Stawić czoła wyzwaniom. Najlepsze polskie medtechy
Orthoget, fot. materiały prasowez miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 11/2023 (98)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Partner materiału:
Zdaniem wielu medtech wyrasta na nową „ziemię obiecaną” rodzimej branży life science. Spółki z tego sektora rosną w siłę i z sukcesem podbijają również zagraniczne rynki. Do wielkiego optymizmu wciąż jednak daleko, biorąc pod uwagę stan systemu ochrony zdrowia na całym świecie.
Z raportu „Top Disruptors in Healthcare” wynika, że najwięcej polskich medtechów działa w obszarach związanych z onkologią oraz kardiologią. Zdecydowanie rośnie zainteresowanie spółek sztuczną inteligencją – aż 60 proc. firm ujętych w publikacji przekazało, że rozwija swoje pomysły przy użyciu AI i uczenia maszynowego. Dla startupów z branży kluczowa jest współpraca z placówkami medycznymi, nie mogą jednak zapominać o oferowaniu rozwiązań także klientom komercyjnym.
I to właśnie budowanie relacji biznesowych oraz pozyskiwanie partnerów stają się jedną z najistotniejszych barier w rozwoju medtechów. Ogromnym wyzwaniem jest konieczność certyfikacji oferowanych produktów – wiążącej się z kwestiami finansowymi i wydłużeniem czasu realizacji projektu – zmalała natomiast rola regulacji prawnych jako czynnika hamującego rozwój.
W „My Company Polska” chętnie wspieramy innowacyjne inicjatywy! Poniżej opisujemy najciekawsze rodzime medtechy. Choć są na różnym etapie rozwoju, stoją przed ogromną szansą na usprawnienie opieki zdrowotnej na wielu płaszczyznach.
IQ Biozoom
Najczęściej do monitorowania poziomu glukozy w organizmie stosuje się inwazyjne glukometry, które określają stężenie glukozy na podstawie pomiaru z krwi włośniczkowej. Według raportu „Polska rodzina z cukrzycą” – wydanego przez Stowarzyszenie Edukacji Diabetologicznej SED – ponad 80 proc. osób z cukrzycą typu 1 chce korzystać z nieinwazyjnych metod monitorowania poziomu glukozy, zaś 60 proc. z nich pomija część codziennych badań ze względu na konieczność nakłuwania opuszków palców. Dlaczego? Poza odczuwanym dyskomfortem przerwanie ciągłości skóry powoduje wzrost ryzyka wystąpienia zakażeń.
IQ Biozoom to odpowiedź na te obawy – spółka rozwija innowacyjną technologię służącą do nieinwazyjnego monitorowania poziomu glukozy oraz innych biomarkerów, na podstawie której powstaje urządzenie bazujące na autorskiej konstrukcji zaawansowanych przyrządów półprzewodnikowych. Dzięki niemu – jak tłumaczą przedstawiciele startupu – będzie można określić stężenie wybranego biomarkera poprzez kontakt jednorazowego paska testowego z płynem ustrojowym takim jak ślina, pot lub mocz.
– Według analiz w przypadku pomiaru stężenia glukozy w ślinie technologię IQ Biozoom cechuje pomiar nawet 10 razy dokładniejszy niż obecne standardy rynkowe. Oznacza to, że możliwe jest oznaczanie z laboratoryjną dokładnością nawet bardzo niskich stężeń wybranych biomarkerów w analicie. Nasza technologia zwiększa dostępność do badań diagnostycznych w warunkach domowych i stanowi ważny krok w stronę medycyny spersonalizowanej. Ponadto retrospektywne analizy informacji medycznych pochodzących od wielu osób w istotny sposób przyczynią się do rozwoju diagnostyki medycznej – zapewnia dr inż. Jakub Kaczmarski, współzałożyciel i Chief Technology Officer w IQ Biozoom.
Orthoget
15 cm wzrostu więcej? Działający we Wrocławiu startup stworzył inteligentny implant śródszpikowy, który przeznaczony jest dla osób zmagających się z niskim wzrostem lub cierpiących na asymetrię nóg. Jak przekonują założyciele spółki, opracowany przez polskich inżynierów OrthoSystem jest nie tylko tańszy, trwalszy i bezpieczniejszy dla pacjenta od obecnie dostępnych rozwiązań, ale też zautomatyzowany, co usprawnia proces leczenia i pozwala normalnie funkcjonować w jego trakcie.
– Na OrthoSystem składają się trzy elementy: hybrydowy gwóźdź śródszpikowy OrthoNail, emiter pola magnetycznego OrthoWheel oraz system do zdalnego monitorowania i zarządzania procesem leczenia OrthoMed – wyjaśnia dr Robert Jastrząbek, CEO Orthoget.
