Rośnie zadłużenie branży turystycznej

SHUTTERSTOCK
SHUTTERSTOCK 53
Zadłużenie branży turystycznej notowane w KRD przekroczyło w styczniu 12,8 mln zł. Od ubiegłorocznych wakacji wzrosło o ponad 3 mln zł.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

2015 był trudnym rokiem dla branży turystycznej. Zamachy terrorystyczne, obawy wyjeżdżających przed uchodźcami oraz strajki w Grecji to powody, dla których nie wszystkie firmy obsługujące zagraniczne wyjazdy turystyczne zamknęły rok na plusie. Kłopoty, z jakimi radzić musiały sobie biura podróży i agencje turystyczne, odzwierciedlają również dane z Krajowego Rejestru Długów – w ciągu zaledwie pół roku notowane tu zadłużenie biur i agencji turystycznych wzrosło o ponad 3 mln zł. 

Niestabilna sytuacja z poprzedniego roku nie pozostała bez wpływu na finanse operatorów turystycznych. Ci mniejsi, obsługujący głównie takie kierunki jak Egipt i Tunezja, na własnej skórze odczuły zawirowania sytuacji politycznej w tych krajach. – W ciągu zaledwie kilku miesięcy, od sierpnia 2015 r., zauważyliśmy znaczny wzrost liczby zadłużonych biur podróży i agencji turystycznych, których dane zostały przekazane do Krajowego Rejestru Długów. W tym momencie jest ich 458. Oznacza to, że od ubiegłorocznych wakacji przybyło aż 99 nowych dłużników z tej branży – zauważa Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. 

Równie mocno zwiększyło się zadłużenie branży turystycznej notowane w KRD. O ile po ubiegłorocznych wakacjach wynosiło ono 9,6 mln zł, o tyle już w styczniu wysokość zadłużenia przekroczyła 12,8 mln zł. Kwota ta jest wyższa niż wartość zadłużenia notowana w Krajowym Rejestrze Długów, gdy branża przeżywała największe problemy. W najgorszym okresie, w bazie danych KRD wpisanych było 493 biur i agencji, a z rynku zniknęło wtedy kilkanaście biur podróży. 

Jak pokazują statystyki Krajowego Rejestru Długów, głównymi wierzycielami branży turystycznej są głównie instytucje finansowe i firmy ubezpieczeniowe. Same banki czekają średnio na 117 tys. zł, jakie powinien zwrócić im statystyczny dłużnik z tej branży. Jednak najwięcej pieniędzy organizatorzy wyjazdów turystycznych są winni właścicielom pensjonatów i hoteli, którym zalegają już na ponad 3 mln zł. Najwięcej zadłużonych touroperatorów ma swoje siedziby w województwie mazowieckim (aż 120 spółek) i na Śląsku (prawie 90 spółek). Rejonami, gdzie do KRD zostało dopisanych najmniej operatorów turystycznych są z kolei województwo lubuskie, podlaskie świętokrzyskie. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