Przełomowe wieści dla kredytobiorców. NBP zapowiada obniżkę stóp procentowych już w maju

— W najbliższym czasie może pojawić się przestrzeń do obniżenia stóp procentowych — oznajmił podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego. Szef banku centralnego wyraźnie zasugerował przejście od "jastrzębiej" polityki monetarnej do "gołębiej", co oznacza zmniejszanie kosztu pieniądza w gospodarce.

WIBOR już spada

Wskaźnik WIBOR, który determinuje wysokość rat kredytowych, już reaguje na zapowiedzi prezesa NBP. Obecnie WIBOR 3M wynosi 5,61 proc., WIBOR 6M - 5,31 proc., a WIBOR 1Y - zaledwie 5,13 proc. To wartości znacząco niższe od obecnej stopy referencyjnej NBP, która utrzymuje się na poziomie 5,75 proc.

— Niektórym kredytobiorcom kredyty mogą stanieć, zanim RPP faktycznie dokona obniżki — wskazuje mec. Marcin Bartczak z kancelarii ITMA, która audytowała WIBOR.

Według analityków, jeśli prognozy dotyczące obniżek stóp procentowych się sprawdzą (łącznie o 100 punktów bazowych do końca 2025 r.), raty kredytów hipotecznych mogą być nawet o 10 proc. niższe. Dla kredytobiorcy spłacającego obecnie ratę w wysokości 3 tysięcy złotych oznacza to oszczędność rzędu 300 zł miesięcznie.

Szybsze obniżki niż przewidywano

Adam Glapiński zaskoczył rynek "gołębim" podejściem. Analitycy, którzy wcześniej prognozowali pierwszą obniżkę dopiero w październiku, obecnie oczekują cięcia stóp już w czerwcu lub lipcu.

Eksperci ING Banku Śląskiego w rozmowie z Money.pl są jeszcze bardziej optymistyczni - spodziewają się obniżki o 50 punktów bazowych już w maju, a w całym bieżącym roku łącznie o 100 punktów. W perspektywie dwóch lat przewidują obniżki na poziomie 225 punktów bazowych, co spowodowałoby spadek stóp procentowych do poziomu 3,5 proc.

Zdaniem analityków, RPP do bardziej zdecydowanych ruchów może skłonić słabszy wzrost PKB oraz niższa inflacja w strefie euro. Ze względu na niepewność rynkową, Rada może zdecydować się na dostosowanie stóp w tym roku, a następnie pogłębić obniżki w roku przyszłym.