Rafał Brzoska po raz kolejny padł ofiarą deepfake'a. Polski startup potwierdza, że video jest sfałszowane

Rafał Brzoska, szef Inpostu
Rafał Brzoska, szef Inpostu, fot. materiały prasowe
Deepfake i fake newsy stają się coraz większym zagrożeniem. Właściciel InPostu, Rafał Brzoska stawał się już kilkukrotnie bohaterem deepfake'owych treści. Wczoraj po raz kolejny na Facebooku i Instagramie ukazał spreparowany materiał video na temat Brzoski i jego rodziny.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

„Mówię DOŚĆ na to co wyprawia koncern META (właściciel Facebooka i Instagrama) – mój krótki przekaz w tym materiale wideo. W skrócie-dziś ze sponsorowanych (opłaconych) reklam na FB i Instagramie dowiedziałem się od Was, że uśmiercono mi żonę, że ja pobiłem swoją ukochaną @Amma Omenaa Mensah,a na koniec Ją samą zaaresztowano. Dzwonicie i wysyłacie do nas linki do tych reklam deep fejków i pytacie czy „u nas wszystko ok”? Tak -jest ok, ale nie mamy już wątpliwości, że komuś zależy na tym by nasz wizerunek publiczny zniszczyć” – napisał w mediach społecznościowych Brzoska.

Według wygenerowanych treści Brzoska miał rzekomo założyć platformę, która zapewnia zyski wszystkim „obywatelom Polski”, którzy wpłacili przynajmniej tysiąc złotych. Jakość tekstu umieszczana w tego typu „reklamach” sugeruje wygenerowanie go przez sztuczną inteligencję lub stworzenie przez osobę nieznającą języka polskiego.

Całość możesz przeczytać tutaj:


To nie pierwszy raz 

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy słynny miliarder doświadcza ataku cyberprzestępców na Facebooku (Meta):

– Potwierdzam, że na wniosek moich prawników Meta zablokowała dostęp do filmów z moich wizerunkiem, przetworzonych przy użyciu techniki deepfake, a także konta, które były ich źródłami. Toczy się także postępowanie w prokuraturze w tej sprawie, mam nadzieję, że sprawcy tego oszustwa zostaną ukarani - stwierdził w czerwcu w rozmowie z money.pl Rafał Brzoska. 

Wcześniej założyciel InPostu padł między innymi ofiarą deepfake w marcu 2023 roku. Zdarzenie miało miejsce, gdy przestępcy użyli technologii deepfake do stworzenia fałszywego wideo, na którym Brzoska rzekomo rozmawiał z jedną z osób z jego otoczenia, co miało na celu wyłudzenie pieniędzy.

To na pewno nieprawda 

Wrocławski startup IDENTT, który rozwija technologię wykrywania treści generowanych przez sztuczną inteligencję na swoim profilu LinkedIn zamieścił informację potwierdzającą nieprawdziwość słów wypowiedzianych rzkekomo przez Rafała Brzoskę. 

"Nasza analiza systemowa potwierdziła, że film z Rafałem Brzoską jest deepfake'iem" - napisano w krótkim oświadczeniu.

Coraz więcej platform społecznościowych zaczyna oznaczać treści generowane przez sztuczną inteligencję. TikTok i YouTube wymagają teraz od twórców ujawnienia wykorzystania  sztucznej inteligencji. –  Ale... Kiedy ta odpowiedzialność przeniesie się na same platformy? – zastanawiają się startupowcy z IDENTT. 

Tu możesz zobaczyć ten deepfake:


Weryfikuj wiarygodność informacji

Na kradzież wizerunku i głosu są narażone osoby znane, jak np. aktorzy, celebryci czy biznesmeni oraz te, które cieszą się zaufaniem w pewnych środowiskach. 

– Użytkownicy mediów społecznościowych powinni ostrożnie podchodzić do treści wideo, które wydają się niezweryfikowane lub podejrzane. Dotyczy to zwłaszcza tych materiałów, które mają potencjalny wpływ na publiczne postrzeganie znaczących postaci i instytucji - przestrzegają eksperci z  NASK.

Rafał Brzoska może zainwestować w firmę z branży medycznej. Oferta opiewa na 20 mln dolarów

Rafał Brzoska może zainwestować w firmę z branży medycznej. Oferta opiewa na 20 mln dolarów

Rafał Brzoska złożył niewiążącą ofertę przejęcia spółki Medicalgorithmics z branży technologii stosowanych w medycynie. W ramach transakcji miałby udzielić spółce pożyczki o wartości 20 mln dolarów konwertowanej na akcje. Jeśli doszłoby do porozumienia, szef Inpostu mógłby przejąć 50 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki.

ZOBACZ RÓWNIEŻ