Ale opisując dokładniej… OrthoWheel jest urządzeniem emitującym pole magnetyczne, które uruchamia napęd magneto-mechaniczny umieszczony w gwoździu. To pierwsze w pełni zautomatyzowane tego typu urządzenie na rynku. Jak działa w praktyce? – Pacjent w pozycji siedzącej nakłada OrthoWheel na leczoną nogę i przykłada do czytnika indywidualną kartę RFID. Dzięki temu bezpiecznie i zgodnie z wprowadzonym przez lekarza w system danymi rozpoczyna się proces wydłużania kończyny. Trwa on około minuty i powtarzany jest dwa, trzy razy dziennie – dodaje dr Jastrząbek.
Orthoget otrzymał do tej pory na rozwój technologii ponad 10 mln zł.
FindAir
Startup tworzy sprzęt i oprogramowanie do zbierania danych o stosowaniu leków w leczeniu astmy i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), zdalnego monitorowania stanu zdrowia pacjenta oraz komunikacji z lekarzem. Firma jest jednym z trzech wiodących graczy na rynku inteligentnych inhalatorów na świecie. Jej rozwiązania są dopuszczone do użytku jako wyrób medyczny na terenie Unii Europejskiej i są wykorzystywane w szpitalach m.in. w Holandii, Belgii, Francji, Grecji, Irlandii i Niemczech. Ponadto są dostępne w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, skąd już dzisiaj pochodzi 40 proc. przychodów spółki.
– Planujemy dalsze nakłady na badania i rozwój, by w ofercie mieć inteligentne nakładki na wszystkie najpopularniejsze na rynku typy podajników lekowych stosowanych w leczeniu chorób płuc. W Stanach Zjednoczonych obserwujemy szybko rosnący trend powstawania platform telemedycznych, przy jednoczesnym deficycie urządzeń do monitorowania przyjmowania leków przez pacjentów. Dla wielu dużych koncernów farmaceutycznych stajemy się zewnętrznym laboratorium R&D w zakresie smart inhalatorów i pokrewnych technologii – wskazuje Tomasz Mikosz, CEO FindAir.
System FindAir składa się z urządzeń do zdalnej kontroli użycia inhalatora, aplikacji mobilnej oraz platformy internetowej do przeglądania danych.
iYoni
Aplikacja iYoni to – jak mówią jej twórcy – uniwersalne i kompleksowe narzędzie, które ma wspierać proces leczenia niepłodności. – Nasze rozwiązanie kierujemy przede wszystkim do kobiet starających się o ciążę oraz chcących świadomie dbać o swoje ciało i płodność – przekonuje Katarzyna Goch, CEO startupu.
Rozwiązanie powstało we współpracy z ekspertami medycznymi z wielu krajów, firma współpracuje z organizacjami pozarządowymi oraz uniwersytetami. – Temat płodności jest w naszym kraju stale aktualny. Aplikacja podpowiada również, jak nie zajść w ciążę, jednak jej głównym celem jest to, by mieć pod ręką najważniejsze kwestie związane z dzietnością – dodaje Goch.
Startup poszukuje obecnie partnerów, którzy mogliby wykorzystać dotychczasowe funkcjonalności do wsparcia swoich pracowników bądź klientów.
Smarter Diagnostic
To startup z Uniwersytetu Warszawskiego, który rozwinął narzędzie do analizy obrazów rezonansu magnetycznego kończyny dolnej. Nowa metoda diagnostyki jest szczególnie użyteczna w świecie sportu, gdzie efektywność zapobiegania urazom może być kluczowa dla utrzymania ciągłości treningów. SmarterAchillesMRI to bazowe oprogramowanie, które analizuje obrazy powstałe podczas badania obszaru stawu skokowego rezonansem magnetycznym. Placówki ortopedii i medycyny sportowej mogą użyć go do zwiększenia skuteczności diagnozy i zapobiegania urazom. Jeśli uraz jednak wystąpi, również do jego dokładniejszej analizy i doboru odpowiedniej metody leczenia.
Więcej o Smarter Diagnostic przeczytacie w naszym materiale w dziale Ludzie!
Feyenally
Badanie wzroku za pomocą kamery w smartfonie, dzięki któremu np. unikniemy wizyt u specjalistów w celu dobrania najbardziej odpowiednich okularów – Feyenally ma szansę zrewolucjonizować leczenie wzroku. Aplikacja opracowywana przez polski startup zrobi zdjęcie naszych oczu oraz zbada je pod kątem ewentualnych nieprawidłowości.
Feyenally – jak tłumaczą pomysłodawcy rozwiązania – może zastąpić wizytę u optometrysty mającą na celu zdefiniowanie wady wzroku na potrzeby wyrobienia okularów korekcyjnych. Analiza ma być niezależna od stopnia wypoczęcia pacjenta, a dzięki algorytmom aplikacja ma zadziałać również na najstarszych smartfonach.
