, przede wszystkim skandynawskie, jednak produkty kosztowały krocie i były trudno dostępne. - Używaliśmy ich wymiennie ze zwykłymi pieluszkami. Przy okazji zaczęliśmy się wgryzać w temat budowy pieluszki jednorazowej i stosowanych materiałów, szczególnie warstwy bezpośrednio dotykającej skóry. Stopniowo kiełkowała w nas myśl, by stworzyć pieluszkę, która będzie miała bezpieczną, naturalną włókninę przy skórze – opowiada Anna Kubielska.

Chińska przygoda

Skąd pomysł na bambusowe włókna? Musimy przenieść się w czasie do nieco egzotycznego okresu w życiu małżeństwa, który dziś oboje nazywają „chińską przygodą”. Do Szanghaju, gdzie przeprowadzili się w 2002 r. ze względu na pracę Marcina (konsulting związany z handlem z Chinami) i jego chęcią powrotu do Azji po stypendium na Shanghai International Studies University (SISU). Anna, świeżo po obronie pracy magisterskiej, dołączyła do Marcina i została nauczycielką języka angielskiego w tajwańskiej sieci przedszkoli oraz podjęła naukę języka mandaryńskiego na Tongji University w Szanghaju. Zawsze miała świetny kontakt z maluchami, a jej lekcje stały się elementem szkolenia dla innych nauczycieli-obcokrajowców przyjeżdżających do Chin. Praca ta dała jej także możliwość wtopienia się w chińską kulturę i zwyczaje.

Wkrótce nawiązała sporo koleżeńskich relacji z Chinkami. Zapoznały ją one z szerokim zastosowaniem bambusa w medycynie, kuchni chińskiej i wyrobach codziennego użytku. W ten sposób niezwykle delikatna i miękka wiskoza bambusowa była jej znana, zanim stała się modna w Europie. Anna dowiedziała się, że bambus to taka azjatycka superroślina – rośnie niezwykle szybko bez potrzeby użycia nawozów sztucznych i ma niezwykłe właściwości zdrowotne. Włóknina bambusowa jest delikatna jak aksamit, niezwykle wytrzymała i w dodatku ulega szybkiemu rozkładowi.

Rodzice wpadli więc na pomysł, że to właśnie ten materiał powinien być bazą ich pieluszki i użyli go zarówno bezpośrednio przy skórze dziecka, jak i po stronie zewnętrznej produktu. Dzięki zastosowaniu przeważającej ilości materiałów pochodzenia roślinnego – w tym wysokiej jakości wiskozy bambusowej otulającej pieluszkę z obu stron - oraz niebielonej chlorem pulpie drzewnej pieluszki Bambiboo miały minimalizować ryzyko podrażnień, i gwarantować ich szybszy i bezpieczniejszy rozkład. Dobór wysokiej jakości surowców i badania nad ich harmonijnym współdziałaniem przeprowadzone przez zaangażowany zespół technologów doprowadziły do opracowania wymarzonej pieluszki Bambiboo. I tak powstał System Protect Me™ – sprawdzona formuła ochrony wrażliwej skóry oparta na wiskozie bambusowej, aby wspierać rodziców w pielęgnacji wrażliwej skóry maluszka. Sprzedaż wystartowała w 2017...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 10/2023 (97)

Więcej możesz przeczytać w 10/2023 (97) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie