Akcje za pracę w startupie?

ESOP
ESOP, fot. Shutterstock
Coraz więcej startupów chce wynagradzać swoich pracowników m.in. udziałami w spółce. To popularne rozwiązanie w USA nie jest jednak powszechne w naszym kraju.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

- Przekazywanie pracownikom ESOP-ów (employee stock ownership plan) w startupach w USA jest powszechnym rozwiązaniem, które coraz częściej pojawia się też na naszym rynku - tłumaczy Róża Szafranek, CEO HR Hints.

Jak wynika z badań firmy, obecnie w Polsce takie narzędzie (dokładniej opcje na akcje w organizacji) oferuje około 25 proc. startupów. Z kolei 30 proc. planuje wdrożenie takiego rozwiązania. - Wspierając w rekrutacji wiele startupów, obserwujemy, że dla kandydatów, szczególnie na wysokich stanowiskach, ESOP-y są często ważnym elementem przy podejmowaniu decyzji o zmianie miejsca pracy. Rośnie więc też świadomość wśród founderów, którzy przekonują się, że to pewnego rodzaju benefit, który zwiększa zaangażowanie i motywację pracowników. Te startupy, które do tej pory nie wdrożyły ESOP-ów i nie planują tego rozwiązania w najbliższym czasie, jako główną przyczynę wskazują trudności prawne związane z ich wprowadzeniem, lub brak zrozumienia ich wartości biznesowej - dodaje Róża Szafranek.

Z raportu PFR o startupach w Polsce wynika, że najczęściej wskazywanym powodem są trudności prawne związane z wprowadzaniem ESOP-ów. Na ten problem wskazuje 45 proc. badanych  przez Startup Poland. 23 proc. przedsiębiorstw podaje za przyczynę brak wartości biznesowej, a 15 proc. brak zachęt i ulg podatkowych. 

Wdrożenie ESOP-ów może pozwolić na przyciągnięcie tych pracowników, którzy są dziś najbardziej rozchwytywani. Tym bardziej, że wiele osób już dziś może pracować zdalnie dla firm z zachodu.

Kogo szukają startupy?

Jak tłumaczy Róża Szafranek, obecnie najbardziej poszukiwanymi w startupach są programiści. - Aż 59 proc.  spółek deklaruje trudności w znalezieniu specjalistów z tego obszaru. Biorąc pod uwagę zagraniczne oferty pracy zdalnej (m.in. z USA, czy UK) zarobki w tym zawodzie osiągają nawet 50 000 PLN/msc. Zapotrzebowanie na role architektów, developerów, ale także technical support wzrosło o 150 proc. w ciągu ostatniego roku. Tak wysokie zainteresowanie jest widoczne w pełnym przekroju branż i właściwie w każdej technologii. Nic dziwnego, skoro innowacyjne produkty i usługi startupów często wymagają doświadczonych ekspertów. Warto dodać, że rekrutacje na tego typu stanowiska są wyjątkowo wymagające, ponieważ trzeba zwrócić uwagę nie tylko na techniczne umiejętności i odpowiednie doświadczenie kandydatów, ale również na ich dopasowanie do kultury danego startupu i dynamiki pracy organizacji - dodaje.

ZOBACZ RÓWNIEŻ