Clininote
Startup tworzy najnowocześniejsze narzędzia dla profesjonalistów medycznych, które płynnie integrują się z ich codzienną pracą, oferując wiele korzyści. Jakich? – Wirtualny asystent oparty na sztucznej inteligencji pomaga specjalistom medycznym w czasie rzeczywistym, zapewniając, że ich dokumentacja jest precyzyjna oraz kompleksowa. Z kolei unikalna metoda gromadzenia i ekstrakcji danych umożliwia pozyskiwanie ustrukturyzowanych, wysokiej jakości informacji podczas tworzenia notatek medycznych. Do tej pory notatki były tworzone w postaci tekstowej i ich analiza post factum była bardzo trudna, wymagała poświęcenia dużej ilości czasu i wiedzy medycznej – tłumaczą przedstawiciele spółki.
CliniNote został stworzony przez weteranów branży healthtech. Rozwiązanie dylematu polegającego na równoważeniu potrzeby oszczędzania czasu lekarzy z koniecznością gromadzenia większej ilości danych klinicznych ma mieć kluczowe znaczenie dla transformacji całego sektora związanego z opieką medyczną.
Startup niedawno zamknął pierwszą rundę finansowania prowadzoną przez Sunfish Partners przy wsparciu aniołów biznesu, wśród których znaleźli się m.in. Katarzyna Pieniądz, Paweł Woźniak i Piotr Ruciński. Spółka przekazuje, że jest otwarta na dalsze rozmowy inwestycyjne, ogłoszenie pozyskania kolejnych środków być może nastąpi jeszcze w tym roku.
Clebre
Chrapanie i bezdech to problem ponad 10 mln Polaków i dotyczy również dzieci. Przypadłości te bardzo często są ignorowane, co może prowadzić do poważnych konsekwencji: od permanentnego zmęczenia, przez choroby układu krążenia, po choroby metaboliczne. Trzeba pamiętać przy tym, że powszechność zaburzeń oddychania w czasie snu – a zwłaszcza jego długofalowe, negatywne skutki – jest ogromnym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia, zwłaszcza że przyczyn tych dolegliwości można się doszukiwać w wielu źródłach.
– Leczenie chrapania i bezdechów to maraton, nie sprint. Bardzo istotne w tym procesie są systematyczne pomiary i kontrolowanie postępów leczenia – mówią przedstawiciele startupu. Dlatego metoda Clebre daje czas niezbędny do przeprowadzenia odpowiedniej diagnostyki, zaplanowania leczenia i jego poprowadzenia. Spółka przygotowuje plan leczenia obejmujący okres do 12 miesięcy, w którym pacjent pozostaje pod stałą opieką zespołu czuwającego nad całym procesem.
AI4SKIN
Czyli wczesna diagnoza raka skóry za pomocą sztucznej inteligencji. Czerniak – dziewiąty najczęściej występujący nowotwór w Europie – jest nowotworem skóry o bardzo wysokim stopniu złośliwości, odpowiadającym za wiele przerzutów. Przyczynia się do śmierci aż 80 proc. pacjentów. Jego wczesne wykrycie może w dużym stopniu zniwelować negatywne konsekwencje – i taka właśnie misja przyświeca ai4skin.
– Pomysł na nasz startup zrodził się cztery lata temu, kiedy pracowałem z Sebastianem Klonowskim nad innym projektem. Badaliśmy wówczas typy zobrazowań odmienne od wykorzystywanych w ai4skin, ale również wykorzystywaliśmy złożone algorytmy uczenia maszynowego. Zajmuję się tematyką nowotworów skóry od strony wykorzystania tych algorytmów już od kilkunastu lat, a przygoda z ich identyfikacją rozpoczęła się podczas mojego przewodu doktorskiego. Wspólnie z Sebastianem postanowiliśmy rozszerzyć prace nad rozpoznawaniem zmian melanocytowych skóry i powołać startup. Sebastian zebrał grupę znakomitych ekspertów i tak powstał ai4skin – wspominał początki inicjatywy dr Łukasz Piątek, CEO startupu w kwestionariuszu InCredibles. Spółka została wybrana do programu mentoringowego InCredibles Sebastiana Kulczyka.
Najbliższe plany startupu obejmują przede wszystkim dalszą rozbudowę i rozszerzenie systemu o kolejne funkcjonalności.
PeryView
Czy wiesz, że w ciągu najbliższych 20 lat nawet jedna dwudziesta osób będzie miała poważne problemy ze wzrokiem? Wielu przypadłości moglibyśmy uniknąć, gdybyśmy szybciej je diagnozowali. Upowszechnienie odpowiednio wczesnej diagnozy jest celem spółki Reon, która odpowiada za narzędzie PeryView. To przyjazna dla użytkownika aplikacja internetowa SaaS umożliwiająca domowe badanie pola widzenia, służąca tym samym jako narzędzie przesiewowe do wykrywania wczesnych objawów chorób takich jak jaskra czy neuropatie.
