Wielka zmiana w CPK. „Odchodzimy od Baranowa” – mówi prezes Filip Czernicki

Pomysł stworzenia centralnego portu lotniczego w Polsce sięga lat 70. XX wieku. W 1978 roku Bogusław Jankowski i Henryk Panusz opracowali koncepcję Centralnego Portu Lotniczego, który miał integrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. Proponowali lokalizację w gminie Baranów, między Warszawą a Łodzią, jako optymalne miejsce dla takiego węzła komunikacyjnego
W kolejnych dekadach temat powracał. W 2005 roku Urząd Lotnictwa Cywilnego podpisał umowę z hiszpańskim konsorcjum Ineco-Sener na wykonanie studium wykonalności dla Centralnego Portu Lotniczego. W 2009 roku Ministerstwo Infrastruktury zamówiło kolejne studium dotyczące koncepcji Lotniska Centralnego dla Polski. W 2017 roku rząd PiS przyjął uchwałę w sprawie realizacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).
CPK porównywalne do hubu w Stambule
Centralny Port Komunikacyjny to strategiczna inwestycja, która ma na celu stworzenie nowoczesnego systemu transportowego kraju, integrującego transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach programu powstanie nowoczesne lotnisko zlokalizowane między Warszawą a Łodzią oraz system kolei dużych prędkości. Nowy port lotniczy będzie przystosowany do obsługi 34 milionów pasażerów rocznie w początkowych latach funkcjonowania, z możliwością elastycznej rozbudowy zgodnie z potrzebami rynku - wskazuje CPK. Jeśli dojdzie do zwiększenia przepustowości portu, to jeszcze w latach 30. liczba pasażerów korzystających z CPK może być porównywalna do tej, którą obecnie notują Turcy na kluczowym przesiadkowym porcie przy lotach do Azji, czyli w Stambule.
CPK będzie większy niż zakładano?
W rozmowie z Business Insiderem dr Filip Czernicki, prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego, podkreślił, że najnowsze prognozy ruchu lotniczego są na tyle obiecujące, że CPK może być większy, niż zakładały wcześniejsze plany."Jeśli się potwierdzą, szybciej będziemy zmierzać do zwiększania przepustowości. Jesteśmy na to gotowi" – stwierdził.
Odnosząc się do kwestii finansowania, Czernicki zaznaczył, że nie planują wchodzić w partnerstwa z podmiotami zagranicznymi, ponieważ nie widzą potrzeby dzielenia się przyszłymi zyskami. "Około 65 proc. inwestycji lotniskowej będzie finansowane długiem" – wyjaśnił.
Twórcy CPK odchodzą od hubu przesiadkowego w Baranowie
W kontekście planowanych połączeń kolejowych prezes CPK wskazał, że tzw. szprychy zaprezentowane przez poprzednie władze spółki były jedynie kreskami na mapach – nie zabezpieczono ani finansowania, ani gruntów pod budowę tych linii kolejowych. Podkreślił, że nie można mówić o rezygnacji z konkretnych inwestycji, skoro w praktyce nigdy nie zostały one realnie zaplanowane ani przygotowane. "Odchodzimy od budowy w Baranowie wielkiego kolejowego hubu przesiadkowego. Będziemy łączyć miasta, do których pasażerowie chcą podróżować" – dodał Czernicki.
CPK ma odpowiadać przede wszystkim za realizację Kolei Dużych Prędkości, natomiast połączenia regionalne pozostają w gestii PKP PLK. Ekspert wskazał też, że miasta średniej wielkości, takie jak Sieradz czy Kalisz, nadal będą korzystać z nowej infrastruktury – część pociągów dużych prędkości będzie mogła się tam zatrzymywać, ale ich obsługa opierać się będzie głównie na ruchu regionalnym, co – jak wynika z analiz spółki – jest rozwiązaniem bardziej racjonalnym.
To nie będzie port na 100 mln pasażerów rocznie
W rozmowie z Business Insiderem prezes Filip Czernicki odniósł się również do kwestii ewentualnego podziału inwestycji na mniejsze części lub etapowania projektu. Zaznaczył wyraźnie, że nie ma potrzeby takiego podejścia, ponieważ CPK w obecnym kształcie nie jest przeskalowany. „Nie budujemy od razu portu na 100 mln pasażerów rocznie. W pierwszym etapie przewidujemy przepustowość na poziomie ok. 34 mln, a więc mniej niż ma dziś lotnisko w Stambule” – wyjaśnił, podkreślając, że w razie potrzeby infrastruktura będzie elastycznie rozbudowywana.
Zmniejszanie ryzyka opóźnień CPK
Prezes CPK odniósł się również do zarzutów o zbytnią centralizację inwestycji. W jego opinii, zarządzanie projektem wymaga silnego i sprawnego centrum decyzyjnego. „Gdybyśmy rozproszyli zarządzanie tą inwestycją, ryzyko opóźnień i niespójności wzrosłoby wielokrotnie” – zaznaczył Filip Czernicki w rozmowie z Business Insiderem. Dodał również, że zespół CPK przeszedł gruntowną weryfikację, a nowa struktura pozwala efektywniej kontrolować kluczowe etapy realizacji programu.
500 projektantów czuwa nad projektem portu lotniczego
Choć projekt CPK budzi wiele emocji i kontrowersji, jego realizacja postępuje. W październiku 2024 roku Centralny Port Komunikacyjny otrzymał projekt budowlany terminala nowego lotniska, dworca kolejowego i węzła przesiadkowego, przygotowany przez biura projektowe Foster & Partners i Buro Happold. Odbiory projektu potrwają do końca roku. W sumie w pracach master architekta portu lotniczego i dworca bierze udział niemal 500 projektantów.
Jednocześnie konsekwentnie realizowane jest zadanie pozyskiwania gruntów w ramach Programu Dobrowolnych Nabyć.Właściciele nieruchomości zgłosili już niemal 4000 hektarów, z czego na terenie przyszłego lotniska udało się wykupić ponad 1410 ha. W fazie zaawansowanych rozmów z właścicielami jest kolejnych około 200 ha.
Planowane rozpoczęcie budowy CPK przewidziane jest na 2026 rok, a otwarcie lotniska na 2032 rok. Szacowany koszt inwestycji do 2032 roku wynosi 131,7 mld złotych.