Zautomatyzowana reklama osobista
fot. Adobe StockPrzy tradycyjnym podejściu do kampanii reklamowych w internecie reklamodawca dogaduje się „na piechotę” z wydawcami stron www: ustala warunki emisji danego filmu czy banera, przesyła stosowne materiały, a ci umieszczają je na określonych stronach i podstronach. Co prawda, zawsze może go w tym wyręczyć wynajęta agencja, wykorzystując swoje narzędzia, fachową wiedzę, relacje z wydawcami i logikę skali. Jednak w przypadku takich klasycznych kampanii liczy się raczej charakterystyka danej witryny, np. jej tematyka, zasięg.
Tymczasem w zalewie promocji online i nie tylko coraz ważniejsza staje się charakterystyka tych, którzy tę witrynę odwiedzają. Im jest dokładniejsza, tym lepiej. Czyli nie tylko ich wiek, płeć, miejsce zamieszkania i dochody, lecz także zainteresowania, aktualne potrzeby, tzw. intencje zakupowe czy też to, z czego częściej korzystają: z internetu w telefonie czy na desktopie.
Dzięki tym informacjom można trafić do nich w silnie spersonalizowany sposób. Wtedy rośnie szansa, że nie zignorują danej reklamy, a co więcej – zachowają się zgodnie z tym, do czego ma ich ona skłonić, czyli dojdzie do tzw. konwersji. Potwierdza to choćby badanie zlecone przez firmę Sociomatic Labs, według którego większość ludzi (ponad 70 proc.) czuje się wręcz...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 7/2019 (46) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.