Startup nawiązał niedawno współpracę z Fundacją Promocji Zdrowia, dzięki której zespół firmy będzie mógł na szerszą skalę przetestować opracowane rozwiązanie.
Kompleksowe źródło wiedzy na temat branży zdrowotnej
Niezależnie od tego, czy dopiero rozpoczynasz działalność, czy jesteś już na bardziej zaawansowanym etapie, program EIT Health Mentoring & Coaching Network zapewni ci dostęp do grupy międzynarodowych ekspertów z branży opieki zdrowotnej. To nie tylko rady dotyczące tworzenia startupu w trudnym sektorze, ale też pomoc w nawiązaniu kontaktów.
Matchmaking, networking, webinary – to i wiele innych korzyści czeka na uczestników programu! Doświadczony mentor może mieć kluczowe znaczenie w rozwoju twojej firmy.
Kto może aplikować do programu? Firmy z branży opieki zdrowotnej chcące zwiększyć skalę działalności oraz wejść na nowe rynki. Warunkiem koniecznym jest, aby uczestnik programu był zarejestrowany w kraju objętym unijnym programem Horyzont Europa.
EIT Health – we współpracy z „My Company" wybrało dwa startupy, które będą mogły skorzystać z zalet programu: FindAir oraz CliniNote. – Stawiamy na zmieniajace życie pomysły, wpływające na rzeczywistość. Te założenia w pełni spełniają wskazane przez nas startupy, ponieważ odpowiadają na niezwykle istotne wyzwania zdrowotne stojące przed Europą. Obserwujemy te firmy od lat i wierzymy, że rozwój ich innowacyjnych rozwiązań przyczyni się do polepszenia opieki zdrowotnej w wielu krajach – uzasadnia Joanna Broy, EIT Health InnoStars Ecosystem Lead na Polskę.
Dowiedz się więcej na: eithealth.eu
Okiem eksperta
Autor komentarza: prof. Michał Strzelecki, Instytut Elektroniki, Politechnika Łódzka
Dynamiczny rozwój algorytmów sztucznej inteligencji (SI), w szczególności uczenia maszynowego, spowodował, że rozwiązania z tego zakresu zyskują na znaczeniu w sektorze opieki zdrowotnej. Typowymi, lecz nie jedynymi dziedzinami zastosowań są: wspomaganie diagnostyki medycznej (w szczególności obrazowej), medycyna predykcyjna, wspomaganie wczesnego wykrywania chorób, ocena rokowań, planowanie i personalizacja leczenia, wspomaganie w czasie rzeczywistym decyzji dotyczących diagnozy, analiza związków między czynnikami ryzyka, chorobami i leczeniem.
Firmy medyczne, które oferują te zaawansowane technologie, intensywnie się rozwijają i stają się kluczowymi graczami na rynku. Przykładem może być Google Health oferujący oprogramowanie na bazie SI do przetwarzania i analizy obrazów biomedycznych wspomagające diagnostykę różnych chorób; IBM Watson Health tworzący systemy do analizy ogromnych ilości danych medycznych, w tym epidemiologicznych; Siemens Healthineers opracowujący narzędzia SI do rozpoznawania obrazów medycznych, a także rozwiązania do zarządzania danymi i systemami szpitalnymi czy Tempus, przedsiębiorstwo zajmujące się analizą danych medycznych m.in. w celu opracowywania spersonalizowanych planów leczenia. SI znajduje też zastosowania w projektowaniu leków.
Opracowane narzędzie np. do identyfikacji molekuł leków, przyspiesza badania kliniczne, optymalizuje dawki i minimalizuje ryzyko skutków ubocznych, przyczyniając się do efektywniejszego i bezpieczniejszego rozwoju nowych terapii. Takie firmy wyznaczają nowe standardy w dziedzinie medycyny, integrując SI w codzienną praktykę medyczną. Dzięki temu pacjenci mogą oczekiwać dokładniejszych diagnoz, spersonalizowanych planów leczenia, lepszej i skuteczniejszej opieki zdrowotnej.
W miarę rozwoju technologii SI można spodziewać się, że firmy te będą nadal odgrywać kluczową rolę w rozwoju opieki zdrowotnej zorientowanej na pacjenta na całym świecie.
Politechnika Łódzka jest polskim partnerem EIT Health, wiodącej europejskiej sieci innowatorów w dziedzinie zdrowia wspieranych przez Europejski Instytut Innowacji i Technologii (EIT), organ Unii Europejskiej
Więcej możesz przeczytać w 11/2023 (98) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.